SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

MLEKO ZABIJA - NOWE DANE

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 41082

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 91 Napisanych postów 8680 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 31712
źle mnie zrozumiałeś Scorpio Jesteśmy na forum sportowym, więc nie mówię o ludziach z patologicznymi zaburzeniami apetytu. Sławny alchemik Paracelsus powiedział, że truciznę od lekarstwa różni tylko dawka. I o to w tym wszystkim chodzi. Stary, mleko jest dobre, masło jest dobre, smalec jest dobry. Sęk w tym ile tego w siebie nawrzucasz i w jakim zestawieniu.
Co do natury, to wspomniany przeze mnie mechanizm jest faktem naukowym, a Ty mówisz raczej o uzależnieniu od serotoniny czy endorfin wywołanym nadmiernym spożyciem cukrów. O ile trzymamy się podstawowych zasad żywieniowych (a to należy zakładać) o tyle nie mamy co bać się mleka

Zmieniony przez - kopt w dniu 2007-05-18 13:22:06

"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 56 Napisanych postów 6275 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 37332
Wlanie w siebie 200 mg mleka czyni 9,4 gram cukru, rowniez dobrze mozna go spozyc z cukiernicy, oczywiscie sa czasem wskazane (posilek potreningowy) o ile wynikaja z bilansu, niestety w wiekszosci sa calkowicie zbedne. Mleko nie jest zdrowe, jest zlem koniecznym w przypadku przyjmowania czegos takiego jak odzywka (na wodzie nie dam rady). A faktem naukowym kolego sa zle nawyki zywieniowe, to jest mechanizm jaki opisales. To ze mam ochote na czekolade nie oznacza, ze powinienem ja zjesc kiedy sa ta chec pojawi.
Edit: proponuje jeszcze przesledzic jaki wplyw ma laktoza na prolaktyne i jak bardzo "pozyteczne" jest to dla nas.

Zmieniony przez - Scorpio93 w dniu 2007-05-18 13:31:38
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 91 Napisanych postów 8680 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 31712
taką właśnie postawę nazywam żywieniową histerią. Tyle na ten temat

"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 56 Napisanych postów 6275 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 37332
W takim ukladzoe zywieniowa histeria jest jakiekolwiek pojecie o biochemii organizmu i stosowanie jakichkolwiek zasad dietetycznych. "przeciez cukiereczek od czasu do czasu nie zaszkodzi" - prawda? Podejscie jak czytelnikow Caludii.
Ja przypominam, ze nie pisalem niczego w stylu "mleko zabija", gdybym tak uwazal to bym nie uzywam do odzywki, natomiast brednie o tym jakie to mleko jest zdrowe i pozyteczne mozna sobie w buty wsadzic.
Dowiedziales sie juz jaki ma zwiazek laktoza i prolaktyna, a jaki prolaktyna na tkanke tluszczowa? Naprawde interesujaca lektura, warto poszerzyc horyzonty.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Charon ZASŁUŻONY
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 5388 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 111118
Scorpio93, mógłbyś podać linka do wpływu spożytej laktozy na prolaktynę?

Beatus, qui prodest, quibus potest

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 130 Napisanych postów 8967 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 48014
Najwięcej piją mleka Amerykanie i Finowie. I tam notuje się najwięcej przypadków chorych na serce i cukrzycę
Ciekawe czy ci co to pisali, wiedzą o prowadzonych badaniach genetycznych, gdzie mowa jest, że w dużej mierze to na jakie choroby możemy zapaść, zapisane jest w naszym kodzie.
edit: odnosi się to głównie do porównywania Azjatów z Finami.

Zmieniony przez - k3ho w dniu 2007-05-18 14:23:02
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 56 Napisanych postów 6275 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 37332
Sprobuje wyszukac, bo przegladalem to jakis czas temu i nie wiem dokladnie gdzie...
Mozesz ewentualnie od razu skorygowac jezeli dalem ciala i pomylilem terminy
k3ho:
twierdzenie jest oczywiscie absurdalne, nie mozna uzalezniac od jenego czynnika calej kondycji zdrowotnej populacji

Zmieniony przez - Scorpio93 w dniu 2007-05-18 14:29:06
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Charon ZASŁUŻONY
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 5388 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 111118
Po prostu nigdy z takim stwierdzeniem się nie spotkałem, także w przypadku rozsądnych ilości laktozy nie ma ona żadnego wpływu na kompozycję ciała. Co prawda od jakiegoś czasu się w to już nie zagłębiałem, jedynie pośrednio w aspekcie ewentualnego pozytywnego wpływu nabiału na redukcję tkanki tłuszczowej (a więc odwrotnie do tego co się ogólnie sądzi).

Jedyne negatywne opinie o laktozie jakie czytałem były argumentowane "bo tak" lub z obserwacji własnego organizmu. O ile z drugą częścią się zgodzę, bo nie będę nikogo przekonywał, że nabiał mu służy, skoro ten ktoś widzi coś innego, to z dorabianiem do tego fikcyjnego naukowego uzasadnienia już nie.

Beatus, qui prodest, quibus potest

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 41 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 527
Witam.

Mam pytanie, jak się ma sprawa z produktami spożywczymi opartymi na mleku słodkim, takimi jak na przyklad naleśniki? Kocham mleko ale go nie pije,bo są problemy, ale od kilku lat mam intensywne pierdzonko i sie wlasnie teraz zastanowilem,czy to moze przez takie produkty,ktore sa oparte na mleku?
Będę wdzięczny za odpowiedz :)

ps.
Nie do konca jestem kompetentny w dziedzinie odzywiania,ale wtrącę swoje wnioski.

Jak już gdzieś było napisane, człowiek jest jedynym przedstawicielem ssaków(i jedynym stworzeniem w ogóle), które pije mleko w wieku dojżałym (dodatkowo pochodzącym od innego gatunku) - to małe wynaturzenie (jak z resztą gotowane jedzenie,pieczone na ogniu itp,bo w koncu matka natura nie wyposażyła nas w zestaw garów Zeptera, a nasz umysł jest jej najwieksza pomyłką). Tu mozna polemizowac i podważać te tezę ...prosze bardzo.
Ale co oznacza zachowanie indywiduum, konkretnego organizmu, który po wykryciu mleka w organizmie (żołądku?jelicie cienkim? - nie wiem co reaguje, prawde mowiac) otwiera gwałtownie zawór spustowy,zeby sie tego pozbyc? Dla mnie jest to oczywisty sygnał...moj organizm nie chce mleka, więc ja go zarzynac nie będę. Jesli komuś sie nie dzieje żadna krzywda,to prosze bardzo skoro naukowe argumenty nie przekonują, ale dziwię się tym, którzy mają "rozrzedzony stolec" lub ostre uchodzenie gazów,a nadal rżną się piłą mleczną na pół.

pozdrawiam

Zmieniony przez - gilar w dniu 2007-05-18 17:41:29
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 203 Wiek 40 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 8703
I tak uwazam ze duzo zalezy od organizmu, pije te 2 litry i co, nigdy gruby nie bylem, nigdy brzuch mnie nie bolal. Zgodze sie ze im czlowiek starszy tym bardziej oslabia sie tolerancja na laktoze ale w mlodym wieku? Bujda na kolkach!
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Pozniejszy posilek

Następny temat

Jaka dieta - jestem kompletnie zielony

WHEY premium