mam taki problem - układałem sobie nie raz dietkę pod kontem robienia masy, bo zawsze był to mój kompleks - 4 lata temu ważyłem około 62 kg w wieku 16 lat, teraz mając 20 ważę 93 kg. Przez jakiś czas cieszyłem się z mojej diety bo przybierałem na masie tak jak chciałem. Treningi na siłowni mam praktycznie cały czas z małymi przerwami od ponad 2 lat. Mięśnie urosły ale obtłuściłem się też nieźle - szacuje koło 21% bf. Teraz zauważyłem, że moja dieta przekształciła się po prostu w "jedz dużo". Problemem jest też to, że często późno wstaje - koło godziny 12:30 i mi ucieka jeden posiłek, przez co próbuje to nadrobić i wszystkie posiłki mam skoncentrowane właściwie w paru godzinach przed treningiem i w paru po. Wygląda to mniej więcej tak:
zaraz po przebudzeniu odżywka białkowa + łyżka miodu, 15 minut później śniadanie - mleko z płatkami kukurydzianymi + jakieś mussli i rodzynki, potem np 2 bułki (jasne czy ciemne - kiedyś zwracałem uwagę, teraz obojętnie) np z serem białym, szynką drobiową i pomidorem
drugie śniadanie wciskam jakieś 1.5h po pierwszym - tutaj jem znowu jakieś kanapki + owoce jak mam
obiad - tutaj najczęściej jem połowę albo całą pierś (jak jest mniejsza) z kurczaka + podwójną porcję ryżu z groszkiem zielonym; za zwyczaj zmuszałem się, żeby zjeść do końca
1.5h po obiedzie jest trening, zaraz po treningu odżywka białkowa z 2 łyżkami miodu + np parę suszonych śliwek. pół godziny później staram się dostarczyć jakieś węgle złożone - zazwyczaj ryż, którego trochę zostało z obiadu + jakieś kanapeczki np z serem żółtym i szynką.
2 godziny później jem kolację - kiedyś dużo ryb, ale teraz sprowadza się to najczęściej do zrobienia sobie 400g twarogu, rozrobionego ze śmietaną i przyprawami, to wszystko na bułkach i znów jestem pełny
przed spaniem kiedyś jadłem serek wiejski, teraz 3 porcja odżywki białkowej
ogólnie wydaje mi się, że jem za dużo - jedynie białko w przeliczeniu wychodzi około 2g/kg masy ciała, w tym 1/3 z suplementacji. węgli chyba jest za dużo, a tłuszczy za mało..
nie wiem co z tym zrobić po pogubiłem już się w tym swoim jedzeniu, a tłuszcz się powiększa. chciałem teraz zrobić redukcję - zmieniłem już trening, dodałem aeroby, ale co zmienić w tej diecie? Proszę o pomoc!