Wyważona dieta, to ciasteczka w obu rękach.
Zrobić coś z niczego.. ?!
http://www.sfd.pl/TEST:_Zrobić_coś_z_niczego.._MaSa_by_akk0_!-t592374.html
Zapraszam serdecznie.
...
Napisał(a)
Hm niekoniecznie, bo jak stosowałem kiedyś acne-derm, też mnie strasznie brało swędzenie, ale nie przejmowałem się tym zbytnio bo na tubce pisało że możliwe są objawy swędzenia, zaczerwienienia, ale i tak zmieniłem to bo wytrzymać nie szło. J/w idz do dermatologa niech zapisze Ci coś innego. Spróbuj może Ci davercin przepisze, dobry lek, ale u mnie zaczął działać po 2-3 miesiącach ciągłego stosowania. Także cierpliwości Powodzonka!
...
Napisał(a)
davercin kiedys bralem a o jakim mowisz w plynie czy jakis krem?
btw. czy jest brevoxyl o wiekszym stezeniu niz 4%?
btw. czy jest brevoxyl o wiekszym stezeniu niz 4%?
...
Napisał(a)
w żelu
nie ma
nie ma
Wyważona dieta, to ciasteczka w obu rękach.
Zrobić coś z niczego.. ?!
http://www.sfd.pl/TEST:_Zrobić_coś_z_niczego.._MaSa_by_akk0_!-t592374.html
Zapraszam serdecznie.
...
Napisał(a)
w zelu nigdy nie mialem, zreszta z tego co wiem zle reaguje na leki na bazie alkoholi...
...
Napisał(a)
jade tym benzacne od jakiegos tygodnia i cudow nie ma ... owszem troche mi sie polepszylo, ale liczylem na bardziej spektakularne rezultaty, jak np differin - smarowalem na noc, a rano nic juz nie bylo. szkoda tylko ze mocno podraznial skore. pozdrawiam.
...
Napisał(a)
Spróbujcie davercin żeby lekarz wam zapisał, jak syf chce wyjść to wieczorem go smarujesz a z rana śladu nie ma że chciał wyjść, cudy niewidy he, powodzenia
Wyważona dieta, to ciasteczka w obu rękach.
Zrobić coś z niczego.. ?!
http://www.sfd.pl/TEST:_Zrobić_coś_z_niczego.._MaSa_by_akk0_!-t592374.html
Zapraszam serdecznie.
...
Napisał(a)
Odnośnie "wygrania z trądzikiem" ja jestem już w zasadzie prawie na finiszu. 1 rok temu, wysypało mnie (każdy trądzik - ropny, grudkowo krostkowy, zaskórnikowy). Nie było tego aż tak dużo, ale przynajmniej mi przeszkadzało. Z początku dermatolog przepisywał terarysal i podobne syfy niszczące florę bakteryjną i wątrobę, najczęściej w kuracjach z differinem, czego nikomu nie polecam, z początku poprawa potem po odstawieniu pogorszenie. Miałem już dosyć po 3-miesięcznej kuracji. Powiedziałem sobie, że nie pójdę już do dermatologa i tak zrobiłem. Kupiłem Zincteral(mocny cynk) i drożdże dla wspomagania. Zjadłem 3 opakowania zincteralu. W tym czasie czasami smarowałem twarz Brevoxylem, ale rzadko. Była znaczna poprawa. Zincteral się skończył, zacząłem twarz smarować raz dziennie tonikiem Afrodyta-Adonis, potem krem nawilżający i tak kolejny miesiąc. Wszystko pięknie poznikało, w czasie pół roku byłem 3-4 razy u kosmetyczki. Obecnie na twarzy mam prawie tylko zaskórniki w niewielkiej ilości, żadnych ropnych pryszczy nic. Uważam, że to znacznie lepsze niż pakowanie w siebie chemii, która nie dość, że niszczy organizm od środka to jeszcze leczy objawy trądziku a nie przyczyny.
...
Napisał(a)
matko ...jak przeczytalam o tej kuracji z nakladaniem ogromnej ilosci kremow z nadtlenkiem benzoilu az mnie ciarki przeszly....wiem , ze jak jest sie mlodym to szybko chce sie efektow, ale po takiej "pielegnacji" za pare lat skora bedzie wygladac jak skorupa a nie pupcia niemowlaka. Nadtlenek benzoilu bardzo silnie podraznia ,wysusza i mozna go stosowac w malych ilosciach(jesli sie nie chce dostac piekacej czerwonej wysypki)i tylko na noc.ALe i tak go nie polecam , bo kiedy przestaje sie go stosowac to wszsytko wraca ( efekt jojo ;) ) Ja walczylam 6 lat z tradzikiem...kremy z benzoilem, davercin i rozne cuda od dermatologa przerobilam...efekty marne i krotkotrwale. Teraz mam gladka buzie jak dziecko - moim zdaniem zasluga serii effaclara ( zel + effaclar A.I + effaclar K + effaclar nawilzajaco - matujacy) na mnie zdzialaly cuda - ale wiadomo, ze kazda buzia jest inna i inaczej reaguje.
Na bardzo silne zmiany tradzikowe polecam zel bioderma sebium i krem lysanel active SVR ( ale tylko na noc, bo zawiera kwasy).
Powodzenia zycze :)
Zmieniony przez - betris3 w dniu 2007-06-02 23:10:28
Na bardzo silne zmiany tradzikowe polecam zel bioderma sebium i krem lysanel active SVR ( ale tylko na noc, bo zawiera kwasy).
Powodzenia zycze :)
Zmieniony przez - betris3 w dniu 2007-06-02 23:10:28
...
Napisał(a)
aha , chcialam jeszcze dodac ( bo czytalam, ze macie problemy z dostawaniem probek) We Wroclawiu polecam apteke pharmexpress na rogu Powstancow i Hallera - bardzo mila obsluga, a jak wejdziecie po schodkach na gore to znajdziecie sympatyczna Pania - dermokonsultantke, ktora robi darmowe badania skory i bez problemu daje probki :)
...
Napisał(a)
witam wszystkich!!!podam zestaw pielęgnacji i kosmetyków krok po kroku który mi pomógł!kuracje stosuje od 3 tyg i efekty widać.Nie mam nowych wykwitów, jetynym wspomnieniem po pryszczach są blizny,ale z nimi walke rozpoczne po wakacjach hihi!!!zaznacze ze chodziłam do dermatologa ale niestety nieskutecznie więc sprawe wziełam w swoie ręce.dodam jeszcze ze miałam straszne problemy z wypadaniem włosów.dosłowie sypały sie garściami.a więc
1)wewnętrznie-betakaroten-rano i wieczorem
-wit PP rano i wieczorem
-drożdże w tabletkach Dromin 3*dziennie po 3 tabl
-na włoski skrzyp max
-cherbatka z bratka rano i wieczorem
2)zewnętrznie-rano
-myje twarz łagodnym żelem
-delikatnie wycieram w czysty ręcznik najlepiejpapierowe
-antybiotrk aknemycin plus miejscowo
-po 15 min całą twarz smaruje delikatnie brevoksylem
-po 15 min krem nawilżający
-wieczorem
-powtarzam cały zabieg z rana(nakładam grubszą warstwe brevoksylu ale bez przesady)
-parówka z ziół dwa razy w tyg, po parówce maseczka z drożdży lub z płatków owsianych lub glinki zielonej
Do tego wszystkiego pije 2 litry wody dziennie + dietka(zero słodyczy smażonego ostrego,bardzo dużo warzyw owoce itp-zdrowe jedzonko)
mam nadzieje ze moze komuś pomoge tym zestawikiem,bo wiem jakie to cholerstwo.wiem z własnego doświadczenia, ze juz mi się wydaje, ze wygrałam z tymi prycholami a na drugi dzień bardzo prosze-wysyp jak grzyby po deszczu!!!pozdrawiam i rzycze wygranej
1)wewnętrznie-betakaroten-rano i wieczorem
-wit PP rano i wieczorem
-drożdże w tabletkach Dromin 3*dziennie po 3 tabl
-na włoski skrzyp max
-cherbatka z bratka rano i wieczorem
2)zewnętrznie-rano
-myje twarz łagodnym żelem
-delikatnie wycieram w czysty ręcznik najlepiejpapierowe
-antybiotrk aknemycin plus miejscowo
-po 15 min całą twarz smaruje delikatnie brevoksylem
-po 15 min krem nawilżający
-wieczorem
-powtarzam cały zabieg z rana(nakładam grubszą warstwe brevoksylu ale bez przesady)
-parówka z ziół dwa razy w tyg, po parówce maseczka z drożdży lub z płatków owsianych lub glinki zielonej
Do tego wszystkiego pije 2 litry wody dziennie + dietka(zero słodyczy smażonego ostrego,bardzo dużo warzyw owoce itp-zdrowe jedzonko)
mam nadzieje ze moze komuś pomoge tym zestawikiem,bo wiem jakie to cholerstwo.wiem z własnego doświadczenia, ze juz mi się wydaje, ze wygrałam z tymi prycholami a na drugi dzień bardzo prosze-wysyp jak grzyby po deszczu!!!pozdrawiam i rzycze wygranej
Poprzedni temat
problem z okiem
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
Następny temat
POMOC DLA ANI
Polecane artykuły