Vale tudo.

Wiecie co wam powiem, jestem bardzo zawiedziony calym tym forum.
Wiekszosc forumowiczow zajmuje sie jedynie wysmiewaniem i krytykowaniem blizej im nie znanych sportow walki, sztuk, czy jak kto woli. Zamiast zajmowac sie tylko rzeczami na ktorych sie znaja tzn. uprawiana przez siebie dyscyplina. BJJ jest tak komercyjne, ze po prostu chce sie wymiotowac, a przeciez to jest tylko JUDO nawet nie JU-Jitsu tylko bez pewnych ograniczen. Przeciez to jest tylko chwyt marketingowy. Nie mozna twierdzic o wyzszosci jakiegos sportu walki, jezeli nie jest stosowany w 100% - chodzi mi o Vale Tudo. Przeciez na Vale tudo nikt juz sie nie bawi w BJJ widzialem juz wiele walk i to jest po prostu lanie gdzie popadnie ewentualnie duszenie, chwyty i przewracanie. Przeciez te elementy sa we wszystkich sztukach walki, wiec jezeli cwiczacy nastawiali sie wlasnie na taka walke "bez regul" (bo tak naprawde ma bardzo wiele ograniczen) to niewazne czy trenowaliby NINJITSU, KARATE, CZY MUAY THAY czy cokolwiek mogliby wygrac taka walke. Poza tym (do BJJ) nie mozecie krytykowac innych styli za cwiczenie parteru np. karate, bo na BJJ cwiczy sie uderzenia....
Pewne komentarze sie ciagle powtarzaja. Szczegolnie te dziecinne i obrazliwe. A co ciekawe ci ktorzy uwazaja sie za dojrzalych i madrych prezentuja poziom umyslowy 10 letniego dziecka co nauczylo sie przeklinac i powtarzac zaslyszane wczesniej frazy. Apeluje tylko o nie niszczenie forum... dziekuje...

Palce w oczy i ataki na jadra oraz bicie z głowy to to, co robi się w sportowych zapasach. A wogóle to ten temat jest niezbyt ciekawy. Określenie bjj jako judo jest dużym błędem. Miałem okazje trenować z judokami
i jest właściwie hmmm bardzo podobne do zapasów, ale ma mniejszą kontynuację akcji i polega na posiadaniu kimon przez zawodników - na gołym ciele akcje im nie wychodzą, zaś zapaśnik może w kimonie robić to samo co bez czyli po prostu robić swoje, poza tym w judo rozdzielają za szybko po kazdej akcji (to jest to co miałem na myśli mówiąc o mniejszej kontynuacji)
i za szybko przerywają parter. Bjj natomiast ma słabiej rozwinięte rzuty wysokie a bardziej sprowadzenia takie jakie występują w stylu wolnym zapasów(ataki nóg) oraz duży nacisk na parter. Jest różnica i to spora.
Ja sam trenowałem całą podstawówkę TKD, ostatnie 3 lata zapasy (jak widać jest rok przerwy, bo teraz jestem na pierwszym roku studiów. Otóż w pierwszej klasie liceum nie uprawiałem żadnego sportu walki tylko podnoszenie ciężarów) a teraz zaczynam dodatkowo boks (by mieć pełne umiejętności)
Nie lubię pasów, danów kyu kłaniania się i całego wschodniego bełkotu, który jest OK dla kultury wschodu do której nie należymy. Więc wolę nasze rodzimy sztuki jak zapasy i boks, faktyczne zdolności bez pasów które wiele nie odzwierciedlają i męski uścisk dłoni zamiast ukłonu.
Niech nikt nie zrozumie mnie źle! Cenię wiele wschodnich sztuk jak np. judo, jednak nasze rodzime systemy oprócz tego, że są jednymi z najlepszych na świecie, to odpowiadają indoeuropejskiej tradycji do której należę.Ale to juz trochę nie na temat. Założę o tym nowy.
Pozdrawiam

Człowiek po to ma wolną wolę, by dokonywać samodzielnych wyborów i nikt nie powinien wpływać na jego decyzje póki nie szkodzi innym. Oznacza to także branie odpowiedzialności za własne czyny
Son Gochan Moderator działów doping i sztuki walki.

"to jest tylko JUDO" - jak nie masz zielonego pojęcia o Bjj to zamilcz cioto

"Przeciez na Vale tudo nikt juz sie nie bawi w BJJ widzialem juz wiele walk i to jest po prostu lanie gdzie popadnie ewentualnie duszenie, chwyty i przewracanie." - znowu się ośmieszasz pokazując że nie masz pojęcia o czym piszesz.

"to niewazne czy trenowaliby NINJITSU, KARATE, CZY MUAY THAY czy cokolwiek mogliby wygrac taka walke." - vale tudo już pokazało że nie mogli a że strasznie ci to przeszkadza że ktoś ćwiczy Bjj i jest skuteczniejszy od ciebie to naparwde nie miejsce do wyżalania się.Idź się wypłacz mamie.

"Przeciez te elementy sa we wszystkich sztukach walki" - w boksie nie ma duszenia i dzwnigni w karate nie ma parteru , o czym ty wogole mowisz??
"niewazne czy trenowaliby NINJITSU, KARATE, CZY MUAY THAY czy cokolwiek mogliby wygrac taka walke" - ale jakos nie karate ani ninjitsu nie wygrywa wiec o czym ty mowisz?
"a przeciez to jest tylko JUDO nawet nie JU-Jitsu tylko bez pewnych ograniczen" - widze ze duzo wiesz zarowno o jednym jak i o drugim
"ie mozna twierdzic o wyzszosci jakiegos sportu walki, jezeli nie jest stosowany w 100% - chodzi mi o Vale Tudo" - a czy chcialbys wyjsc do klatki w walce BEZ REGÓŁ??
"pzeciez na Vale tudo nikt juz sie nie bawi w BJJ widzialem juz wiele walk i to jest po prostu lanie gdzie popadnie ewentualnie duszenie, chwyty i przewracanie" - duszenie, chwyty przewracanie to z pewnoscią nie bjj prawda? skoro masz jakis lepszy pomysl na walke to go tutaj podaj. lanie gdzie popadnie to napewno nie jest, a jezeli chodzi o to ze srednio ladnie to wyglada to od wygladania jest tkd i capo.moze bjj nie jest JEDYNYM stylem walki cwiczonym do klatek, ale napewno jest wiekszoscią (oczywiscie w połączeniu z jakims stylem uderzanym, do ewentualnej wymianyy w stojce)
wogole twoj post jest bez sensu nie wiem po co go zamiesciles...



netfan

"Wiekszosc forumowiczow zajmuje sie jedynie wysmiewaniem i krytykowaniem blizej im nie znanych sportow walki, sztuk, czy jak kto woli. Zamiast zajmowac sie tylko rzeczami na ktorych sie znaja tzn. uprawiana przez siebie dyscyplina" - a teraz przeczytaj reszte swojej wypowiedzi.

dawaj mario

Robisz kolego dokladnie to na co narzekasz, krytykujesz bjj a kompletnie sie na tym nie znasz.

> "Przeciez te elementy sa we wszystkich sztukach walki" - w boksie nie ma
> duszenia i dzwnigni w karate nie ma parteru , o czym ty wogole mowisz??

Bo boks nie jest SZTUKA tylko SPORTEM walki
Jesli w karate nie ma parteru, to musze powiedziec trenerowi od karate, ze nie uczy mnie karate, tylko czegos innego Tylko czego?

A w ogole to ten temat jest bez sensu...

"I don't want knowledge, I want certainty" -- David Bowie

ash co to terminow sztuk i sportu walki, to kiedys bylo juz o tym sporo (mysle ze najlepiej powiedzial Boruta) dla mnie nie ma ZADNEJ roznicy jak ty to nazwiesz, a jezeli widzisz jakies roznice i wogole czym kierujesz sie nazywajac cos sportem a cos sztuka walki??w karate sa sparingi (nawet s shotokan) sa zawody, wiec mozna nazwac to tez sportem, a dla mnie boksowanie to tez sztuka i umiejetnosc, wiec...?

a jakie karate trenujesz?

netfan

*Posiadłszy sztukę walki na pięści zajął się sportem walki - boksem*
Tak jest dobrze ? ;)

Karate Ashihara i parter zdecydowanie jest! Jeszcze jest w Enshin i jakims karate na S, ktorego nazwy nie pamietam (nie Shidokan).

A z ta sztuka i sportem, to byl przeciez zart

"I don't want knowledge, I want certainty" -- David Bowie

mozliwe ze masz parter...ale jak widzisz podales 3 style karate z parterem, a styli karate z tego co czytalem to jest od groma, wiec to sa raczej wyjątki
mozliwe tez ze parter ktory masz to inwencja i dobre checi waszeg trenera ;)
no to niech bedziesz zamiast ze w karate to ze w "boksie nie ma duszenia, a w...thaiboxingu nie ma parteru " moze byc :P?
czy parter w tym twoim stylu zawiera uzywanie uderzen itp. w parterze czy typowa walka zapasnicza ?

netfan

Parter w Ashiharze istnieje z zalozenia. Inwencja mojego trenera jest tylko to, ze mamy stosunkowo duzo treningow walki na ziemi
Walka w parterze zawiera zarowno chwytanie jak i uderzanie. Podobna jest, jak sadze, do modern jiu-jitsu, czy Vale Tudo.
Styli karate, w ktorych praktykuje sie parter, rzeczywiscie jest malo, ale sa to style tzw. nowoczesne, wiec jest szansa, ze to glownie one beda sie rozwijaly

"I don't want knowledge, I want certainty" -- David Bowie