SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Jak w szybkim czasie urosnąć???

temat działu:

Inne dyscypliny

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 78522

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 1639 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 12110
Zresztą jest to w miare logiczne bo tak samo jest w przypadku innych hormonów zażywanych z zewnatrz np. testosteronu jeżeli go dostarczysz z zewnatrz poziom Twojej wlasnej produkcji spada
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 1069 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 17542
sory Dżings, ale teraz to pojechałeś

po pierwsze anemia jest skutkiem niedoboru żelaza, a nie wapnia <lol>

po drugie ja nie myle wzrostu masy mięśniowej ze wzrostem kości. szkoda, że nie zrozumiałeś analogii, ale postaram Ci się wytłumaczyć. jak nie ma z czego budować mięśni, to nie urosną. tak samo jak nie ma z czego budować kości to też kości nie urosną. rozumiesz?? nie ma budulca, to nic nie wybudujesz

I coś dla tych, którzy twierdzą, że dieta nie ma wpływu na wzrost:
Chrząstka wzrostowa, podobnie jak stawowa czy kość, do dobrego odżywienia wymaga rytmicznej zmiany nacisku, który pobudza jej wzrost. Ważne jest też oddziaływanie czynników ogólnoustrojowych, wśród których kapitalne znaczenie ma odpowiednia zawartość białka, soli mineralnych i witamin w diecie.

jak podajesz hgh z zewnątrz to organizm się nie wysila i sam nie produkuje czegoś czego ma dużo, a już napewno nie stymuluje do jeszcze większej produkcji.
pozatym przysadka mózgowa to nie kroplówka, że ma określone dawkowanie hgh więc sory, ale widze, że mało wiecie. wydzielanie hgh można stymulować np. treningiem siłowym, czyli nici z waszego kodowania przysadki, ale mniejsza z tym.
pozatym nasz wzrost bardziej zależy od chrząstek wzrostowych niż od hgh. hgh jest wydzielany całe życie, a rośniemy tylko do pewnego momentu. jeśli chrząstki się zmineralizują to już nie urosną, a na ich wzrost ma wpływ ich odżywianie. na dostarczanie potrzebnych składników do kości ma wpływ m.in. aktywność fizyczna (zmienny nacisk, rozciąganie itp.). zróbcie sobie eksperyment - usztywnijcie jedną kończyne na kilka lat i zobaczycie, że nie urośnie tak jak ta druga (oczywiście nie bierzcie tego na powarznie i nie eksperymentujcie tak). to pokaże, że wzrost wcale nie zależy tylko od genów.


i jeszcze jedna sprawa do Was. myślcie co piszecie czasem, bo sami sobie zaprzeczacie. Piorunos np pisał, że wzrost można zahamować długimi głodówkami, a później albo wczesniej pisał, że spożywanie węglowodanów przed snem hamuje wydzielanie hgh (czyli też hamuje wzrost, a ja tu głodówki nie widze )



pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 1639 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 12110
Gdybyś wiedział co piszesz i czytał uważnie to co było juz napisane śmiałbyś sie z tego co napisałeś kolego.I dlatego wlaśnei bliżniacy jednoijajowi maja idnetyczne wrosty bo pija tyle samo mleka.No dajesz ostro gratuluje wiedzy.Polecam podrecznik biologii najlepiej ze szkoły podstawowej zacząć czytać a jak doczytasz sie podstwowej wiedzy to mogę Ci polecic jakies bardziej na temat opracownia do poczytania a nie bzdury pisane na forum
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 1639 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 12110
Przeczytaj to co w ogóle pare minut temu napisales wedlug Ciebie nie spozywanie węglowodanów na noc to jest dlugotrwala glodówka tak??? gratuluje czytaj co piszesz i pisz konkretnie.Skoro masz 183 wzrostu to pij wiecej mleka i jedz dobrze a napewno ebdziesz mial 200 cm przeciez to jest zalezne od zywnosci a nei od genow nie? to pij o litr wiecej mleka i bedziesz rosl mimo ze ju nie rosniesz.Ja Ci zycze najlepszego nie zrozum mnie zle
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 1639 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 12110
Twoja teoria to jest dokaldna analogia tego tak jakbys napsiale ze wystarczy jesc bialko zeby przypakowac hehe a kolego zeby to bialko zostalo zamienione na komorki miesniowe to ta robote robia hormony bialko samo nic Ci nie da bo bez hormonow nei zostanei przyswojone do budowy miesnia.To ejst podstwowa zasada bilogii człowieka i jego rozwoju.To wszystko jest opisanbe w kazdym podreczniku biologii ze szkoly sredniej.Ale coz jak widac powstaja nowe teorie.A to ze czlowiek rosnie dopuki nei zarosna mu sie nba sady kosci dlugich to bylo pisane juz w cholere razy tutaj.Czytaj poprzednie wypowiedzi.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 1069 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 17542
po pierwsze nie przypominam sobie żebysmy byli kolegami i nie tym tonem ok?
i czy ty rozumiesz wogóle to co napisałem?? to ty pisałeś, że wzrost można zahamować tylko długotrwałą głodówką prosze cytat - Żeby nie urosnąć musiałbys sie glodzić miesiącami !!!!! Gdyby jedzenie miało wpływ na wzrost to nei było by ludzi o wzroście 160 - 170 cm a później piszesz, że spożywanie ww przed snem obniża wydzielanie hgh Ale faktem jest że jedzenie przed snem węglowodanów hamuje wytwarzanie hormonu wzrostu podczas snu., czyli najpierw piszesz, że jedzienie nie ma wpływu, a póxniej, że ma - zdecyduj się.

i nie wiem gdzie ty znalazłeś, że wg mnie ww przed snem to głodówka. idź sie prześpij i dopiero później czytaj i odpowiadaj, bo chyba ci sie literki przestawiają

kolejna sprawa tu nie ma mojej teorii i jakoś znowu nie widze gdzie napisałem że aby przypakować wystarczy jeść białko i nic pozatym. bez białka możesz sobie machać godzinami sztangą i nic nie urośnie. nie traktuj tego tak dosłownie, bo to tylko obrazuje fakt, że bez budulca nic nie zbudujesz. wiem, że samo jedzenie nic nie da, ale jego niedobory spowodują że nie urośniesz. może inaczej ci to napisze. pieczesz ciasto i jak dodasz proszek do pieczenia i mąke to ciasto urośnie, ale jak nie dodasz mąki to ciasto nie urośnie, bo nie będzie miało co rosnąć. mąka to wapń, białko, a proszek do pieczenia to hgh. i widzisz sam hgh (proszek do pieczenia) nie wystarczy. muszi byc białko, wapń...(mąka, jajka...) rozumiesz?? prościej się chyba nie da. i ja tu nie tworze żadnej nowej teorii.


ide spać bo nie chce mi się głupot czytać i nadinterpretacji czy też niezrozumienia treści, które pisałem


i naucz sie posty edytować
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 2246 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 14918
po pierwsze anemia jest skutkiem niedoboru żelaza, a nie wapnia <lol>

A gdzie ja napisalem, ze jest skutkiem niedoboru wapnia? Sam nadinterpretujesz czyjes slowa a oskarzasz o to innych.


jedyne co napisalem, to niedobor mikro/makroskladnikow
zelazo sie do nich nie zalicza? w takim razie do czego sie zalicza? do tluszczy?

I z tym jedzeniem to jestes w bledzie, nie opieraj sie tylko na jakis glupich ksiazkach czy na wiedzy innych. Mowisz, ze ma ono wplyw na wzrost. Powiem ci, ze znam mnostwo kolesi, ktorzy sa jeszcze w fazie wzrostu, jedza tyle co kot naplakal, pija i pala. A i tak nie sa wcale nizsi niz reszta wlasnej rodziny. Tym samym mimo takiej "diety" proces ich wzrostu nie zostal zahamowany czy zapewne nawet spowolniony. Sam sie zastanow, na pewno nie tylko ja znam wiele takich przykladow.

nie ma budulca, to nic nie wybudujesz

to z czego oni buduja?

szkoda, że nie zrozumiałeś analogii

tu nie ma analogii, porownanie zdupy

wydzielanie hgh można stymulować np. treningiem siłowym

tak, ale dzieki tej stymulacji nie wyprodukuje sie tyle HGH, ze nagle podskoczysz o 20cm, na pewno nie przekroczysz wiec swoich naturalnych barier wzrostu dzieki niej

jeśli chrząstki się zmineralizują to już nie urosną, a na ich wzrost ma wpływ ich odżywianie


Z Twojego toku myslenia wynika, ze rosniemy dopoki mamy dobra diete, bo jak jej juz nie mamy to mineralizuja sie nam chrzastki stawowe. Wtedy konczy sie proces wzrostu

Owe chrzastki stawowe mineralizuja sie wtedy kiedy zmniejsza sie ilosc naturalnego HGH, a nie zmiejsza sie ilosc HGH kiedy chrzastki sie mineralizuja.

zróbcie sobie eksperyment - usztywnijcie jedną kończyne na kilka lat i zobaczycie, że nie urośnie tak jak ta druga


to juz jest inna sytuacja, nie mowimy tu o urazach w wyniku ktorych dochodzi do uposledzenia wzrostu

Sluchaj, gdyby to bylo takie proste- ze odzywianie mialoby decydujacy wplyw na nasz wzrost to naprawde nikt nie siegalby po HGH tylko ukladalby sobie zbilansowana diete. Niestety nie jest tak rozowo.

Poza tym w profilu masz napisane- wzrost- 183 - za mało minimum 7cm, ale niestety więcej już pewnie nie bedzie :/

Dlaczego nie bedzie skoro to zalezy od odzywiania? Uloz sobie diete to moment i urosniesz

pozdro

"Jedynym miejscem, gdzie sukces pojawia się szybciej niż wysiłek jest słownik"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 1639 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 12110
Jesli chodzi o moj ton to jak narazie piszemy pomiedzy soba a nie rozmawiamy wiec nie mozesz go slyszec :) Zrozum jedna rzecz ze zwyczajnie sie odzywiajac wystarczy to w 100 % zeby wykorzystac swoj potencjal wzrostowy.Zrozum ze nie ma znaczenia czy pan X wypija dziennie 1 litr mleka czy 2 litry nawet jezeli jest w okresie wzrostu i w 1 i w 2 przypadku nadmiar jest wydalany z moczem !! On po prostu nie urosnie wiecej dlatego ze wiecej dostarcza skladnikow zrozum to bo za przyswajalonosc tych skaldnikow odpowiedzialne sa wlasnie hormony.Jest tylko pewien poziom minimalny tych skladnikow ze jak go przekroczysz w dol to tych skladnikow moze zabraknac a w dzisiejszych czasach jest osiagnac ten poziom prawie niemozliwe.Naprawde nie jest na miejscu obalac teorie ludzi ktorzy tym badaniom poswiecili pol zycia.Nie zrozum mnie zle moja dyskusja z Toba nie ma na celu obrażać Cie czy cos takiego.Tylko ze niby czesc rzeczy wiesz ale nie do konca jest tak jak Ci sie wydaje po prostu bo tutaj nie ma miejsca na "wydaje mi sie" bo te rzeczy sa dawno zbadane przez lekarzy specjalistow i trzeba czytac ta wiedze ktora oni chca sie z nami podzielic.Wystarczy znac wybiorcze informacje z ksiazki do biologii z rozdzialu o rozwoju czlowieka i dzialaniu ukladu hormonalnego.A jezeli Ci tak bardzo zalezy na wplywie zywnosci na hormon wzrostu to chetnie sie podziele z Toba mailowo naukowym opracowaniem na ten temat dr.Petera Forta z Pragi który zajmuje sie tym problemem od 20 lat !!! I tutaj nie ma co gdybac tylko trzeba czytac co autorytety w tej dziedzinie maja do powiedzenia. Poza tym jak sie robi badanie zeby okreslic przewidywany wzrost dziecka to robi sie jedynie badanie RTG nadgrastka zeby okreslic wiek kostny dziecka jezeli sie zgadza z wiekeim rozwojowym dziecko bedzie roslo do ok 18 roku zycia plus minus pare miesiecy i robi sie pomiar czynnika wzrostu IGF-1 norma jest pomiedzy 200 a 900 co oznacza ze przysadka mozgowa nie wykazuje nadczynnosci.I nikt nie wnika w to ile dziecko polyka skaldnikow odzywczych bo to przy normalnym odzywianiu nei ma po prostu znaczenia
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 1069 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 17542
A gdzie ja napisalem, ze jest skutkiem niedoboru wapnia? Sam nadinterpretujesz czyjes slowa a oskarzasz o to innych. może nie napisałeś, że akurat z niedoboru wapnia, ale Jak ktos bedzie mial niedobor mikro/makroskladnikow czy bialka to zapadnie na ANEMIE a nie na karlowatosc z tego wynika, że anemia jest z braku mikro/makroelementów(do których zalicza się nie tylko żelazo) a nawet z braku białka <mega lol >


Tym samym mimo takiej "diety" proces ich wzrostu nie zostal zahamowany czy zapewne nawet spowolniony a skąd Ty wiesz czy jakby mieli zdrowszy tryb życia to nie urośliby więcej? wasz podstawowy błąd to zakładanie, że człowiek osiąga swój maxymalny (wg was zakodowany w genach co do 1mm) wzrost bez względu na wszystko. piszesz żebym się nie operał na głupich książkach czy wiedzy innych to na czym mam się opierać?? na obserwacji kolegów?? buahaha... skąd wiesz że jak Twoi kolesie mogą rosnąć?? może nie urośliby od prawidłowego odżywiania pół metra, ale choćby tylko 3-4cm?? pytasz z czego oni budują?? odpowiedź jest prosta z tego co dostarczają, ale jakby dostarczali więcej to może by zbudowali więcej (podkreślam może i wcale nie musi to być kolosalna różnica)


wydzielanie hgh można stymulować np. treningiem siłowym
tak, ale dzieki tej stymulacji nie wyprodukuje sie tyle HGH, ze nagle podskoczysz o 20cm, na pewno nie przekroczysz wiec swoich naturalnych barier wzrostu dzieki niej tak, masz racje, że nie podskoczą o 20cm, ale ja tak wcale nie twierdze. pozatym hgh nie jest przeznaczay tylko na budowanie kości, ale także mięśni i wszystkiego innego. i ja wcale nie twierdze, że przekroczymy naturalne bariery dzięki temu. nie twierdze też że dobrniemy do tej naturalnej granicy tak jak Wy. w genach jest też zapisana długość życia ale jaką masz gwarancje, że dożyjesz do tego momenty?? znasz wszystkie geny człowieka i badałeś u swoich kolesi czy dobrneli do swojego maximum wzrostu?? a może im brakuje jeszcze 10cm i nigdy tego nie osiągną??


jeśli chrząstki się zmineralizują to już nie urosną, a na ich wzrost ma wpływ ich odżywianie
Z Twojego toku myslenia wynika, ze rosniemy dopoki mamy dobra diete, bo jak jej juz nie mamy to mineralizuja sie nam chrzastki stawowe. Wtedy konczy sie proces wzrostu po pierwsze to ja nie pisze o chrząstkach stawowych tylko o chrząstkach WZROSTOWYCH (fajnie że wiesz o czym pisze), a to 'odżywianie' w mojej wypowiedzi dotyczy chrząstki wzrostowej, czyli dostarczanie do niej skłądników. nie wyrywaj tego z kontekstu wypowiedzi.


Owe chrzastki stawowe mineralizuja sie wtedy kiedy zmniejsza sie ilosc naturalnego HGH, a nie zmiejsza sie ilosc HGH kiedy chrzastki sie mineralizuja haha, chrząstki mineralizują się pod wpływem zmniejszenia się ilości hgh - to dopiero teoria. tak dla informacji chrząstki mineralizują się z wiekiem


Poza tym w profilu masz napisane- wzrost- 183 - za mało minimum 7cm, ale niestety więcej już pewnie nie bedzie :/
Dlaczego nie bedzie skoro to zalezy od odzywiania? Uloz sobie diete to moment i urosniesz
jak się zakończy okres wzrostu to już się nie urośnie - proste



i jeszcze słów kilka do Piorunosa

Zrozum jedna rzecz ze zwyczajnie sie odzywiajac wystarczy to w 100 % zeby wykorzystac swoj potencjal wzrostowy.Zrozum ze nie ma znaczenia czy pan X wypija dziennie 1 litr mleka czy 2 litry nawet jezeli jest w okresie wzrostu i w 1 i w 2 przypadku nadmiar jest wydalany z moczem jakie wg Ciebie jest to zwyczajne odżywianie?? bo jak na mój rozum to zapewnianie 100% zapotrzebowania organizmu. nadmiar jest usuwany to fakt ale ja nie pisałem nigdzie, że jak zjem 200% normy to urosne nie 1cm tylko 2, ale jak nie zapewniam 100%normy tylko 50% to nie urosne tyle co wtedy jak będę spożywał 100%.

Jest tylko pewien poziom minimalny tych skladnikow ze jak go przekroczysz w dol to tych skladnikow moze zabraknac a w dzisiejszych czasach jest osiagnac ten poziom prawie niemozliwe
to Twoje 'zwyczajne' odżywianie nie zapewnia 100% zapotrzebowania organizmu. niemożliwe?? A JEDNAK!!! - kilka cytatów:

Ponad 90% dzieci w Polsce w wieku 1-9 lat nie realizuje zalecanej normy spożycia witaminy D, a 60% młodzieży nie realizuje jej nawet w połowie. Podobnie niekorzystnie przedstawiają się dane dotyczące spożycia wapnia.

W okresie wzrostu i budowy kości problem niedoboru wapnia nabiera jeszcze większego znaczenia, gdy towarzyszy mu niedobór witaminy D, odpowiedzialnej za jego przyswajanie z produktów. W przypadku niedoborów tej witaminy efektywność wchłaniania wapnia spada z 30-50% do nie więcej niż 15%. Zagrożenie jest tym większe, że pierwsze objawy niedoboru nie są widoczne. Dziecko na pozór rozwija się prawidłowo

Jak wynika z badań IŻŻ główną przyczyną niedoborów wapnia i witaminy D jest przede wszystkim nieprawidłowa dieta.




On po prostu nie urosnie wiecej dlatego ze wiecej dostarcza skladnikow zrozum to bo za przyswajalonosc tych skaldnikow odpowiedzialne sa wlasnie hormony hormony są odpowiedzialne za przyswajanie składników pokarmowych?? buahahahahahahahahahahaha - spadłem z fotela. i kto tu się tak zna na podstawach biologii?? w przypadku naszego wapnia na przyswajalność ma wpływ wit. D - czy ona jest hormonem?? i kto tu tworzy nowe teorie


Tylko ze niby czesc rzeczy wiesz ale nie do konca jest tak jak Ci sie wydaje jednak Ty też nie do końca wszystko wiesz. ba nawet można powiedzieć, że mało wiesz. i nie twierdze, że ja wiem dużo, ale chyba jednak więcej niż Ty, a przynajmniej myśle o tym logicznie, a nie tylko pisze to co przeczytam.


Wystarczy znac wybiorcze informacje z ksiazki do biologii z rozdzialu o rozwoju czlowieka i dzialaniu ukladu hormonalnego chyba jednak nie wystarczy, albo może po prostu zbyt wybiórczo znasz te informacje?


jeszcze wcześniej miałeś jedno 'trafne spostrzeżenie' Czy ktoś widział blizniaków jednojajowych i innym wroscie ???? coprawda nie widziałem, ale chętnie wyjaśnie Ci dlaczego. otóż rozwijają się w niemal identycznych warunkach. i zrób jedną rzecz wyślij jednego do afryki a drugiego na syberie(oczywiście w dzieciństwie). niech się spotkają po 10 latach i zobaczysz czy mają taki sam wzrost. a przecież w genach mają ten sam 'zakodowany' co do 1mm wzrost. mało tego że ich wzrost będzie się różnił to jeszcze nie będą do siebie tak podobni jakby się wychowywali w jednakowych warunkach. i wracając do tego pytania to odpowiedź jest taka, że ciężko spotkać bliźniaków jednojajowych którzy się wychowywali jeden w afryce a drugi na syberii (i dlatego takich nie widziałem) a nawet jak spotkasz to nawet przez sekunde nie pomyślisz, że to bliźniacy jednojajowi bo będą się różnić znacznie od siebie.


pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 16 Napisanych postów 1115 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 6377
o qwa spokojnie chlopaki :]

pozdro
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

trening Karla Malone (utah jazz-nba)

Następny temat

Bunnyhop - co i jak .

WHEY premium