Uraz kolana

Kiedys cwiczylem akrobatyke. Robiac salto przy ladowaniu noga wygiela mi sie tak jak wskazowka kolana w kolanie na bok, a nie jak to w zwyczaju prosto. Poszedlem z tym do lekarza, powiedzial ze skrecilem staw skokowy, nadciagnalem sciegna te na udzie (nie znam fachowej nazwy) i mialem plyn w kolanie. Dal mi pol roku zwolnienia a ja po miesiacu znow zaczalem cwiczyc, mialem taka blokade ze kolano nie zginalo sie do przysiadu ani nic z tych rzeczy. I samo sie zgielo w ten sposob przy salcie kolejnym. ZNowu mialem wode i znowu kolano poszlo. Potem trzeci raz to samo az czekam juz pol roku (troche cwicze). Lekarz powiedzial ze moge miec operacje. ale daleko od slow do czynow. I tak zyje z ta blokada kolana, troche cwiczac i cholera jak zaczne miec w-f to dopiero bede mial :( Mam isc jeszcze raz do lekarza i z nim powaznie pogadac czy cos innego? Piszcie bo cholera sie zalamie :(

Hej wszystkim:)2 i pół tygodnia temu miałem robioną artroskopie kolanka,wykryto uszkodzenie rogu tylnego łąkotki przyśrodkowej typu "rączka od wiadra",teraz mam mieć rehabilitacje..a pytanie mam takie :jak długo będę mieć opuchnięte to kolano??jeśli ktoś miał z tym do czynienia ,proszę o odpowiedz:)pozdrawiam

Poszukaj DOBREGO lekarza sportowego i DOBREGO fizjoterapuety. Nie lekceważ urazów kolana.

Ja musze pogadac z kims kto mial cos takiego i potrafi wyjasnic mi dokladnie co może sie stac jesli bede dalej cwiczyl. Ostatnim razem to powiedzial co mi dolega i zebym ograniczal sie ze sportami, a jak powiedzialem ze mam ta blokade smieszna to powiedzial "no no" i nic poza tym. Nawte prawie mnie sluchac nie chcial :(. Podobno to czesty przypadek z tym kolanem ale osobiscie o takiej blokadzie malo slyszalem, ewentualnie ktos nie mogl i po czasie mu przeszlo. ale ja juz od stycznia na w-f chodze a z kolanem od roku sie mecze... :(

uwierz,miałam podobne doświadczenia z kolanami,możesz sobie poszukać moich postów,jak sama szukałam pomocy.
Nie moge dokładnie zrozumieć,o co Ci chodzi,ale z Twojego opisu wynika,że to był uraz rotacyjny??
Skoro lekarz Cię tak traktuje,to pierwsze,co powinienes zrobić,to poszukac DOBREGO, jak NAJLEPSZEGo lekarza sportowego. I Fizjoterapeuty. Uwierz. Widać,że ten lekarz jest ......,przerasta go ten problem.

Czytalem Twoje posty i widze ze mam cos podobnego. Ja nie moglem wytrzymac bez sportu i teraz mam... Mi zdejmowali jzu wode z teg okolana 7 razy i co jakis czas znowu cos takiego czuje, a kolana nie moge zginac caly czas do przysiadu. Myslalem ze to wina teg oze sciegna cos nie ta kmaja ale t oze stawem cos jest, jakby bylo cos zupelnie przesuniete i dlatego nie moge zgiac, tak jak lokiec do wewnatrz :(

również mam problem z kolanem...nawet nie potrafie dokładnie okreslić kiedy to się stało...miałam mecz siatkówki i robiąc pad siatkarski udeżyłam kolanem o parkiet ;zrobił mi się krwiak, ale bez bólu wszystko przeszło :). jakiś tydzień później podchas chodzenia kolano zaczęło niemiłosiernie boleć...był to ból jakby ktoś mi igłe w kolano wbijał ;/ kiedy noga była wyprostowana nie bolało, podczas zgięcia lekko zaczynało boleć, a najgorzej było kiedy prostowałam nogę, wtedy to aż łzy z bólu mi leciały. i tak 3dni chodziłam z nadzieją że może przejdzie i poszłam na kolejny trening po 3dniach przerwy ,ale ból się znacznie nasilił i już nie mogłam chodzić.Pojechałam do szpilata i okazało się że mam skręcone kolano (lewe) i balotacje rzepki i 5ml wody (czyli nie jest źle) miałam chodzić o kulach zwolnienie na miesiąc z wf. no i tak też się stało :D chodzę o kulach już 2tydzień a ból nie ustępuje...chwilami jest tak silny i łapie w noespodziewanych momentach...jest to dziwny ból (miałam już 2razy skręcone kolano ,z tym że prawe i był to ból całkowicie inny;/ ) teraz mam wrażenie że kolano mi się blokuje kiedy je prostuje, czuję jakby mi kość o kość tarła. Lekarz oglądając zdjęcie powiedział że nie ma żadnego urazu kości...ale jednak ból nie przechodzi,a nawet staje się silniejszy...może mi ktoś pomóc?

No to moim zdaniem powinna isc do innego lekarza, zawsze lepiej sie upewnic jak cierpiec z powodu braku jakiejkolwiek reakcji. Nie zwlekaj i idz

Witam! Mam pytanie do wszystkich doświadczonych. Jestem osobą bardzo aktywną fizycznie...ale ostatnio zacząłem odczówac niewielki ból w kolanach. Jak chodze a nawet biegam raczej nie odczówam bólu, występuje on gdy skręcam kolano np. przy skrętach tułowia. Jest to kłuty (przeszywający) ból po zewnętrznej na ogół stronie kolana. Przypuszczam że mogą to byc problemy z łąkotkami. Jest to jednak niewielki ból. Powinienem z tym isc do ortopedy czy przy takich dolegliwościach powinno przejśc?? Z góry dzięki za odpowiedź javascript: test('');

Wydaja mi się że powinieneś jeszcze poczekac z tymi bólami a jak nie przedja to lepiej idz doortopedy...

Ja do raczej choc nie powinienem spytalbym o wiek bo w wieku 16 lat u wszystkich moze byc to po prostu przeciazenie stawow, za duza aktywnosc choc watpie by u kobiet moglo cos takiego wystepowac. ja w ciagu roku uroslem okolo 20 cm i lekarz powiedzial ze zero sportu przez rok, cwicze i bola obydwa.

Mam 16 lat, słyszałem już o takich dolegliwościach u osób w moim wieku. Troszke się też rozciągam ale chyba z tym przestane bo to zbyt obciąża stawy. I tak je porządnie forsuję na roznoszeniu ulotek bo wchodze po schodach w górę i w dół po 20 razy. Ten ból jest bólem przeszywającym i występuje w określonych sytłacjach np. jak zchodze ze schodów i robie ostry zakręt (wtedy występuje siła odśrodkowa i zpycha kolano) i czuje ukłucie w kolanie, mam też wrażenie "niestabilności" tego kolana. Boje się że mam coś z więzadłami. Ale jak mówie te dolegliwości nie są dokuczliwe ale jednak są. Myślicie że to jest już coś poważnego czy może się samo zregenerowac jak zadbam o kolana...?