podjadanie w nocy

Do maj20
Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest szejk proteinowy
niż te twoje wymysły z białka (nie wprowadzaj ludzi w błąd)
https://www.sfd.pl/podjadanie_w_nocy-t356871-s2.html
w ilości 30-40g jakiegoś dobrego białka , do tego truskawki lub banan + pare kostek mrożonych lodu.

tak ja stosowale 16 dni diety, poznij 3 dni popuszczania pasa i obzerania sie.metabolizm nie zwalnia wtedy. a tak to dran organizm dostosowuje sie do sytuacji i nawet na diecie przestaje sie chudnac.szczwana bestyja:)

kapitan10 1 dzień nazwijmy to nazwą roboczą 'obżerania sie' może zniszczyć to, nad czym sie pracowało przez tydzień, przynajmniej u mnie tak było. Jak podaje Men's Health lepiej jest, gdy te puste kalorie ogranicza sie do jednego posiłku w tygodniu i wtedy rzeczywiście możemy jeśc co/ile chcemy, ale tylko na ten jeden posiłek. Bo wiadomo, nawet miejsce na pizze w żołądku sie kończy.. :)

Kapitan- o co Ci chodzi. Napisałem że lepiej spożyć samo białko bez owoców, które zawierają glu+fru i w nocy to tak nie bardzo, więc umiej oddzielać dwie różne rozmowy z dwu różnych postów...pozdro.

nie masz racji w tym wypadku teraz na to patrzymy z innej strony , kup sobie najnowszy kif

jest tam artykuł oparty na najnowszych badaniach i błędnym stereotypie trzymania rygorystycznej diety bez przerw..
już kilku ludzi mi chce zarzucić że nie mam racji co chodzi robienie "wolnego jednego dnia od diety"

Specjalnie dla ciebie i niedoczytanych przepisze ten artykuł i go wrzucę na sfd

pozdro

maj nie rozumisz że lepiej jest spożyć 30-40d odżywki ze zmiksowanymi owcami i lodem niż 300g czy nawet 100g proszku??

mawashi dobrze ci to wyjaśnił i ja też ale do ciebie oczywiście nic nie dociera

kumaty. chyba nigdy diety nie trzymales porzadnie.cos tak wyczuwam.ja w tym siedze ponad 20 lat. 1 bez diety dzien nic nie zniszczy.moze nawet pomoc jak pisalem wyzej.nie wspomne o odsapnieciu psychicznym.pozdro.

Dzień wolny od diety, można doszukiwać się zalet, można doszukiwać się wad.

W tym przypadku bym nie polecał.

w tym przypadku najlepiej jest zdrowo sie nauczyc zyc i tyle. wszyscy chcielibysmy wygladac swietnie cale zycie ale niestety "przyrody tak calkiem sie nie sie nie oszuka na dluzsza mete"...moje zdanie.pozdro.

chociaz wieze ze mamie twojej sie uda. hej.