A co poradzi jeden facet jak atakujących będzie kilku.
...
Napisał(a)
"Najlepsza obrona dla kobiet to jej facet ktory dobrze sie nap*****la, jest ogromny, albo nosi klamke bo jest albo gangsterem i wszyscy go znają albo gliniarzem i tez go wszyscy znają"
A co poradzi jeden facet jak atakujących będzie kilku.
A co poradzi jeden facet jak atakujących będzie kilku.
...
Napisał(a)
zależy od tego jaki sprzęt bedzie miał ze sobą
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
...
Napisał(a)
No tak tylko jak zachęcić kogoś do przyjścia na kurs nawet jeśli faktycznie mógłby z niego coś wynieść jeśli większość osób uważa że to nie dla nich bo i tak nie zostanie mistrzem walki. Niektórzy tak pojmują kurs samoobrony a co na nim uczą to jua inna sprawa.
Antyterorysta z artykułu powiedział coś o czym nie wspomina sie chyba kursantkom. Nawet osoba wiedząca jak sie zachować może sie spłoszyć. Można wyposażyć ją w narzędzia ale czy zdoła je wykorzystać to już sprawa indywidualna.
Pewien znany bramkarz prowadził w ramach zajeć cos takiego jak agression therapy gdzie faceci bluzgali na siebie i ogółem zachowywali sie agresywnie podczas gdy obiekt agresji starał sie opanować sytuacje. Brutalnie jak w życiu. Musieli po prostu oswoić sie z tym wcześniej. Nie wiem czy kobieta mimo wszystko dałaby sobie rade. Zwłaszcza że najpierw agresor stara sie złamać psychikę ofiary. Na szczęcie o obronie decyduje tez parę innych czynników czyli to jak napastnik wybiera ofiare, jej wyglad, zachowanie wcześniej, jak reaguje gdy zaczepiona. Taka pobieżna ocena może sprawić że zrezygnuje lecz jeśli zaczai sie by zaatakować to samoobrona kobiet w wiekszosci przypadków moze być tylko fikcją.
Antyterorysta z artykułu powiedział coś o czym nie wspomina sie chyba kursantkom. Nawet osoba wiedząca jak sie zachować może sie spłoszyć. Można wyposażyć ją w narzędzia ale czy zdoła je wykorzystać to już sprawa indywidualna.
Pewien znany bramkarz prowadził w ramach zajeć cos takiego jak agression therapy gdzie faceci bluzgali na siebie i ogółem zachowywali sie agresywnie podczas gdy obiekt agresji starał sie opanować sytuacje. Brutalnie jak w życiu. Musieli po prostu oswoić sie z tym wcześniej. Nie wiem czy kobieta mimo wszystko dałaby sobie rade. Zwłaszcza że najpierw agresor stara sie złamać psychikę ofiary. Na szczęcie o obronie decyduje tez parę innych czynników czyli to jak napastnik wybiera ofiare, jej wyglad, zachowanie wcześniej, jak reaguje gdy zaczepiona. Taka pobieżna ocena może sprawić że zrezygnuje lecz jeśli zaczai sie by zaatakować to samoobrona kobiet w wiekszosci przypadków moze być tylko fikcją.
...
Napisał(a)
Mnie zawsze zastanawiało, czy np. taka Guzowska albo Rylik dałyby sobie rade jakby jakiś gość je zaczepił. W końcu to jest poziom mistrzowski.
...
Napisał(a)
to czy Panie Rylik,Guzowska dały by sobie rade jest zależne od zbyt wielu czynników,a od jakich to już było omawiane na forum miliony razy...
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
...
Napisał(a)
Cóż, ja sprawę widzę tak. Gdyby statystyczny facet miał się zmierzyć z którąś z naszych Wojowniczek w sali treningowej, na zasadach ich stylu-dostałby ciężki łomot. Ale na ulicy, gdzie zasad nie ma-a silniejszy i większy napastnik atakuje z zaskoczenia, czasem z bronią w ręku-a zwykle z kumplami...cóż, nie dawałbym dziewczynom większych szans. Przy całym szacunku dla ich kunsztu i bojowego ducha.
http://www.bushido24.pl
Masz pytania dotyczące sztuk walki? Przeczytaj FAQ:
http://www.sfd.pl/PRZECZYTAJ_ZANIM_ZAŁOŻYSZ_NOWY_TEMAT.-t406577.html
...
Napisał(a)
Na Zasadach Markiza z Quensberry to owszem mozba by bylo od takich pań dostać (ale i tak myśle ze dały by rade tylko sredniakom). Natomiast w walce takiej "no rules" to obie te panie by zgineły. Chociarz mi sie wydaje ze nawet na wymiane ciosów i to bez rękawic z porzadnym kawałem chłopa nie mialy by szans. Owszem są szybkie i dobre technicznie, strzały tez mają mocne ale ich waga to 50 pare kilo w dodatku to kobiety więc nie ma szans zeby w tej wadze i do tego kobieta posiadala nokautujący cios. Obejzyjcie jakies walki choćby córki Aliego. Layli. Obecnie uznawana jest ona za najlepszego żenskiego boksera na ziemi, a wieszkosc walk wygrywa na punkty, a jesli juz przez dezycje sędziego to tylko dlatego ze on przerywa walke bo nawet jak grad CZYSTYCH ciosów dochodzi drugą panne to ona nadal stoi... Nie przesadzajmy.
...
Napisał(a)
Ale na ulicy, gdzie zasad nie ma-a silniejszy i większy napastnik atakuje z zaskoczenia, czasem z bronią w ręku-a zwykle z kumplami
przy całym szacunku i kunsztu bojowego dla męskiej części w takich warunkach jak podałes to i ponad połowa forumowiczów nie dała by rady...
przy całym szacunku i kunsztu bojowego dla męskiej części w takich warunkach jak podałes to i ponad połowa forumowiczów nie dała by rady...
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
...
Napisał(a)
Nawet wilk z czeskim Scorpionem i w goglach taktycznych
Zmieniony przez - Bahamut w dniu 2007-03-15 09:11:18
Zmieniony przez - Bahamut w dniu 2007-03-15 09:11:18
...
Napisał(a)
Nie chodziło mi o typa, witającego nas niespodziewanie gazrurą w potylicę "Zaskoczeniem" może być nawet typ który z nienacka chwyta za szmaty i warknie "wyskakuj z kasy!". I w takiej sytuacji facet ma większe szanse dostać napadu agresji i wyłożyć napastnikowi negatywne konsekwencje łamania 7 przykazania. Natomiast kobieta... cóż, jakoś tego nie widzę.
http://www.bushido24.pl
Masz pytania dotyczące sztuk walki? Przeczytaj FAQ:
http://www.sfd.pl/PRZECZYTAJ_ZANIM_ZAŁOŻYSZ_NOWY_TEMAT.-t406577.html
Polecane artykuły