W treningu płacz,W walce się śmiej
...
Napisał(a)
dostosowałem sie do artykułu na 8-nastce kumpla, wypilem duzo, mieszałem też miałem tylko humor nic wiecej ,świetna impreza jednym slowem dzieki za rady
...
Napisał(a)
Jak sie nie pije to sie nie przyda
I to jest jedyna słuszna koncepcja
pozdro
I to jest jedyna słuszna koncepcja
pozdro
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
...
Napisał(a)
no a ja wlasnie siedze na bibie u kumpla i jego starszy czestuje mnie piwem:). Problem w tym ze jestem na pierwszym w zyciu cyklu CP+MONO. Nie chce nawet minimalnie szkodzic cyklowi, czy moge spokojnie wypic pol piwa (5,5%)?
...
Napisał(a)
ok forte w tym momencie ufam ci bezgranicznie:). jak bede mial spadki to cie znajde . <lol:D>
...
Napisał(a)
pisząc o treningu nastepnego dnia po imprezie miano na mysli trening ogólny czy siłowy? z tekstu wynika że siłowy ze sztangą. Chodzi mi o to czy mozna np. iść na basen albo na rower (wysiłek aerobowy). Czytalem w mensheath ze można poćwiczyć nastepnego dnia ale umiarkowanie.
siłe słonia szybkość gada da ci tylko lemoniada
...
Napisał(a)
umiarkowany wysiłek jest ok tylko nie kazdy jest w stanie
ponadto często organizm jest odwodniony i słabo odżywiony więc warto o to zadbać przed wysiłkiem
pozdro
ponadto często organizm jest odwodniony i słabo odżywiony więc warto o to zadbać przed wysiłkiem
pozdro
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
...
Napisał(a)
Bardzo ciekawy, mądrze napisany artykuł.
P.S. Ten wcześniej wspomniany hormon prod. w przysadce to wazopresyna, a nie wasoprezyna ;]
P.S. Ten wcześniej wspomniany hormon prod. w przysadce to wazopresyna, a nie wasoprezyna ;]
Nikt nie obiecywal, ze po drugiej stronie bedzie na Nas czekal Pan...
...
Napisał(a)
Ja kiedyś po ostrej bibie na następny dzień miałem trening Capoeiry. Jeszcze wtedy nie znałem SFD
Rano jak się obudziłem to normalnie sahara, chińczyk i wszystko razem. Zero życia i sił. Walnąłem z 1,5 l wody i do tego 2 Alka-Seltzery i poszedłem dalej spać. Obudziłem się po 5 godzinach, koło 15. Jeszcze się źle czułem, ale wmusiłem w siebie ... bigos https://bundles.sfd.pl/../../buziaki/7.gif[/img] bo byłem zdeka głodny. I po tym bigosie jakoś cudownie przybyło mi sił, pozbierałem się i poleciałem na trening. To było z rok temu. Teraz jak zmieniłem styl życia i czytam SFD to takie biby tylko z naprawdę poważnych okazji bo byłem zdeka głodny. I po tym bigosie jakoś cudownie przybyło mi sił, pozbierałem się i poleciałem na trening. To było z rok temu. Teraz jak zmieniłem styl życia i czytam SFD to takie biby tylko z naprawdę poważnych okazji bo byłem zdeka głodny. I po tym bigosie jakoś cudownie przybyło mi sił, pozbierałem się i poleciałem na trening. To było z rok temu. Teraz jak zmieniłem styl życia i czytam SFD to takie biby tylko z naprawdę poważnych okazji [img]../../buziaki/31.gif" alt="" /> I cieszę się z tego powodu, że nie jestem tak jak prawie cała moja klasa - co week chlanie. A potem gadają w pon który to ile nie wypił i gdzie to zgona nie zaliczył.
Rano jak się obudziłem to normalnie sahara, chińczyk i wszystko razem. Zero życia i sił. Walnąłem z 1,5 l wody i do tego 2 Alka-Seltzery i poszedłem dalej spać. Obudziłem się po 5 godzinach, koło 15. Jeszcze się źle czułem, ale wmusiłem w siebie ... bigos https://bundles.sfd.pl/../../buziaki/7.gif[/img] bo byłem zdeka głodny. I po tym bigosie jakoś cudownie przybyło mi sił, pozbierałem się i poleciałem na trening. To było z rok temu. Teraz jak zmieniłem styl życia i czytam SFD to takie biby tylko z naprawdę poważnych okazji bo byłem zdeka głodny. I po tym bigosie jakoś cudownie przybyło mi sił, pozbierałem się i poleciałem na trening. To było z rok temu. Teraz jak zmieniłem styl życia i czytam SFD to takie biby tylko z naprawdę poważnych okazji bo byłem zdeka głodny. I po tym bigosie jakoś cudownie przybyło mi sił, pozbierałem się i poleciałem na trening. To było z rok temu. Teraz jak zmieniłem styl życia i czytam SFD to takie biby tylko z naprawdę poważnych okazji [img]../../buziaki/31.gif" alt="" /> I cieszę się z tego powodu, że nie jestem tak jak prawie cała moja klasa - co week chlanie. A potem gadają w pon który to ile nie wypił i gdzie to zgona nie zaliczył.
Poprzedni temat
Jakądiete pod kreatyne
Polecane artykuły