In the warriors code
There's no surrender
[http://www.mypersonality.info/seba5000/]
Kolego jesli przeszkadzaja Ci sylwetki dzisiejszych kulturystow to co tutaj robisz? Przerzuc sie na forum men's health.
NO BULL - Muscular Development Team
Wracajac do tematu.. Cutler,Coleman,Martinez.. to pekate karzelki ??? nie wydaje mi sie..
Hmm no wiesz o gustach nie nie dyskutuje.. zawsze mozna sie zainteresowac np. kulturystyka klasyczna.. i tam juz nie bedzie pekatych krzelkow.
pozdro
Personal Trainer
It's a BODYBUILDING Thing... You wouldn't understand...
Wracajac do tematu.. Cutler,Coleman,Martinez.. to pekate karzelki ??? nie wydaje mi sie..
No sorry, ale jezeli przy sredniej wzrostu doroslego mieszkanca miasta, nawet wsrod niskich narodow jak polacy >180, czolowka "najlepiej zbudowanych ludzi swiata" ma po 170 w kapeluszu, a kanonem kulturowym, jest wysoki facet, to sa wlasnie pekate karzelki. Kiedys kulturysta kojarzyl sie z postawnym facetem, ludzie byli jakies 7 cm nizsi niz teraz, a pomimo tego taki Schwarzenegger czy Ferrigno mieli 187/195 wzrostu, zeby zachowac wspolczesne proporcje to bylo jakies 194/202 wzrostu. W tej chwili masz Colemana ze 177 czy Cutlera, jeszcze kilka cm nizszego. Nic dziwnego ze w filmach nawet totalnych miesniakow graja wrestlerzy czy inni footbolisci, bo taki heros, szeroki o proporcjach komody,a o glowe od heroiny mniejszy wyglada poprostu smiesznie.
Zmieniony przez - seba5700 w dniu 2007-01-29 12:31:57
In the warriors code
There's no surrender
[http://www.mypersonality.info/seba5000/]
pozdro.
Personal Trainer
It's a BODYBUILDING Thing... You wouldn't understand...
In the warriors code
There's no surrender
[http://www.mypersonality.info/seba5000/]
pozdro
Personal Trainer
It's a BODYBUILDING Thing... You wouldn't understand...
Taki 140 kg Wayne zrobil by z 80kg Van Damme wiatrak, dlatego archetypem silnego faceta zostal, do tego nie byl kulturysta, a farmakologia sportowa byla w powijakach.
chcesz mi przez to powiedziec ze wzrost siedzacego psa przeszkadza w walcke o najwyzsze laury w kulturystyce.. to albo mowimy o innych dyscyplinach albo nie masz o tym zielonego pojecia...
twoj wielki podziwiany Ferrigno, ktorego luybie naprawde... [poza wygraniem Mr.Unverse nic tak naprawde nie zwojowal i na Mr.O nie mial szans z np. Columbo,Zane,Robinson.. taka jest prawda..
Przeciez twierze, ze w tej chwili mamy sytuacje odwrotna, ale to kwestia sedziowania, bo kulturystyka to takie wybory barbie, zalezy co sie sedziom spodoba. Oczywiste jest ze 2 metrowy facet nie bedzie mial proporcji dlugosci konczyn do szerokosci jak 1.6 metrowy Priest, bo musialby wazyc jakies 200kg. Dlatego tez do czasu poki sedziowie nie zmienia sosobu oceny sylwetki, to nawet jak juz przecietna gimnazjalistka bedzie miala 180cm wzrostu, bedziemy mieli z metra cietych mistrzow o proporcjach przerosnietych karzelkow. Mi sie ta tendencja nie podoba, Ty jestes zachwycony. Dlatego tez napisalem, ze zawodnik z tytolu posta wyglada bardzo dobrze, ktos twierdzi ze slabo, kwestia gustu...
Zmieniony przez - seba5700 w dniu 2007-01-29 14:44:59
In the warriors code
There's no surrender
[http://www.mypersonality.info/seba5000/]
Ja jestem zachwycony? sluchaj o wiele bardzoej podobaja mi sie zdrowe sylwetki nie przerosniete.. ale taki jest standard i tego prawdopodobnie nie zmienisz.. tak jak nie bedzie prawdopodobnie nigdy 200cmm Mr.O jak dla mnie logiczne. To co nazywamy obecnie zawodowa kulturystyka to przekraczenie granic moze sie to podobac a moze sie nie podobac.. ja np wolalem Flexa niz Colemana (gdyby w roku 1998 wygral Wheeler kto wie jaki standard prezentowala by obecna kulturystyka) ale stal osie inaczej i tyle. Twoj stereotypowy John Wayne wysiada i wysiadl juz dawno.. wiec nie komentuje tego.
Co do zawodnika ktory jest w poscie.. nie napisalem ze jest slaby.. rowneiz czytaj dokladnie. Napisalem ze nie jest to jak na dzisiejsze czasy wielkie WOW i tyle. sylwetka ladna zgadzam sie.
Masz swoje zdanie ja swoje i na tym zakonczmy bo ani ty mnie ani ja ciebie nie przekonam.
pozdro
Personal Trainer
It's a BODYBUILDING Thing... You wouldn't understand...
Clint byl szczuplejszej budowy, Wayne mial w pozniejszym okresie problemy z kregoslupem, min. ze wzgledu na swoje "300 lbs" wagi. Co do wiatraka... Przy moich 95 kg, jest mi ekstremalnie ciezko kontrolowac silowo 125 kg faceta, a to 30kg roznicy, przy roznicy 60kg to by bylo Sapp-Minotauro, a Van Damme raczej minotauro nie jest
In the warriors code
There's no surrender
[http://www.mypersonality.info/seba5000/]