...
Napisał(a)
wlasnie rozważam przekłócie nosa.. ale.. no właśnie.. te wagry.. ;/ boje sie ze to nie estetycznie bedzie wygladac mimo wszystko.. ;/ wagry same w sobie okropnie wygladaja, a kolczyk do tego.. hmmm..? uzywam roznych preparatów, włączajac te na bazie spirytusu i mam swiadomosc tego, ze nie bede mogla ich uzywac gdy przebije nos. Chyba mała lipa z tego będzie.. ;/ buu.. :(
...
Napisał(a)
mam nadzieje ze ktos zauwazy to pytanie , bo podepne sie pod ten temat zeby nie smiecic. Ma ktos moze jakies patenty zeby wyjmowac kolczyk z nosa ten co ma taka kuleczke na koncu? Bo chcialabym sobie wsadzic innego kolczyka, ale kiedys jak zmienialam to myslalam ze umre z bolu...
i m p o s s i b l e
i s
n o t h i n g
...
Napisał(a)
Ja mam kolczyka w nosie od miesiaca....nic mnie nie boli...w sumie nie umiem sie przyzwyczaic ze go mam bo go nie czuje....nic mnie nie bolalo...a mialam przebijany pistoletem i kosmetyczki i kosztowalo jedynie 35zl...nie mam zadnych komplikacji wszystko jest ok a na drugi dzien szlam i zmienialam juz na normalny...nic nie bolalo:) wiem ze to zalezy od czlowieka jak sie przyjmie....mi mowili ze boli i wogole i sie troszku przestraszylam ale jak poszlam i zrobilam to nic mnie nie bolalo moze juz bylam nastanawiona na to ze mnie bedzie strasznie bolec i myslalam ze bedzie gorzej ... ale tak naprawde to nic kompletnie....tylko dziwne uczucie jak przebije i nagle ruszasz nosem a masz cos w dziurce od nosa (zakretke od kolczyka leczniczego) pozdrawiam:*
...
Napisał(a)
odswieze
blueeyes... bron boze nie nos takich gownianych kolczykow z kulka na koncu.. po pierwsze sa z badziewnego materialu a po drugie nie wyjmiesz takiego, bez rozwalenia sobie kanalu przeklucia... mozna odciac od gory kulke/krysztalek czy co tam masz. radzilabym Ci wymienic na nostrila lub labreta, chociaz mozesz miec z tym problem, wiec niech zrobi to specjalista bo te kolczyki ktore nosisz maja strasznie cienki pret i ogolnie sa gowniane
_mika022_ nie rozbawiaj mnie PIERCING wykonuje sie sterylnymi iglami, ktore sa ostre i przebijaja skore, a nie rozpychaja jak pistolet, ktory do tego jest niesterylny... kolczyki zaklada sie ze stali chirurg, tytanu badz ptfe/bioplast i maja byc one odpowiednio przystosowane do miejsca przebicia.. jak mozna miec w nosie kolczyk do ucha, wyobraz sobie ile zarazkow gromadzi sie w tym "motylku" - zapieciu. i wcale nie jest to kolczyk lecznicy, kosmetyczki wyciagaja je z pudeleczka brudnymi lapami wkladaja do brudnego pistoletu i Ty potem masz to w ciele, obrzydliwe nastepnym razem piercing wykonuj w porzadnym studiu tatuazu, ktory nie da Ci gratisow w postaci HIV, WZW i innych gowien
blueeyes... bron boze nie nos takich gownianych kolczykow z kulka na koncu.. po pierwsze sa z badziewnego materialu a po drugie nie wyjmiesz takiego, bez rozwalenia sobie kanalu przeklucia... mozna odciac od gory kulke/krysztalek czy co tam masz. radzilabym Ci wymienic na nostrila lub labreta, chociaz mozesz miec z tym problem, wiec niech zrobi to specjalista bo te kolczyki ktore nosisz maja strasznie cienki pret i ogolnie sa gowniane
_mika022_ nie rozbawiaj mnie PIERCING wykonuje sie sterylnymi iglami, ktore sa ostre i przebijaja skore, a nie rozpychaja jak pistolet, ktory do tego jest niesterylny... kolczyki zaklada sie ze stali chirurg, tytanu badz ptfe/bioplast i maja byc one odpowiednio przystosowane do miejsca przebicia.. jak mozna miec w nosie kolczyk do ucha, wyobraz sobie ile zarazkow gromadzi sie w tym "motylku" - zapieciu. i wcale nie jest to kolczyk lecznicy, kosmetyczki wyciagaja je z pudeleczka brudnymi lapami wkladaja do brudnego pistoletu i Ty potem masz to w ciele, obrzydliwe nastepnym razem piercing wykonuj w porzadnym studiu tatuazu, ktory nie da Ci gratisow w postaci HIV, WZW i innych gowien
...
Napisał(a)
hejka jestem tu nowa...
mam taki problemik... otoz bardzo chcialabym miec kolczyk w nosku, ale moi rodzice nie zgadzaja sie na niego. Czy jesli bym sobie przeklula to moglabym go wyciagac tak zeby rodzice nie widzieli? Bo niestety innego wyjscia nie widze.
mam taki problemik... otoz bardzo chcialabym miec kolczyk w nosku, ale moi rodzice nie zgadzaja sie na niego. Czy jesli bym sobie przeklula to moglabym go wyciagac tak zeby rodzice nie widzieli? Bo niestety innego wyjscia nie widze.
...
Napisał(a)
po zagojeniu sie mozesz wyciagac, przed - nie.
poniewaz podraznia to kanal i bedzie sie wiecznie paprac.
a poza tym moze tez sie zarosnac w miedzy czasie .
poniewaz podraznia to kanal i bedzie sie wiecznie paprac.
a poza tym moze tez sie zarosnac w miedzy czasie .
...
Napisał(a)
nie ma sensu zeby tak sie z tym paprac. Albo poczekaj az rodzice zaakceptuja Twoje przebicie noska albo narazie odpusc. A ile masz lat?
i m p o s s i b l e
i s
n o t h i n g
...
Napisał(a)
juz sama nie wiem co robic
Mam 17 latek, w sumie to 3 miechy brakują do 18
Mam 17 latek, w sumie to 3 miechy brakują do 18
...
Napisał(a)
kolczyk w nosie mam do teraz :D jakis rok ... hmm w nosie w ogole mnie nie bolalo a przekuwalam sobie sama zaostrzonym na maxa kolczykiem od ucha xD... jak juz wspomniane tu o pepku to takze mam i np do cwiczen mi wcale nie wadzi bo do cwiczen wymieniam na same kulki xD (przekucie nie bolalo bo mialam znieczulenie ) i w brwi takze mam :)... jezeli ktos zainteresowany znam takie studio gdzie przekuwaja "nietypowe czesci ciala" kursanci pod okiem hirurga-kosmetyczke xD za 10 zl ale to sie miesci w poznaniu oczywiscie :)
Umiesz liczyc ? Licz na siebie - Twoje szczęście innych j***e
Poprzedni temat
solarka a syfy??
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- ...
- 69
Następny temat
tran-omega 3 dha epa a stawy??????????
Polecane artykuły