Jak boksować w worek?

gr4nat - nie zrozumieliśmy się - mnie nie chodzilo o to że kondycja nie jest potrzebna do ćwiczenia na worku - zgadzam się że jest potrzebna, tylko że kondycję można rozwijać w calkiem inny sposób min taki jak napisałem.

ok zle to zrozumialem

Queblo:Skad w ogóle wiecie ze jesteście teraz lepsi?
a Ty jak sprawdzasz czy już jesteś lepszy? Jak to oceniasz - po tym ze jesteś szybszy, celniejszy, wytrzymujesz dłużej, a może po sile ciosu jakoś, a może na sparingu nacykasz komuś kto zwykle nacyka tobie hmm...napisz proszę. Na siłce to proste, podnosisz wiecej, rozwijasz mięśnie wiec wiesz ze są efekty, a tu...?

Dziwię sie niektórym, że tak zajadle się wypowiadają na temat "domowych treningów" jakby mieli do czynienia z jakąś herezją, która nadaje się na stos. autor tematu chciał poprostu zapytać, jak można uderzać w worek, jakiś mały skąpy plan, żeby to miało ręce i nogi (choćby krótkie i kulawe, ale jednak..)i chyba korona z głowy nikomu by nie spadła, gdyby zwyczajnie coś odpisał (gr4nat jedynie to zrobił). Może niektórym nie zależy na tym czy robi błędnie taki czy taki cios, i może nigdy nie będzie mu dane się o tym przekonać pod okiem trenera czy kogoś doświadczonego, a poprostu chciałby sobie w miare sensownie potłuc w wora...co w tym takiego złego...????

Aby w miare sensownie sobie potluc w wora to trzeba znac technike a aby znac technike to trzeba miec trenera a aby miec trenera to trzeba isc do klubu i nie chrzancie ze kasy nie ma bo na worek jakos jest

A jesli naprawde ktos z was jest w takiej ciezkiej sytuacji finansowej ze mieszka na dworcu i jakims cudem ma tam kompa i pisze z nami to niech sobie zamiast tego worka kupic pojdzie do klubu i poduczy sie troche i potem sam przy torach na dworcu robi walke z cieniem albo ludzi tlucze ale z technika

Bastyliano a poprostu chciałby sobie w miare sensownie potłuc w wora...co w tym takiego złego...????

Nic zlego w tym nie jest tylko ze to nie bedzie nauka jakiejs Sztuki Walki tylko "Cepondo" a takie cos ma jakis tam maly sens jezeli bys wazyl +100kg miecha

Mysle ze to bedzie sie krecic w kolko.

Zmieniony przez - gr4nat w dniu 2007-10-21 18:38:35

W kazdym sporcie jest technika, zaloze sie ze nawet w bilardzie i walenie w morde wcale nie jest wyjatkiem. Nikt nie mowi ze mozna samemu nie wiadomo co osiagnac. Zgadzam sie z tym ze zeby wyszkolic sie technicznie potrzebny jest trener.

Ale mowimy o trenowaniu samemu dla siebie. Bedzie sie na pewno popelniac bledy techniczne ale jesli ktos chce sobie trenowac w domu dla poprawienia samopoczucia i kondycji to ma to gdzies! Nie zniechecajcie takich ludzi.

Tak samo wiekszosc z nas pewnie potrafi plywac i plywa sobie np na basenie. Technicznie na pewno robi bledy - ale co z tego? Mysle ze wiekszosc ma to gdzies.

Na koniec powiem ze Jerzy Kulej zaczynal samemu, Leszek Drogosz zaczynal samemu i jeszcze wielu wielu innych. I osiagneli niemalo!

Tak mało wiesz, a tyle masz do powiedzenia - gratuluję.

omfg .. ty wogule czaisz co ja mówię ?? Mowie tylko co myślę a nie wymądrzam sie , jaki to ja jestem mądry i wogule ... Mowie co robiłem ja i co o tym myślę i tyle .... Ty masz swoje zdanie i ja sie z nim zgadzam do pojscia do sekcji ,ale jeżeli chłopak ma kompleksy nie chce iść do klubu to sorry .. nie będę mu powtarzał h*j wie ile razy " zapisz sie na sekcje ,bo w domu nałapiesz złych nawyków , potem sie ich nie oduczysz.. no sorry Jeżeli chłopak wie ze robi to tylko dla siebie nigdy nie pojdzie do klubu tylko po prostu robi to dla poprawienia kondycji lub coś tam ....

Granat
To chyba jest oczywiste że ze szkoleniówek nie nauczysz sie walczyć ale przynajmniej ja miałem skąd trochę podchwytac wprowadzania samych ciosów nie mowie ze z tego odrazu umiałem sie ...

Yang, czemu ty tak wszystkich obrazasz? Uszanuj odmienne zdanie.

Yang, napisz mi jeszcze prosze do czego sluzy wg ciebie worek?

Stahoo jestem takiego samego zdania :- ! ! ! Koleś cwiczy 16 lat (czytam profil) i niepatrzy na zdanie innych bo po h*j jeżeli on wie swoje ... a i uwierz mi Yang że bez odrobiny kondycji długo nie potrenujesz na worku ...

Zmieniony przez - Konr4d w dniu 2007-10-21 20:22:23

Stahoo - ja ciebie moge szanować - tego co piszesz nie - bo piepszysz bez sensu głupoty i tyle. Można mieć inne zdanie ode mnie na wiele tematów - nie jestem wszystko wiedzący - ale to tutaj się do tego nie zalicza - razem z konra4d wprowadzacie ludzi w błąd sugerując im że można ćwiczyć bez trenera samemu w domu dowolną SW i będa tego wymierne jakiekolwiek efekty poza trochę kondycją- to jest kłamstwo.
Gwarantuję Ci, że człowiek tak ćwiczacy jak chcecie w domu - walenie z cepa w worek nawet jeśli tak trenuje 20 lat przegra z moim 16 letnim bratankiem co ja go od trzech lat uczę, a on się do tego średnio przykłada - on jest początkującym, ale ten gostek garażowy bokser nawet po 20 latach nie bedzie poczatkującym i w związku z tym nie ma szans w takiej konfrontacji - na taką walkę postawił by wszystkie pienądze na bratanka.

worek sluży przede wszystkim do treningu techniki, a nie kondycji - ta jest efektem uboczym tego treningu - do tego celu są inne ćwiczenia jako główne.
Ponawiam pytanie: Co trenujesz, ile lat i w jakiej szkole walki?


Zmieniony przez - Yang30 w dniu 2007-10-21 20:28:46