SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Fejs i reszta ;-)

temat działu:

Galeria Zdjęć

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 9838

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 810 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 18158
Fantastyczna sprawa z nurkowaniem w tak czystym akwenie!

Odnosnie kursu - jakis czas temu rozmawialem z sasiadem (chlopak ok 20-22 lat/dokladnie nie wiem) dal mi namiary na najlepsze kursy w 3miescie - czyli tylko pojsc i sie zapisac, no i oczywiscie wydac troche gotowki

Nie wiem czy kogokolwiek to zainteresuje ale opisze z 3 albo 4 historyjki ktore mi opowiedzial. Z gory zaznaczam ze slabo go znam i byc moze sa lekko przesadzaone ale z drugiej strony nie mialem powodow by mu nie wierzyc.

1) Chlopak nalezy do jakiejs grupy pletwnurkow - w kazdym badz razie jezdza wyciagac sprzet z 2 Wojny Swiatowej z roznych zbiornikow wodnych. I wlasnie dlatego, mimo iz 2WS bardzo mnie interesuje, mam pewne obawy. Opowiadal ze takie nurkowanie polega na tym ze schodzisz kilka metrow po wode, widocznosc jest praktycznie "zerowa", taplasz sie w mule i probujesz cokolwiek wyciagnac lub podczepic pod bojke. Hmmmm nie tak wyobrazalem sobie przygody z butla na plecach - w sumie frajda musi byc duza znalesc relikty przeszlosci ale poza frajda nie widze nic podniecajacego w takim zejsciu po wode. Co innego zdjecia powyzej - czysta przyjemnosc, przejrzystosc wody, atrakcje (czytaj koparki i inne ztopione rzeczy), no i w koncu dorodne rybki. Mam nadzieje ze ktos moglby rozwiac moje watpliwosc w tej kwestii?

2) Wracajac do kumpla - z ta historia mam najwiekszy problem co do jej autentycznosci - opowiadal ze bral udzial w poszukiwaniu topielca w Wisle. Jako ze nie mial pelnych uprawnien na fach "poszukiwacza denatow" (opowiadal mi to jakis czas temu wiec wybacznie ale juz nie pamietam o jakie uprawnienia chodzilo) - dostawal 50zl/h. Jednakaze wspominal ze majac takowe uprawnienia dostaje sie wielokrotnie wyzsza stawke, ale nie w tym rzecz. Chlopaki rzeczywiscie zanurkowali w Wisle w poszukiwaniu denata i znalezli go po krotkim czasie - maly zarobek. Wiec polozyli na topielcu kamien aby im nie odplynal a oni w tym czasie krazyli pod woda - topielcowi bylo to raczej obojetne czy wylowia go teraz czy za 2 czy 3 godziny a oni im dluzej "szukali" tym wiecej kasy za to dostawali. Jak juz mowilem pod ta historia nie podpisze sie obiema rekoma, ale...

3) Znowu kolejna opowiesc odrzucajaca mnie od nurkowania. Zwiazana znowu z zarobkowaniem, mianowicie czyszczeniem pod woda kadlubow i ogolnie biorac "podszycia" statkow. Buuuu to rzeczywiscie nie moze byc frajda plywanie w portowym szlamie.

4) Na koniec opowiec o wyprawie niezrealizowanej ze wzgledu na obowiazek nauki w kraju. Ta czesc mowy kumpla najbardziej mnie pociaga do tego aby zapisac sie na kurs nurkowania. Otoz czlonkowie jego klubu dostali propozycje wyjazdu do jednego z cieplych krajow na Morzem Srodziemnomorskim (sorry ale nie pamietam jaki to byl kraj) w celu pomocy w odkryciach archeologicznych. Mowiac jasniej - odkryto jakis ciekawy obiekt archeologiczny, ktory byl zatopiony. Wyjazd mial opiewac na pol roku.

Reasumujac: Opowiesci 1 i 2 w szczegolnosci obrzydzaja mi nurkowanie - nie taki mam stereotyp zakodowany w glowie. Opowiesc 4 jest jakby reklama tego o czym powiedzmy marzylem. Historia 3 hmmmmm z czegos trzeba sie utrzymywac. Rozwijajac ostatnia mysl: wydaje mi sie ze ten sport jakim jest niewatpliwie jest nurkowanie wiaze sie z duzymi kosztami, ktore mozna w czesci pokrywac poprzez wykonywanie pracy takich jak zawarte w opowiesciach 1, 2 i 3. Jesli sie myle to uprzejmie prosze o wytlumaczenie laikowi w tych sprwach, jakim jestem, w pozadny sposob prawdy o nurkowaniu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 1021 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 5315
Już śpieszę z odpowiedzią.

1. Nurkowanie to przyjemność i sposób na spędzanie wolnego czasu, niektórzy z nas (nurków) uwielbiaja zbierać stare graty. Twój znajomy lubi taplać się w zamulonej wodzie i zbierać jakieś pamiatki. Taki typ.
Generalna większośc nurków w tym czasie pływa w czystej wodzie i ogląda piękno życia podwodnego, ryby, rośliny, widoki...
Ty robiąc kurs podstawowy, będziesz tęsknił do czystej wody, zapewniam.

2. Historyjka o poszukiwaniu denata może być prawdziwa...
Jeżeli gość jest nurkiem strażakiem lub policjantem, to tak. Jeśli nie, to powiedz mu że denata widział ale na filmie. Wyciaganiem umarlaków zajmuja się tylko i wyłacznie służby upoważnione do takich działań.
Nurek sportowy/rekreacyjny nie może tego robić.

3. Czyszczenie kadłubów statków...tym zajmuja się nurkowie "klasyczni", czyli ci w ciężkich butach i chełmach. Nie ma to nic wspólnego z płetwonurkowaniem. Chyba że zapragniesz zarabiać w ten sposób to droga wolna...Odpowiedni kurs, zatrudnienie w takiej firmie itd.

4. Ostatnia opowieść jest dosyć ciekawa, również może być średnio prawdziwa...ale jest prawdopodobna. Jeżeli gość ma znajomoći w odpowiednich kręgach i jest dobrym nurkiem (w wieku 20-22 jest pewnie mało doświadczony) może zostać uczestnikiem takiej wyprawy(zazdroszczę). Nurkowie są wynajmowani do prac podwodnych - odmulanie i czyszczenie zasypanych jednostek. Coś takiego nie trafia się często.

Reasumując:

Koszt nurkowania zamyka się w kosztach kursu i sprzętu.
Kurs podstawowy w dużej organizacji światowej CMAS (Francja)lub PADI (USA) wynosi około 1000-1200pln. Kompletny sprzęt niskiej klasy może się zamknąć w 4000pln. Wiadomo jeżeli chcesz mieć dobry sprzęt musisz wydać 6000 i więcej. To jest jak z samochodami i komputerami - masz dobry ale zawsze jest lepszy. Wydatek na sprzęt jest prawie jednorazowy(raz na kilka lat coś się zmienia).

Generalnie schemat wygląda tak:

Kurs, pierwszy sprzęt, wyporzyczanie sprzętu którego nie masz, nurkowanie w naszych wodach. Potem wyjazdy nad morze śródziemne... i dalej.
Jeśli chodzi o zarabianie nurkowaniem, najłatwiej jest zrobić kurs instruktorski i szkolić nurasów. Niestety koszt samego kursu instruktorskiego to kolejne 7000pln, a za każdy stopień trzeba płacić...

Dobra, teraz Twoja kolej. Mam nadzieję że troszkę rozjasniłem co i jak...




Pozdrawiam
Głosiu



Ashes to ashes, dust to dust

Pozdrawiam
Głosiu

"Uważaj przy czytaniu książek na temat zdrowia, bo możesz umrzeć na błąd w druku." Mark Twain

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 810 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 18158
Wielkie dzieki za szczegolowa informacje. Co do kolesia to rzeczywiscie slabo go znam i ciezko mi cos wiecej powiedziec na jego temat. Widze ze musze jednak pozadnie zabrac sie do oszczedzania pieniazkow, poniewaz nurkowanie wydaje sie byc bardzo ciekawa forma spedzania czasu!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 1021 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 5315


Oj zdecydowanie, zdecydowanie, walnę jakieś foto bo mi posta przeżucą do innego działu

Obiecane zdjęcie kamieniołomu w Zimniku niedaleko Strzegomia. Fotka była wielka więc jakość padła...

Pozdrawiam
Głosiu



Ashes to ashes, dust to dust

Pozdrawiam
Głosiu

"Uważaj przy czytaniu książek na temat zdrowia, bo możesz umrzeć na błąd w druku." Mark Twain

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 1302 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 18416
z tym bmw to powaznie wrzuc foto
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 1021 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 5315
Poważnie, jest BMW, fotele skórzane, białe, radia nie ma ale było.
Nie wiem czy mam fotkę...Poszukam



Pozdrawiam
Głosiu



Ashes to ashes, dust to dust

Pozdrawiam
Głosiu

"Uważaj przy czytaniu książek na temat zdrowia, bo możesz umrzeć na błąd w druku." Mark Twain

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 144 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 1796
Czesc Glosiu....
a czy jestes na tyle odwazny by zniesc umieszczenie tu twojego ulubionego zdjecia ..... /tego ci ja i kif jestesmy z nim emocjonalnie zwiazani/
odpisz koniecznie bo ja jestem gotowy.......

"To nie sztuka zabić jeża ale kruka co go stuka... "

"To nie sztuka zabić jeża ale kruka co go stuka... "

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 1021 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 5315
Cześć, Zgredziuniu

To by była jazda, he he he, ale męskie porno jest zakazane na forum, (i chwała im za to). Dziś mam imieniny więc bądź litościwy

P.S.
Kiedy pogramy z Andym w Q1??? Będę miał szansę się odegrać

Pozdrawiam
Głosiu



Ashes to ashes, dust to dust

Pozdrawiam
Głosiu

"Uważaj przy czytaniu książek na temat zdrowia, bo możesz umrzeć na błąd w druku." Mark Twain

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 144 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 1796
No to wszystkiego najlepszego .....w imieniny ci tego nie zrobie.....moze kiedy indziej w wersji soft z listkiem figowym ....
pozdrowienia
......w wersji z listkiem figowym moze byc chyba....pomysl ile sogów zdobedziemy ....bedziesz slawny....pieniadze....dzike kobiety...no wiesz...

"To nie sztuka zabić jeża ale kruka co go stuka... "

"To nie sztuka zabić jeża ale kruka co go stuka... "

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 1021 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 5315
Dziękuję Bardzo! Uffffff....

Może dam Ci lepsze zdjęcie do przerobienia hy hy hy hy...Bo na tym wyglądam ak parówa w masce . Ale SOGi by były he he he.

Pozdrawiam
Głosiu



Ashes to ashes, dust to dust

Pozdrawiam
Głosiu

"Uważaj przy czytaniu książek na temat zdrowia, bo możesz umrzeć na błąd w druku." Mark Twain

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Zdjęcia "sportowych lasek"!!!

Następny temat

Plissken - The Unbelievable

WHEY premium