W eksperymentalnym składzie wystąpi dziś reprezentacja Polski w towarzyskim meczu przeciwko Estonii. Selekcjoner Leo Beenhakker dysponuje tylko 16 zdrowymi piłkarzami. W ostatniej chwili wypadł z kadry Robert Kolendowicz, który złamał rękę.
Pomocnik Zagłębia Lubin zderzył się na wczorajszym treningu z Radosławem Matusiakiem i po upadku złamał rękę. Po założeniu gipsu wrócił wczoraj do kraju, a był przewidywany w podstawowym składzie na dzisiejszy mecz. Wcześniej ze względu na kontuzje z kadry wypadli: Jakub Błaszczykowski, Arkadiusz Głowacki i Sebastian Szałachowski.
Wieczorem Beenhakker deleguje na boisko w Jerez de la Frontera prawdopodobnie jedenastkę Polski w ustawieniu 4-5-1 z dwoma defensywnymi pomocnikami i jednym wysuniętym napastnikiem - Matusiakiem. Przed Rafałem Murawskim i Radosławem Sobolewskim zagra na środku Łukasz Garguła, a na lewym skrzydle - nominalny obrońca Jakub Wawrzyniak. Początek meczu o 20:30.
Prawdopodobny skład Polski:
Łukasz Fabiański - Pawel Golański, Dariusz Dudka, Adam Kokoszka, Grzegorz Bronowicki - Wojciech Łobodziński, Rafał Murawski, Radosław Sobolewski, Jakub Wawrzyniak - Łukasz Garguła - Radosław Matusiak
Rezerwowi:
Mariusz Pawełek, Piotr Piechniak, Maciej Iwański,Łukasz Piszczek, Bartłomiej Grzelak.
rzeczywiście skład bardzo eksperymentalny
zobaczymy co z tego wyjdzie
Scio me nihil scire. - Sokrates
We will never die, because we are UNITED !