Trening w domu + odchudzanie.

Witam. Na wstępie zaznaczam, że mam 16 lat i ok. 182 cm wzrostu. Ważę 88kg, nie jestem jakiś "mega gruby", trenuję piłkę nożną, prowadzę aktywny tryb życia. Rozpocząłem trening A6W i taki swój "mini trening. Np. w czwarty dzień A6W robię całą serię( w tym wypadku 3x6) + 3x6 powtórzeń pompek, 3x6 hantlami na triceps, 3x6 na biceps (3x serie, w których robie po 6 razy uginając ręke do połowy, później od połowy w górę, a następnie normalnie - to co napisałem o bicepsie to jedna seria, robię takie trzy). Wszystkie ćwiczenia robię codziennie ciężarkami o wadze 5kg. Teraz pytania:
1. Czy po A6w zobaczę jakiekolwiek efekty?
2. Czy nie będę spalał mięśni wykonując te ćwiczenia?
3. Czy będą jakieś efekty tych ćwiczeń widoczne na rękach?
4. Czy doradzacie coś jeszcze?

Wybaczcie mi wszystkie błędy, nie wiem czy umieściłem temat w odpowiednim dziale i czy napisałem wszystko. Nie znam się na kulturystyce i ćwiczeniach. Z góry dziękuję za rady.

Jak rozumiem Twoim celem jest krata na brzuchu. Przy redukcji i rzeźbieniu najważniejsa jest dieta. I to jest decydującym czynnikiem na drodze do sukcesu. Polecam postudiować dział Odżywianie oraz Odchudzanie. A6W może być. Twój miniplan - całkowicie do bani. Ilości są śmieszne i Twoje mięśnie tego nie odczują.

Co powienineś zrobić? Na początek ACT (użyj wyszukiwarki). Potem jakiś split. Do tego aeroby. I dieta. Dopracuj dietę.

Więc moja dieta nie jest zbytnio wyrafinowana:
Rano po przebudzeniu:
szklanka mleka
W szkole:
Jedna kanapka
Obiad (w domu):
Jem normalny obiad z ograniczoną ilością ziemniaków
Kolacja:
Jogurt


Czy przy takim odżywianiu mogą wystąpić jakieś powikłania zdrowotne?

PS. Dziękuję za pierwszą radę

To nie dieta. To głodówka. Najpier pojawi się uczucie sennośći, potem zmęczenie. Spowolni Ci się metabolizm. P kilku dniach nie wytrzymasz i rzucisz się na żarcie. Nastąpi efekt jo jo i przybierzesz na wadze.

Poczytaj o diecie i żywieniu. Min. 5 posiłków dziennie. W każdym posiłku białko, węgle i tłuszcze. Obliczone Twoje zapotrzebowanie kaloryczne. Wg. zapotrzebowania wymierzona gramatura posiłków (plus minus rzecz jasna).
Do tego trening.
Cierpliwość.
I wyrywamy laski na kratę .

Było podobnie do tego co mówisz. Ważyłem kiedyś 95 kg, pod koniec mojego odchudzania ważyłem ok 84 kg, ale podczas pobytu w szkole na początku miałem mroczki przed oczami, później bolała mnie niesamowicie głowa, był to ból, na który żaden APAP itp. nie pomagało, śmiem twierdzić, że najgorszy jakiego doświadczyłem, aż w końcu wymiotowałem kwasem z żołądka. Powtarzało się to ok. 2 razy w ciągu tygodnia, musiałem się zwalniać ze szkoły. Nie wiesz może co było dokładną przyczyną tych problemów? Po tych problemach zacząłem znów jeść za dużo i skoczyłem na 89 kg.

Takie pytania:
Czego pić najwięcej: wody, soków?
Rozumiem, że do mojej byłej diety mam dodać dwa posiłki, tzn. czy mogą to być jakieś 2 owoce np. jabłka?

Dziękuję Ci bardzo, że znajdujesz czas mi pomagać.

Było podobnie do tego co mówisz. Ważyłem kiedyś 95 kg, pod koniec mojego odchudzania ważyłem ok 84 kg, ale podczas pobytu w szkole na początku miałem mroczki przed oczami, później bolała mnie niesamowicie głowa, był to ból, na który żaden APAP itp. nie pomagało, śmiem twierdzić, że najgorszy jakiego doświadczyłem, aż w końcu wymiotowałem kwasem z żołądka. Powtarzało się to ok. 2 razy w ciągu tygodnia, musiałem się zwalniać ze szkoły. Nie wiesz może co było dokładną przyczyną tych problemów?

Nie ma co wchodzić w detale biologiczne. Organizm zastrajkował i tyle. Nigdy nie głodój. Krzywdzisz swój organizm i nie osiągniesz celu.

Po tych problemach zacząłem znów jeść za dużo i skoczyłem na 89 kg.

Takie pytania:
Czego pić najwięcej: wody, soków?
Rozumiem, że do mojej byłej diety mam dodać dwa posiłki, tzn. czy mogą to być jakieś 2 owoce np. jabłka?




Dziękuję Ci bardzo, że znajdujesz czas mi pomagać.


Luz. Taki dział.