Muszę schudnąć 4 kilo w 2,5 miesiąca do zawodów. Pomocy

Poza tym idzie zrobic 4 kilo w 2,5 miesiaca :) Tylko najlepiej zrob 5, bo dwa trzy dni przed zawodami organizm powinien zaczac dostawać solidna dawke pozywienia, zebys mial sile...

Napisz co jadasz

nie nieudalo mi sie schudnac i bylem w wyzjesz kategori wagowej i w pierwszej walce juz 4:0 dostalem i po zawodach

O i to jest powód mojej desperacji.
A więc co do jedzenia to na śniadanie różnie jajecznica z kiełbasą, tosty, bułki z serem itp. na obiad ogólnie staram się jeść zamiast ziemniaków makaron i ryż a do tego jakieś mięso czasami z sosem czasami bez + surówka, pierogi lub zupka, kolacja to zazwyczaj jakieś kanapki. Jadam czasami między posiłkami a same posiłki raczej nieregularnie no i wieczorem jak zgłodnieje to też coś podjem.

polaco - nie strasz chlopaka


Zmieniony przez - wixayo w dniu 2007-12-02 14:01:20

hehe, to są po prostu dopiero moje 2 zawody i to eliminacje do MP więc jestem bardzo zdenerwowany jak to będzie :)

Przeczytaj ten artykuł:
https://www.sfd.pl/Odzywianie_i_suplementacja_w_sztukach_walki_by_k3ho-t264181.html 

nooo dieta jak ta lala ale dalej nie pisze co zrobić żeby stracić te 4-5kilo chodzi o krótkotrwały efekt bo za rok i tak przechodze do juniorów i wyższej kategorii wagowej a to tylko chodzi że musze mieć te 60kg iść na wagę a potem mogę mieć nawet 70. Jak byłem na 1 zawodach to wszyscy się głodzili aż do wagi a zaraz po z 5 bułek wszamali

Najlepsze było by połączenie waszych poprzednich porad tak żeby schudnąć ale nie stracić przy tym siły i dynamiki.

Zmieniony przez - darusek102 w dniu 2007-12-02 14:41:53

Zmieniony przez - darusek102 w dniu 2007-12-02 14:42:54

wiec jesli chodzi o chwilowy efekt - to wiadomo ze idziesz na czczo... Wczesniej jesz mało węgli przez kilka dni, wiec masz spadek masy wywolany oddaniem wody z organizmu.

Mozesz tez nabrac w pluca helu :P

Ale wszystkie takie glodówki sprawią ze twoje miesnie nei beda w stanie pracowac na 100% w dniu zawodów... Nawet na 80% nie masz co liczyc - tak przynajmniej wynika z moich doswiadczen. Zatem pamietaj, ze cos za cos...

I nie masz co sie tutaj martwic jakos strasznie - policz sobie zapotrzebowanie (jest ling w podwieszonych tematach) obetnij od tego ile uwazasz i jedz tyle. Do tego biegaj na dlugie dystanse w dresie ortalionowym, lub idz na basen. (Ostatnie dwie metody sa od medalisty mistrzostw polski w bieganiu - oni tak robili zeby schudnąć i to dzialalo... )