ale Adamek jak by był wielkim pięsciarzem, to sam by ją zmienił ....
Inna sprawa, że był ładnie przygotowany, bez kontuzji, wyrzezbiony itd. - więc jesli nie miał szybkości, to nie wina przygotowania, po prostu byłby wolniejszy niezaleznie od tego jak by sie przygotował.
We wczesniejszych walkach tez dawał sie trafiac w końcu, wiec szybkosc to nie jest jego mocna strona.
Widzielisci jak Dawson robił zwody rekoma, jak udawał ze bedzie bił, jak sie ruszał itd. - walczył jak profesor z amatorem. Smutne to było, nie ma sensu tego ogladac po raz wtóry :)
Adamek powinien sie cieszyc, ze Dawson raczej nie ma petardy w łapie, bo inaczej by leżeł z 5x podczas tej gali.
Zas sam Adamek miał troszke szczescia gdy go walił na dechy, był tak ustawiony, ze go z boku złapał i tamten nie zamortyzował uderzenia
Wyciąg z regulaminu :
Ptk.4 - "wortal" ma zawsze racje
Nie klikaj http://wortal.prv.pl