SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Zalezność siła-regeneracja-białko

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 2418

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 6 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 21
Witam

Mam pytanie;

Czy jedyną barierą do wzrostu i zwiekszenia siły jest ilość spożytego białka?

Innymi słowami:dzisiaj mam trening wyciskam maksymalnie 100kg w 5 powtórzeniach (hipotetycznie :), przez następne pare dni (np 5) nastepuje regenereacja, to jezeli 6 dnia w czasie treningu nie bede mogl wycisnąć wiecej (powiedzmy 110 w 5 powtorzeniach) bedzie to oznaczało albo za krótki okres regeneracji albo za małą ilość pobranego białka?

Pozdrawiam
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 1210 Wiek 41 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 19125
wzrost sily i rozbudowa miesni nie zalezy tylko i wylacznie od regeneracji(czas regeneracji jest rozny dla jednego wystarczy 3 dni dla innego opytmalnie bedzie 7, zalezy od bydowy organizmu, stazu na silowni, wagi ciala itd) oraz ilosci spozytego bialka, zbyt to uprosciles

"życie idioty to nie bułka z masłem"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 6 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 21
Dzieki za odpowiedź!
Wiem, że uprościłem,znam się troche na tym i wiem o różnorodności (nawet dwaj bracia inaczej reagują na ten sam trening i na tą samą dietę :(. Zastanawia mnie tylko fakt wyliczenia ilości białka jaki nalezy spożywać i potrzebnego czasu regeneracji. Podejrzewam że nie ma sztywnych norm. Myśle tak: jeżeli nie zwieksza się moja siła to znaczy:
a-zaslabo pobudzilem miesnie ( zakladam ze ta opcja odpada)
b-zakrótka regeneracja (nie cwicze jezeli nie odczuwam "powrotu siły" w tej czesci ciala-odpada)
c-zamała ilość białka
Wydaje mi się że regeneracja tez w duzym stopniu zalezy od skladu diety, w mniejszym od odpoczynku, i w niewielkim od predyspozycji indywidualnych.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 1639 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 12110
Ehh z tego co piszesz znasz sie wlasnie na tym bardzo slabo.To glownie zalezy od odpowiedzo hormonalnej i od ilosci krazacych hormonow we krwi ktore te procesy reguluja.Zapamietaj raz na cale zycie hormony to one decyduja o tym jaki rodzaj tkanki i w jakim miejscu bedzie budowany i gdy ten element zawodzi to nawet zalewanie sie litrami bialka nic nie da bo bedzie ono po prostu wydalane a czesc odkladana w postaci tkanki tluszczowej.
A co do czasu regeneracji to odpowiedz odpowiedz hormonalna na trening trwa tylko 48 godzin i tyle wlasnie rosna miesnie a jak sie skatujesz na treningu to czekasz tyle dni nie dlatego zeby miesnie sie zregenerowaly bo odpowiedz hormonalna trwa tylko 48 godzin tylko czekasz na regeneracje Centralnego Ukladu Nerwowego zeby sila wrocila do poprzedniego poziomu bo CUN sie tak dlugo regeneruje jak go skatujesz za bardzo.Dlatego trening splitem i katowanie sie na kazdym treningu jest dobry ale tylko na krotka mete albo glownie dla stosujacych doping.

Zmieniony przez - Piorunos w dniu 2007-12-14 11:33:35

Zmieniony przez - Piorunos w dniu 2007-12-14 11:35:22
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 6 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 21
Piorunos spokojnie, nie twierdze ze sie na wszystkim znam, nie wykladam przeciez fizjologi czlowieka na AM. Mysle jednak ze powinienes bardziej szczegulowo opisac tą reakcje hormonalną.
Sugerujesz, że trening podwyższa poziom hormonów, domyślam sie że wzrostu i testosteronu i to one są główna przyczyną wzrostu mięśni lub jego braku? Wg mnie wzrost mieśni odbywa sie na zasadzie adaptacji organizmu do narzuconych mu wymagan ( w tym przypadku obciazenie fizyczne).
Po przeczytaniu ponownie twojego ostatniego postu mam wrazenie ze sam sie niewiele znasz na ten temat. Czyli po dwóch dniach miesnie sa juz zregenerowane i bola mnie tylko nerwy i mózg? To może jeszcze nadnercza i przysadka mózgowa? Wytłumacz mit o jeśli możesz.
Regeneracja to jest poprostu odbudowa tkanki, jej szybkość zalezy od predkości podzialu komórek. Ta szybkość, wydaje mi sie logiczne zalezy od zasobów budulca czyli pokarmu dla tych komórek.


Zmieniony przez - D.Dunn w dniu 2007-12-14 12:20:09
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 1639 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 12110
Ja jestem caly czas spokojny nie wiem skad te slowa.

"Regeneracja to jest poprostu odbudowa tkanki, jej szybkość zalezy od predkości podzialu komórek. Ta szybkość, wydaje mi sie logiczne zalezy od zasobów budulca czyli pokarmu dla tych komórek" - nic podobnego :)

Szybkosc podzialu komorek zalezy tylko i wylacznie od czynnika ktory ten podzial powoduje czyli hormonow.Bialko to jest tylko budulec.Radze poczytac podstawowe wiadomosci jak funkcjonuje orgaznim czlowieka i co daje sygnal do podzialu komorek.

Opisze ci to najprosciej jak sie da.I jest to jak najbardziej trafne porownanie.

Wyobraz sobie ze jestes na budowie - sciana z cegiel to jest tkanka miesniowa,robotnicy to hormony bo one wlasnie wbudowywuja
material budulcowy w sciane (miesnie) a ilosc cegiel to ilosc bialka bo jest to tylko material budulcowy.I teraz ...
Gdy przeprowadzasz trening ze muru znika pare cegiel robotnicy to widza i przystepuja do odbudowy muru wykorzystujac dowozony na teren budowy material w postaci cegiel.I teraz wydajnosc z jaka odbudowywuja ten mur nie jest zalezna od ilosci cegiel tylko od ilosci pracownikow i predkosci z jaka pracuja !!! Jak masz malowydajnych i malo pracownikow to jak bedziesz dowozil nawet tirami cegly (czyt. bialko) to co Ci z tego jak nadmiar i tak bedzie gormadzony na placy budowy gdzies w magazynie bo prace odbudowy muru ida i tak wolno.Zrozum ze to tylko budulec.Zwolnic sie da postepy w budowaniu tylko gdy masz duzo dobrych pracownikow a cegiel za malo dowozisz w stosunku do ich duzej wydajnosci prac !! Sam widzisz ze nie da sie w ten sposob przyspieszyc prac jedynie zwolnic jak masz dobrych pracownikow.Gdyby bylo inaczej nikomu by nie byl potrzebny doping ktory wlasnie dostarcza Ci "super pracownikow".

Wniosek jest bardzo prosty jest pewna granica powyzej ktorej przyjmowanie wiekszej ilosci bialka nic Ci nie da po prostu.Chyba ze zastosujesz doping to wtedy nawet takie ogromne ilosci bedziesz w stanie wykorzystac.Po prostu musisz sobei zdawac sparwe ze jedyna substancja chemiczna zdolna i kierujaca wbudowanie i podzial tkanek sa hormony a reszta to tylko budulec.
Tak samo jak staruszce e celu wzmocnienia kosci nie da nic picie mleka bo po prostu skladniki z niego nie beda przyswajane !! Natomiast u dzieci jest inaczej.Tak samo jak to ze jakbys nie karmil 12 latka nie zrobisz z niego przypakwoanego goscia bo po prostu jego poziom odpowiedzialnych za rozwoj miesni substancji nie ma okreslonego poziomu.


Zmieniony przez - Piorunos w dniu 2007-12-14 15:00:56
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 1639 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 12110
Wedlug najnowszych badan:

W celu uzyskania znaczących przyrostów, bodźce (trening) muszą być stosowane z wystarczającą częstotliwością do stworzenia nowego "środowiska", co jest przeciwieństwem przypadkowego i silnego ataku na mechaniczną integralność tkanki. Negatywną stroną tygodniowego odpoczynku po każdym obciążeniu mięśni jest to, iż wiele ostrych reakcji na trening jak np. zwiększona synteza białek, prostaglandiny, IGF-1 (insulinopodobny czynnik wzrostu-1), i poziom mRNA- wracają do normalnego poziomu w ciąg około 36 godzin. Tak więc spędzamy 2 dni na przyroście mięśni, a pół tygodnia w stanie pół anty-katabolicznym (nie którzy nazywają to regeneracją), podczas gdy badania pokazują nam, iż owa regeneracja może zachodzić niesłabnąco nawet jeżeli mięśnie są obciążane znów po 48 godzinach. Tak więc prawdziwy anabolizm wynikający z obciążenia mięśni trwa tylko co najwyżej 2 dni po zniesieniu obciążenia. Reszta tego czasu jest po prostu poświęcona utrzymaniu bilansu azotowego, zamiast poświęcić go na przyrosty
Mięśnie adaptują się i stają się odporne na uszkodzenie dokonywane przez mechaniczne obciążenie. Ta adaptacja (odporność na bodźce treningowe) ma miejsce w czasie około 48 godzin. Gdy tak się stanie przyrost się zatrzyma, chociaż nerwowa i metaboliczna adaptacja będzie kontynuowana. W przeciwieństwie do przyrostów, podstawą do rozwoju siły są naturalne połączenia nerwowo- mięśniowe. Wzrost siły, który bierze się z ćwiczeń wytrzymałościowych, był przypisywany indywidualnemu przystosowaniu nerwowemu obejmującemu zmienne wzory: tempa, synchronizacji jednostek ruchu, wzmacniania odruchów, agonistyczne i antagonistyczne ćwiczenia. Tak więc, siła po za przyrostem dużej ilości kurczliwych włókien, jest warunkowana przez "aktywację" jednostek ruchu.

A regeneracja CUN to zupelnie inna bajka jak mu dasz w tylek pozadnie najbardziej obciazajacymi go czynnikami czyli trenowaniem do upadku miesniowego i zbyt duza objetoscia to z 7 dni nawet potrafi sie regenerowac i z tym jest wlasnie taka pyta ze miesnie dawno juz stoja w miejscu a Ty tracisz czas i czekasz az Ci sily wroca bo sie CUN regeneruje.

I jest naprawde sporo artykulow na ten temat anglojezycznych i nie sa nad tym badania.

Zmieniony przez - Piorunos w dniu 2007-12-14 15:25:08
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 1639 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 12110
Jezeli ktos sobie radzi z angieslkim to prosze bardzo:

1.How long does the growth stimulus last? !!!!!!

The chemical signals that “tell” a muscle to grow after it is damaged start to go away after about 48 hours. Therefore, optimal stimulation frequency for “size” gains precedes the full recovery of “strength”. People who pound a muscle into submission everytime they train and then wait a week before training again spend most of the time farting around waiting for full recovery to take place. They could be training more often so that their “growth signaling” mechanisms remain elevated more frequently.

2.How much is required for stimulation?

A muscle does not have to be driven into the ground balls to the wall with high volume in order to be “stimulated”. As little as one or two sets at an increased tension level above what your muscles are accustomed to can and will stimulate growth. That doesn't mean I recommend HIT training because that's not necessary either. But just as an illustration, if you don’t believe low volume can stimulate growth under the right circumstances, go jack yourself up on a chinup bar, start from the top, and with ONE arm only, lower yourself under control for 4-5 reps of single arm negatives. Use a stool to assist you going back up and then lower yourself with as much control as you can. Do just one set of that and come back in 2 days and tell me that high volume is necessary. Even one set of sub-maximal pushups can stimulate microtrauma and thus growth in a sedentary person. In contrast, it might take multiple sets with 400 pounds or more of bar weight in a bench press to stimulate growth in a veteran trainee. Loads should get heavier over time as your muscles ability to handle a given amount of tension improves.

3.Recovering For Strength vs Recovering For Size

However, the problem with training on a training split dedicated towards moving the heaviest weights possible is that the amount of workout volume and recovery between workouts that is optimal to demonstrate maximum strength tends to be not enough volume and too much rest for what is optimal for maximum hypertrophy. Strength is largely about the ability of the nervous system to fire and coordinate your muscles. Whenever you induce muscular trauma, you also induce neural fatigue. Strength is best demonstrated with a fully fresh nervous system and muscles. This is why powerlifters tend to train with lower workout volumes than bodybuilders and also why they will often reduce the volume of training in the month prior to a meet and then take a full week off just before a meet.

So if one really wants to be strong they should train with fairly low volume and recover well. The problem with waiting for full strength to return between workouts before hitting the muscle again is that your muscles only grow for a few days after a workout before they start to shrink back to normal. So, you might do that gut busting squat workout today and find that you have to rest a week before you can improve upon that workout. By the time you hit the workout again you might be a bit stronger but the same size as you were the last time. This is why may people who used old low volume/ low frequency hardgainer routines found that they got stronger but gains in muscle size came quite slow.

To wszystko jest badane dosc dokaldnie wytarczy wiedziec gdzie szukac i kogo sluchac i nie kierowac sie tym co opowiadaja miejscowe osilki.Pozdrawiam.



Zmieniony przez - Piorunos w dniu 2007-12-14 15:47:58
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 6 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 21
no to teraz jestem w lesie! może ktoś coś powie w tym temacie?
Wychodzi na to ze powinno sie tak cwiczyc by sie nie zmeczycz ale za to robic to samo cwiczenie co drugi dzien.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 1639 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 12110
U mnie dzialaja idealnie te zasady w zeszlym roku lecialem splitem 1 grupa raz na tydzien i zrobilem szybki postep ale na krotka mete i pozniej wszystko stanelo w miejscu i koniec pozniej przerzucilem sie na split ale kazda grupa 2 razy na tydzien i mialem o lepsze rezultaty ale tez mialem za malo wiedzy jeszcze i nie robilem jeden trening ostro drugi light tylko lecialem grupe 2 razy na tydzien na maxa ale mala objetoscia i szlo dobrze ale tylko niecale 4 miesiace i pozniej znowu to samo.
Teraz po przerwie wzialem sie za FBW w wersji HST kazda grupa 3 razy na tydzien male objetosci i trzymanie sie z daleka od upadku miesniowego i jest rewelacja po prostu.I widze ze nie bez powodu za oceanem i na calym swiecie FBW robi teraz taka furore bo widze sam na sobie ze dla naturalnie cwiczacych ludzi (bez koksu) jest to najlepsze rozwiazanie.Jestem dosc krytyczny i obiektywny i widze ze to po prostu dziala lepiej.Wiem wiem ze sie posypie zaraz ale przeciez sa ludzie ktorzy cwicza splitem bez koksu i tez maja rezultaty ale widze ze tu sa o wiele szybciej po prostu i z tego co czytam o wiele dluzej sie robi postepy ale o tym mam nadzieje ze sie sam na przekonam.Narazie jest bajka :)

Zmieniony przez - Piorunos w dniu 2007-12-14 21:15:24
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 7 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 27
czyli z tego wynika ze najlepiej jest cwiczyc czesto ale malo intensywnie tak? a czy tak zbudujemy tez sile?z kolei trening nasiłe bardzo szybko powoduje przetrenowanie ukladu nerwowego i brak lub regresje postepu,troche szkoda bo my przeciez lubimy ten morderczy wysiłek, kazda seria do upadku i ponad to, ale jak widac intensuywnosc jest wrogiempostepu, a wiec to co kiedys gloszono ze tylko ciezka praca mozna osiagnac sukces teraz trzeba przerobic ze wlasnie lekkkie treningi sa kluczem do sukcesu
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Dieta Rzezba POMOC!!

Następny temat

Pytanie o diete !!

WHEY premium