CZY JAJKA NIE SZKODZA ?

JEM 3-4 JAJEK DZIENNIE,JEST W TYM DUZO BIALKA ALE JEST I TLUSZCZYK,
CHCE SIE DOWIEDZIEC CZY TO ZLE ZE JEM TYLE TLUSCZU.PROSZE O SZYBKA ODPOWIEDZ.

XEON

Zdania na ten temat są podzielone w gazecie z przed 9 lat czytałem że żółtka szkodzą a w gazecie z poprzrdniego miesiaca - że zwierają dużo potrzebnych składników odżywczych i że sa zdrowe. Ja osobiście ograniczam sie do samych białek (czasem jakies gotowane jajeczko)


"Der ken bi onli łan!"

zdania sa pofzielone..... ja bym ograniczal zoltka do 2-3 (dziennie)

ja jem same bialka

spróbuj zastąpić jajka innym żródłem białka. Ja przez jakies 2 lata pilem ok 30 jajek tygodniowo i powiem Ci ze tłuszcz i cholesterol zawarte w zółtku mocno dały mi sie we znaki. Samo białko jest ok ale co do żółtka to zaniechaj ich praktycznie wogole, najwyzej 1 dziennie.
Pozdrawiam!

Powiem Ci tak, ja już od dawna jem 2-3 jajka na śniadanie codziennie, wiem ile mają tłuszczu żółtka, ale jem je,bo w młodym wieku (mam 20 lat), nie trzeba jeszcze zwracać uwagi na cholesterol, który też jest organizmowi potrzebny a organizm sam sobie wszystko doskonale reguluje, a żółtko to nieocenione źródło witamin i innych cennych związków, bo to samo życie jak kiedyś ktoś powiedział i trudno znaleść coś równie zdrowego. Także moje zdanie - jedz całe jajka , tym bardziej że nie jesz ich 10 dziennie, a Twój organizm póki jest młody to będzie czerpał z nich same korzyści, jak będziesz koło 40-tki to przestaniesz je jeść i tyle, narazie nie ma według mnie w całych jajach nic złego,a wręcz przeciwnie.A co do tłuszczu, to ileż takie żółtko waży gram, malutko, więc ile tłuszczu przyjmiesz z jajkami, tez niewiele, a tłuszcz tez trzeba jeść, bo się nie wchłania np. właśnie białko bez tłuszczy więc... wszystko jest dobrze i w nalezytej równowadze, jak jesteś starszy to się to zaczyna chwiać i trzeba uważać, narazie możemy to olać. Pozdrawiam

Marzy mi się czarny Lincoln,lecz jak go wyrwać wilkom? Rozumiem więc czemu czasem chłopaki biorą Winstrol...

Z żółtkami trzeba uważać,tym bardziej jak ktoś jest otyły a Ty Sajmon nie p****ol głupot.

Dorosły człowiek charakteryzuje się tym, że rozumie, że każdy ma własne zdanie.Ja nie jestem otyły i na żółtka nie uważam.Takie jest moje zdanie i dobrze na tym wychodzę.A ty chłopaku nie zachowuj sie jak dziecko i tego nie neguj, bo każdy ma do własnego zdania i poglądu prawo, zwłaszcza jeśli coś o tym wie i to sprawdził.Dojrzejesz,to może zrozumiesz. Pozdrawiam

Marzy mi się czarny Lincoln,lecz jak go wyrwać wilkom? Rozumiem więc czemu czasem chłopaki biorą Winstrol...

Jasne ze kazdy moze miec swoje zdanie ale teksty typu "narazie mozemy to olać"sugerują coś innym uzytkownikom.Pozatym zobaczymy czy za 20 lat niezmienisz co do tego zdania.Mówisz ze cos o tym wiesz i sprawdziłes-czyli rozumiem że zajrzałes w przyszłosc i wiesz że dobrze robisz jedząc tyle zółtek.Wiele osób moze miec (np.genetycznie)problemy z ukł.krązenia lub być z tzw. grupy podwyższonego ryzyka i niewydaje mi się że takie osoby(niezaleznie od wieku) mogą sobie olac to wszystko i nie patrzyc na to co jedzą.Napewno jako dojrzały chłopak rozumiesz o co mi chodzi

Noi teraz mówisz mądrze :)

Marzy mi się czarny Lincoln,lecz jak go wyrwać wilkom? Rozumiem więc czemu czasem chłopaki biorą Winstrol...

Dzieki od początku o to chodziło,

pozdrawiam

ok, chłopcy - oboje dobrze mówicie ;) hehe... a wracając do tematu - ja też jem około 2,3 całych jajek... często rano robię sobie jajecznicę, a jajka wcinam po treningu (około godziny 18-20) i przed snem... dzięki intensywnemu treningowi tłuszczyk nie jest tak bardzo widoczny, a białko dostarczane po kolacji i na noc uzupełniam ewentualne braki w organizmie spowodowane wcześniejszym wysiłkiem... pozdrawiam...