Nietypowy problem - przysiady, nogi.

tylki roznia sie ksztaltami genetycznie, ludzie cwicza podobnie a kazdy ma inny tylek

Moje kobiety były zachwycone

A co do rozrośnięcia dupska - to nawet Coleman nie wygląda groteskowo ( znaczy ogólnie wygląda, ale akurat nie przez pośladki )

ohayo to w jaki sposob dane cwiczenie wywrze skutek,zalezy od tego,jakimi parametrami je potraktujesz,tzn.jaka zastosujesz objetosc(calkowita liczbe powtorzen-ilosc serii razy ilosc powtorzen).jezeli chcesz doprowadzic do znacznego przerostu miesnia przyjmujesz przedzial od 36 do 50powt(czyli robisz popularne 3x12;4x10;5x8;itp.,ale takze od czasu do czasu 2x25 i 1x50 !)
a jesli chcesz pozostac na tym samym poziomie umiesnienia(w bardzo wielu przypadkach,tak powinny cwiczyc kobiety),stosujesz parametry,jak przy wzroscie sily,czyli zakres od 9 do 15,czyli:3x3;3x4;3x5.powodzenia.pozdro!

To ciekawe co piszesz hargeiner ale ja mialem duzy problem z udami bo nie chcialy rosnac. Na poczatku robilem przysiady 12 10 8 6. Potem ktos powiedzial rob wiecej powtorzen, robilem po 12 kazda seria. Wciaz chudo. Dopiero z miech temu gadalem z pewnym trojboista i zaczalem robic trening (nie liczac rozgrzewki) 8 5 4 3 . I zaczely w koncu rosnac.

Widze, ze w kazdym temacie nawolujesz do hst i fbw. Ok, Tobie idzie lepiej tak. Ja znam i ludzi, ktorzy probowali hst i po 3 miechach stwierdzili ze nic nie urosli. Zaraz pewnie napiszesz, ze zla dieta etc. Ale to nie byli poczatkujacy tylko goscie z sukcesami w robieniu masy. Ja sam zamierzam sprobowac hst za jakis czas ale i na splicie zrobilem ponad 30 kg co przy moim metabolizmie uznaje za sukces. Szanuje zdanie tych, ktorzy proboja innych treningow tak dlugo jak oni szanuja, ze nie na kazdego wszystko dziala tak samo.

Od kiedy to miesien posladkowy wielki moze sie rozrastac na boki?????!!!!!! Miesien ten moze sie rozrastac tylko mowiac najprosciej zwikszac swoja grubosc tylko w tyl.Panowie podstawowa zasad anatomi miesien nie moze sie rozrastac w kierunku przyszczepow miesniowych.To ta jakby ktos chcial zeby lydka mu sie obnizala hehe.Ja dupa rosnie na boki tzn ze obrasta tluszczem !!!!!!!

Zmieniony przez - Piorunos w dniu 2007-10-30 12:06:13

Aha a co do aktrakcyjnosci tylkow meskich to dam Ci rade.Bo mimo ze nie jestem gejem ale mam mase kolezanek i wiem co sie podoba.Widziales kiedys tylki sprinterow to sie przyjzyj.Takie tylki sa bardzo atrakcyjne dla kobiet a Ci goscie spedzaja pol zycia na przysiadach bo na tym glownie opiera sie ich trening silowy.Tylek meski powinien byc jak orzeszek czyli maly jedrny ale wystajacy !!!!!! i taki jest idealem dla kobiet.A ksztalt i tak masz wrodzony genetycznie i tego nie zmienisz.A przypatrz sie tylkom ciezarowcow sa potezne i napewno sie nie beda podobac ale oprocz tego ze Ci goscie tez spedzaja pol zycia na przysiadach to maja wielkie tylki bo przewaznie waza 2 razy wiecej od sprinterow.

Zmieniony przez - Piorunos w dniu 2007-10-30 12:12:40

piorunos-slusznie prawi!

chriseq-
po pierwsze:co do twoich przygod z nogami(i niech to bedzie info dla wszystkich):
ogromna role odgrywa prawidlowa technika(o ktorej juz pisalem-pelny przysiad),odpowiednie dobranie parametrow-objetosc i czestotliwosc(bardzo wazna!)(o tym,tez juz bylo)-co wiesz juz nawet z wlasnego doswiadczenia oraz...a moze przede wszystkim odpowiednie nastawienie!trening nog to nie lada wyzwanie!nie tylko w sensie fizycznym,ale takze mentalnym!co widac na kazdej sali treningowej-maszyny sa prawie puste,a stanowiska do przysiadow-zarosniete pajeczyna!tak moi drodzy,zeby robic nogi,tak jak nalezy,czyli ciezko-TRZEBA MIEC JAJA!!!niestety,nie kazdy je ma...
zawsze lepiej znalezc sobie jakas dobra wymowke:a to chory kregoslup,a to kolana bola,a to lekarz mi zabronil,czy wreszcie ta podana wyzej-bo mi dupa urosnie!!!
co do drugiej czesci:
ja nie jestem przeciwnikiem splitu jako takiego!uwazam tylko,ze w wiekszosci wypadkow(a mam na mysli 90% ludzi z forum-zastosowanie ktoregos z treningow minimalistycznych(full body),o mniejszej objetosci,ale ze zwiekszona czestotliwoscia-niesie ze soba o wiele wiecej korzysci(z mysla o przyszlosci mlodego atlety),niz odwrotnie-wad!(i zeby bylo jasne-takze full body ma wady!)(jak myslicie,czy jesli ktos mialby nauczyc sie tak zlozonych cwiczen,jak przysiad,ciagi,czy wyciskania-to lepiej,jak zrobi to 4(slownie cztery!)razy w miesiacu,czy lepiej jak powtorzy to 12 razy ?(oczywiscie w obu przypadkach ma do dyspozycji-instruktaz pierwszj klasy)
zawodnik,ktory dopiero zaczyna swoja przygode ze sztanga(i jest mlody),czy nawet spedzil na silowni tych kilkanascie miesiecy(moze nawet 2 lata!),lecz nie poswiecil odpowiedniej ilosci czasu na zbudowanie solidnych podstaw-wyrobil dobre nawyki techniczne,poprawil glowny parametr,jakim jest sila oraz przyzwyczail sie do odpowiedniego stylu zycia(zaczal inaczej patrzec na to,co je,jak odpoczywa i na jakie uzywki moze sobie pozwolic,a na jakie nie, i najwazniejsze-zdobyl odpowiednia motywacje!ze wszystko,to co robi-robi wylacznie dla siebie!ze to,czym sie zajmuje to nie tylko proste machanie z ciezarkami!ze jest to (albo moze byc) styl zycia!(tu przypomina mi sie tekst jednego z mlodzianow,zaslyszany pare lat temu na jednej z lodzkich silowni:"wezme to i to...pocwicze przez 2 lata i mi styka...BEDE NAPAKOWANY!"-nawet nie wiesz,jak bardzo jestes nieswiadomy...)...wiec,jesli ktos tego nie przeszedl-nadal jest NOWICJUSZEM!

To ja się może jako kobieta wypowiem. Widziałam na żywo parę zawodów w podnoszeniu ciężarów, i uważam że ciężarowcy mają bardzo fajne tyłki. Sama robię pełne przysiady i też nie narzekam

BRAWA DLA TEJ PANI!!!