8-kawa
8-9 areoby
9 30- śniadanie ( jajecznica i np pomidor/papryka)
12 -lunch -(brokuły+ biały serek/ryba)
15-orzechy, cos drobnego bo w tym czasie najczesciej jeszcze pracuje
17 30-18 - obiad (wolowina/kurczak/ryba+sałata/szpinak/kalafior/owoc+oliwa z oliwek )
19-20 30 aikido
21 kolacja- jogurt z otrebami, kefir, szklanka mleka -sama nie wiem co tu wepchnac , moze troszke bialego sera?
Dodam jeszcze, ze ktos tu zaproponowal mi siłownie, w ramach mojego odchudzania 3x w tyg, na wszystko czyba sie nazwało bbf(cos ogolnorozwojowego na siłowni) ale zabic sie nie dam.Jedną mam zamiar wcisnac w weekned, a pozostale dwie przed aikido? Moge? Czy musze zrezygnowac z treningu ( bardzo bym tego nie chciała)
To przykładowa dieta jak pisałam, chcialabym zeby była low-carb ( a moze na sile przekonuje sie ze bedzie dla mnie odpowiednia? ). Boja sie po prostu ze jak bede miała dostep do wegli to w najmniej spodziewanym momencie rzuce sie do jedzenia świnstw.A tak to ograniczona 30 gramami, zapomne nawet jak smakuja.:P Oczywiscie poza okresami ładowan, ale moze nie beda tak czeste.
jesli jednak to ma nie byc cdk i jestescie pewni ze inna , to wtedy wrzucam jeszcze przed aikido jakis ciemny ryz, albo kasze. Chleba i tak nie zamierzam jesc
prosze o szczegolowe przeczytanie wszystkiego co napisala:P nameczylam sie i pozdrawiam)))
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 21
Waga: 85
Wzrost: 170
Obwód klatki: 90
Obwód ramienia: 30
Obwód talii: 94
Obwód uda: 62
Obwód łydki: 41
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: brak;p
Aktywność w ciągu dnia: raca, szkoła
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: aikido 5x tydz-1h
areoby 5xtydz 40 min
ma wejsc jeszcze basen i siłownia
Odżywianie: zawsze jadlam duzo wegli, teraz jestem na diecie przez 2 tyg niskoweglowje i czuje sie dobrze
Cel: redukcja rozłożona w czasie
Ograniczenia żywieniowe: czekolada
Stan zdrowia: po kontuzji kolana,teraz zdrowa
Preferowane formy aktywności fizycznej: duzo
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: brak
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: jesli bedzie koniecznosc
Stosowane wcześniej diety: najczescie zupelnie bez sensu, szkoda pisac
Nie wlecz się w ogonie postępu, bo przy odwrocie oskarżą cię, że jesteś przywódcą dezercji.:>