po pierwsze-dzieki za cierpliwosc i powiecenie czasu na odpisywanie!
co do mojej aktywnosci, faktycznie jest troche wysoka. zauwazylam,ze troche z nog mi poszlo, moze bieganie dobrze na mnie wplywa :)
co do tych cyklow, to dla mnie nowosc. chyba postaram sie utrzymac ogolnie wysoka aktywnosc bez jej zwiekszania/zanizania. aeroby
po silowni zostawie 30-35min na biezni plus raz w tyg osobno 40-50min (mam 2 h przerwy w wykladach
, czyli juz mam 2 treningi silowe i 3 sesje cardio. postaram sie tez raz w tyg uczeszczac na pilates dla elastycznosci, spokoju ducha i rozciagniecia miesni. wspinaczka 2 razy w tyg, czasem 3 w zaleznosci od czasu. rower jak pisalam rekreacyjnie zwawo ;) na/z uczelni, jakies wycieczki do centrum. postaram sie miec dzien wolny od aktywnosci, dzien tzw lenia :) tylko mam problem, bo mnie zawsze gdzies gna :) postaram sie, aby cialko i umysl mogly sie zregenerowac.
1500kcal zostawie, masz racje, to nie jest zbyt duzo, zwlaszcza, ze jestem mloda i aktywna kobieta :)
na biezni biegam juz z 4 tyg, wzrostu chyba nie zauwazylam. czasem mam spuchniete uda, ale to pewnie od wysilku,zmeczenia, miesiaczki :)
czy ze spadkiem poz tk tluszczowej, spalaja sie tez troche miesnie? zauwazylam, ze mimo iz jestem szczuplejsza, to tkanka tluszczowa jeszcze zalega. to normalne ze proces spalania tak dlugo trwa? np. wiem, ze moje uda to nie tylko miesien, ale niestety tez tluszczysko :)
chyba ostatnio schudlam, bardzo wychudla mi klatka piersiowa i okolice talii tez troche. uda tez kiedys zaczna spadac? :)
czasami zdarza mi sie "przedawkowac" jedzenie. tzn raz na miesiac, na dwa... okrpnie reaguje na stan przedmiesiaczkowy. staram sie powstrzymywac wtedy moj apetyt, ale czasem (naprawde rzadko) ulegam. czy po takim dniu od razu przytyje o ten kilogram-dwa? dodam,ze gdy zdarzy sie taki wyskok staram sie troche spalic,np wsiadam na rower, a nastepny dzien znow dieta 1500kcal, silownia...
dzieki i serdeczne pozdrowienia!!!
Zmieniony przez - Panna_Kika w dniu 2007-09-21 11:25:05