Stallone przez
HGH przed sądem
22 lutego br. australijskie władze przeszukały pokój hotelowy i prywatny samolot Sylvestra Stallone. Trzy dni wcześniej przyłapały aktora na posiadaniu nielegalnych substancji.
Stallone przyjechał do Australii, by promować swój najnowszy film, "Rocky Balboa". Jeszcze na lotnisku w Sydney celnicy przeszukali jego samolot.
Gwiazdor kina akcji oraz kilku podróżujących z nim ludzi zostali na kilka godzin zatrzymani na lotnisku w Sydney zaraz po przybyciu w piątek. Szef wydziału śledczego australijskich służb celnych powiedział, że przechwycono kontrabandę, ale nie zdradził, o co konkretnie chodzi.
Początkowo Stallone twierdził, że zatrzymanie to było rezultatem nieporozumienia, które wynikało z jego winy. Później jednak odmówił odpowiadania na pytania o to, co zaszło.
Poza nielegalnymi narkotykami Australia zakazuje nielicencjonowanego wwożenia wielu rodzajów sterydów i substancji poprawiających sprawność fizyczną, wykorzystywanych w celach sportowych. Kary za ich posiadanie wahają się od grzywien do kar więzienia.
Hollywoodzka gwiazda, Sylvester Stallone, został złapany na przemycaniu 48 fiolek z hormonem wzrostu do Australii.
Nielegalna substancja – używana do oszukiwania przez sportowców na całym świecie – została znaleziona w bagażu Stallone’a podczas lotu do Sydney.
60-cio letni aktor nie pojawił się w sądzie, gdyż obecnie jest w Tajlandii i kręci czwartą część Rambo.
Adwokat Stallone, Robert Todd, wystąpił w imieniu aktora, by powiedzieć w lokalnym sądzie, iż przedstawiać zarzuty będą w następnym miesiącu.
Maksymalna grzywna, jaka może zostać nałożona na Stallone’a to prawie 9000 funtów brytyjskich.