Naturalne antyestrogeny

Grizly - głupio się przyznać - ale nie znam składu tego "femare".

Gynomen
zawitał ponownie

Po tym badaniu z chryzyną, które wkleił Kazam naprawdę zaczynam poważnie myśleć o zrobieniu tej nalewki. Zastanawiam się jeszcze tylko nad dodaniem piperyny z nalewki pieprzowej. Marcinekk napisz jak dokładnie robiłeś tą nalewkę z pieprzu.

tez wlasnie chce zrobic
tylko nie wiem czy mozna razem
i w sumie czy warto te piperyne kombinowac
oraz jakie proporcje

Generalnie piperyna jest ok. Tylko też się zastanawiam, po co ona do propolisu? Wchłanianie najlepiej poprawi lecytyna. Chyba, że na redukcję, bo piperyna ma silne właściwości lipolityczne. Na jej molekule jest nawet wzorowany jeden z najnowszych beta adrenomimetyków na astmę.

Panie Sławku w paru źródłach się powtarza właśnie schemat suplementacji chryzyny z piperyną np. :

"A bioflavonoid called chrysin can be extracted from various plants. Bodybuilders have used it for decades. The problem with chrysin is that because of its poor absorption into the bloodstream, it has not produced the effects users expect. In a study published in Biochemical Pharmacology (1999, Vol.58), the specific mechanisms of chrysin's absorption impairment were identified, which infers that the addition of a pepper extract (piperine) could significantly enhance the bioavailability of chrysin. Pilot studies have found that chrysin is effective when combined with piperine."

Więc tak kombinowałem, żeby stosować tą nalewkę z propolisu zarówno z lecytyną jak i piperyną. Tylko nie wiem czy nie będzie żadnych interakcji jeśli bym do tej nalewki propolisowej zmielił jednocześnie pieprzu, czy może zrobić oddzielny roztwór? Czy może piperyna uwolniła by się gdybym po prostu do kieliszka z nalewką propolisową świeżo zmielił pieprzu?

Lecytyna jest najważniejsza dla przenoszenia substancji hydrofobowych, czyli trudno rozpuszczających się w wodzie. Ale, jeżeli z badań wynika, że piperyna poprawia wchłanianie chryzyny, to OK! Piperyna działa na tej zasadzie, że poprawia udkrwienie śluzówki i zmniejsza napięcie mięśniówki jelit. Przyspiesza też spalanie tłuszczu, bo stymuluje lipolizę (działanie sympatykomiemetyczne).
Wydaje mi się, że możesz spokojnie dodawać mielony pieprz do mikstury, o której pisałem - propolis + sok przecierowy. Jeżeli chcesz robić nalewkę, to oddzielnie. Jak zalejesz spirytusem propolis i pieprz, to spirytus może wyciągnąć mniej składników aktywnych z propolisu.

Ok, tak zrobię, dziękuję. Sok pomidorowy + nalewka z propolisu + zmielony pieprz . To będzie "antyestrogenowa krwawa Mary".

a jak z data ważności naleweczki ??

Jak antyestrogenowa, to raczej "krwawy mer".