Co najlepsze???

Juz w pierwszy dzień pojawienia się tego podpisu, chyba częściowo dzieki mnie , szukalem okazji aby sie posprzeczaćtroszkę ,z nieświdomie szczęśliwą Lolitką.Własnie, czy jest możliwe żeby ktoś był nieswiadomie szczęśliwy? Tak,w czyiś oczach, ale czy w swoich?Czy warto byc postrzeganym przez kogos jako człowieka szczęśliwego ,kiedy nie jest się tego świadomym? Ten tekst to dwie sprzeczności

Hehe,może zmienisz podpis słonko , nie żebym znów się do tego przyczynił i próbował Cię kontrolować , przecież wiesz (czt.jesteś świadoma)o swojej niezależności i tak prosty człowiek jak ja nie potrafiłby wpłynąć na Twoją decyzję.Mam nadzieję ,że choć na chwilkę świadomie zagoszczę w Twoim rzekomym braku świadomości i nie zakłócę Twojego świadomie neswiadomego szcześcia.





Już nie chce cyklu lucka. Nie pytajcie dlaczego.

E-lite jeszcze raz wielkie dzieki za rady, sprobuje z czerwona herbatka :)
Moze faktycznie za duzo jem bialka??? sog dla Ciebie :)

Cieszę się, że mogłem Ci pomóc. Dziękuję za głosik i życzę zadowalających efektów.

Pozdrawiam.

truthfully mankind of energy...

Nazz a nie stosujesz przypadkiem doustnej antykoncepcji hormonalnej? Bo za odkładanie się ciałka właśnie tam odpowiedziabe są hormony.
Rowerek jest super, pedałuj ile wlezie. A w każdej chwili kiedy sobie przypomnisz o pośladkach spinaj je. Nikt tego nie zauważy a na prawde pomaga. No i oczywiście dużo ćwiczeń na tylne części ciała, masaże i balsamy.
Życzę cierpliwości bo zdaję sobie sprawę, że ta walka akurat nie jest taka łatwa.

Dieta tłuszczowa (niskowęglowodanowa) jest super i żadne środki wspomagające nie są potrzebne, byle się tym tłuszczem nie przejeść Optymalny stosunek białka do tłuszczu wynosi przy uprawianiu sportu 1:1,5 (u Kwasniewskiego tłuszczu jest zbyt dużo).

Szczerze mowiąc to zasadniczo nigdy nie zaglądałem do tego działu...a tu proszę...tyle przedstawicielek płci pieknej:)
Widzę ,że to dział trochę mieszany bo jest tu wszystko, kompleksowo...zarówno pytania o dietę, jak i trening...no i moją SUPLEMENTACJĘ)
E-lite...niestety ale nie zgodzę się z Tobą. Zdecydowanie nie jest tak,że im produkt droższy tym lepszy. Owszem produkty bardzo drogie są często bardzo dobre (aczkolwiek zdarzają się również drogie, patentowane gówna...)
Jednak nie jest to regułą. Firma Prolab (producent Thermy Pro) to firma o sprawdzonej reputacji, produkująca suplementy świetnej jakości...a co ważne po rozsądnych cenach. Hydroxycut to oczywiście świetny preparat ale niestety strasznie drogi. Czemu tak się dzieje...to proste ogłoszenia w amerukańskiej prasie, kolorowe bannery, sponsorowanie wielu imprez fitness i kulturystycznych, a i ni jest tajemncą że w kieszeni firmy muscleTech siedzi wielu ekspertów i to wcale nie za darmo...
A kto za to płaci...tak naprawdę to my...gdy kupujemy ich produkty płacimy też za reklamę:(

Przyznaje,że therma to nie jest preparat delikatny i zdrowy...lepiej spróbować odchudzic się bardziej tradycyjnie:) jednak z całą stanowczoscią twierdzę ,że Hydroxycut nie jest wcale mniej szkodliwy od Thermy:(
Niestety ale wszystko co działa...musi miec skutki uboczne:(

Naszej koleżance polecam produkt...niedrogi i ze stajni Prolaba : czyli Metabolic Thyrolean. Jest to kompleks związków usprawniajacych pracę tarczycy a co za tym idzie tempo odchudzania. Oczywiście nie bedzie to działanie nawet porównywalne do thermy...ale będzi w 100% bezpieczne.
Jeśli zaś zdecydowałabyś się na produkt obarczony juz pewnym niebezpieczeństwem dla twojego zdrowia...ale o niskiej zawartości efedryny i kofeiny to propnuę Ci Thermogenic Thyrolean...połączenie małych dawek eca oraz substancji usprawniających prace tarczycy.
A wszystko po rozsądnych cenach)

Doradca w dziale suplementacja

Ja jednak jestem dalej swojego zdania. Zgoda, że Prolab to świetna firma ale niestety nie ich produkt Therma. Każda capsa ma kolosalne dawki (szczególnie efedryny) dlatego też przy przejściu na dawkę wyżej organizm doznaje mega szoku. Nie ma możliwości delikatnego przejścia na dawkę wyżej. Mało tego, Therma ma w składzie tylko te podstawowe elementy, które są niezbędne do termogenezy. Nie posiada ona żadnych dodatkowych składników łagodzących skutki kuracji. Znam wiele kobiet, które miały doczynienia i z Thermą i Hydroxycut'em i opinia ich mówi sama za siebie. Przede wszystkim wszystkie kobiety na Thermie czuły się okropnie (ci co brali wiedzą o co chodzi). Po przejściu na Hydro złe samopoczucie poszło w zapomnienie... A z resztą... co ja będę się rozpisywał... Therma to największy ****, którego nikt w USA nie kupuje a dowodem na to jest fakt, że rozdają ją prawie za darmo. 15 dolców za 240 capsów - po prostu śmieszne... życzę dużo zdrówka tym co się na nią zdecydują a szczególnie tym co nie mają pojęcia o odpowiedniej diecie i zdrowym treningu. Pozdro.

truthfully mankind of energy...

dzięki e-lite,że mnie pouczyłeś)
buahaha...znałeś wiele kobiet hmmmm....

Doradca w dziale suplementacja

a i jeszcze jedno...nie polecam stosowania dawek większych niz zaleca producent...a więc do końca stosujemy tylko dwie kaps. Thermy i nie zwiększamy. To samo tyczy się dawek hydroxycutu.

P.S> E-lite jesteś niebezpieczny...możesz komuś zrujnować zdrowie swoimi stwierdzeniami:(
ECA to nie karnityna...nie warto zwiększać dawek, w niskończoność...

Doradca w dziale suplementacja

mistrz jesteś

truthfully mankind of energy...