pseudokibic - fan czy fanatyk

a zgodzisz się z tym, że dla niektórych pikników pseudokibicem jest człowiek z ekipy Hools, a dla ulrasa pseudokibicem jest np. piknik, bo nie jeździ na wyjazdy, bo nie kibicuje, itp. itd


chce zwrócić Twoją uwagę na to, że zaszufladkować kibiców do jakiejś konkretnej grupy nie jest tak łatwo, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

Wśród ultrasów są fanatycy, wśród pikników fani, wśród hoolsów ultrasi itd.


Zmieniony przez - bodymaker w dniu 2007-09-30 13:51:52

a zgodzisz się z tym, że dla niektórych pikników pseudokibicem jest człowiek z ekipy Hools, a dla ulrasa pseudokibicem jest np. piknik, bo nie jeździ na wyjazdy, bo nie kibicuje, itp. itd

Z pierwszym stwierdzeniem mogę się jak najbardziej zgodzić, bo pikników nie interesują grupy kibicowskie (z reguły przychodzą na mecz parę razy w roku) nie wiedzą co śpiewać, nie wiedzą co się dzieje na trybunach, ważne żeby piłka wpadła do bramki. Swoje informacje czerpią z gazet typu 'f***t', więc nie należy się dziwić ich niewiedzy.
Natomiast drugie porównanie jest idiotyczne... Ultras to człowiek, który wie bardzo dużo i o piłce i o kibicach i o kibicowaniu, dlatego też nigdy nie nazwałby piknika pseudokibicem, bo w przeciwieństwie do pikników zna znaczeniu obydwu słów...


Raczej miałbyś problem ze znalezieniem ultrasa wśród hoolsów, reszta się zgadza...

Legia duży plus dla Ciebie, że wyczułeś ironię.

Nie wypowiadałem się o Twojej wiedzy bo jeszcze jej nie zaprezentowałeś tylko o tym, że po jednym dniu na forum, nie znając nas ani zwyczajów tu panujących już próbujesz wszystkich oceniać.

Nie próbuję nikogo oceniać, a wypowiadam się o jego wiedzy w dziedzinie, o której osobiście trochę wiem... Jeśli ktoś w temacie "hooligani" (co by to nie miało znaczyć - ciekawe po jakiemu to?) mówi o wydarzeniach z Wilna, to wiem, że nie ma pojęcia o chuligance.
Może i jesteście znawcami w dziale - na pewno wiecie o piłce nożnej więcej ode mnie. Ja nie wiem kto jest liderem w danej lidze, nie interesuje mnie Liga Mistrzów, ani Puchar UEFA nie wiem jaki piłkarz gdzie gra i jakie były ostatnie transfery, dlatego nie mam zamiaru wymądrzać się w tych tematach.
Wiem natomiast coś o kibicach, chodzę parę lat na mecze i jeżdżę na wyjazdy i wkurza mnie jak ktoś kto nigdy nie był na meczu (nie mówię o was, a ogólnie), ktoś którego głównym źródłem informacji jest f***t, czy onet wymądrza się w dziale o którym nie ma zielonego pojęcia.

dlatego prosze Cie
zaloz temat wyjasniajac wszytsko
wiesz duzo jak sam piszesz
wiec pokaz to i uswiadom
tych co chcieli by to wiedziec

LEGIA wiem ze nie lubisz moze czytac calych tematow tylko początek gdzie faktycznie moze nie zwrocilem uwagi ludziom na to ze zeby rozumieli slowo PSEUDO- jak w slowniku jezyka polskiego, a nie jak utarte w mediach pseudokibic- czyli hools czy jak tam...


taki gówniarz okradajacy male dzieci czy piszący 'legia ****' no jednak czy to przez srodowisko z jakiego jest, czy duzo filmow, czy chęc bycia kims, identyfikuje sie z jednym okreslonym klubem - a to juz jesli ktos sie identyfikuje z jakas druzyna sportowa mozna powiedziec ze jest Kibicem (gowno wartym ale no mozna tak powiedziec)
jesli robi jakies glupoty doszywając do tego metke z nazwą tej druzyny - jest PSEUDOkibicem i o tym tu byl zamysl gadac.

a nie o hoolsach, ultrasach czy piknikach....




PS. "hooligani - po jakiemu to"
a ty nie uzywasz w rozmowie slow jak "lukać" czy "skumaj" itp.. ?


Zmieniony przez - f***master w dniu 2007-09-30 14:37:03

Zmieniony przez - f***master w dniu 2007-09-30 14:39:09

Legia_WWA - ludzie z ekipy hools często biorą udział w tworzeniu opraw, znam takie przykłady, zresztą podział na ekipę "sportową" i przygotowującą oprawy jest stosunkowo od niedawna.

Ultras który codziennie interesuje się klubem, cały tydzień myśli o nadchodzącym meczu może o pikniku mieniącym się kibicem tego samego klubu który raz na pół roku wpada na mecz myśleć w kategoriach pseudokibica.



Zmieniony przez - bodymaker w dniu 2007-09-30 14:49:22

99% jak nie 100% nalezaoby ***nac do piachu i zakopac

ewentualnie wyslac do iraku z widelcami. nie rozumialem i nie zrozumiem takich po***ow

Eee no bodymaker zaskoczyłeś mnie, znasz zwrot 'ekipa sportowa', to jednak coś tam wiesz o chuligance i kibicach

A co do hoolsów przygotowujących oprawy, to u nas to rzadkość, jak jest w innych klubach nie wiem...

Zmieniony przez - Legia_WWA w dniu 2007-09-30 14:58:43

chyba nie uwierzyłeś, że naprawdę chodzę na mecze raz na rok i dłubie słonecznik

rozejrzyj sie po dziale to będziesz wiedział co i jak.

Zmieniony przez - bodymaker w dniu 2007-09-30 15:00:23