Zielona herbata tylko na czczo?

a co z tym

acha - dalej napisane ze "zwiekszenie uwalniania amin katecholowych podczas wysilku wzmaga zuzycie zapasow glikogenu."

to znaczy ze szbciej sie męcze ale mam wiecej sily na dany krotki okres czasu <przy cwiczeniach silowych wskazane ?a aerobach nie ?>

z grubsza sie przygladajac mozna by taki wniosek wysnuć.
wsystko jednak zalezy od zapasów glikogenu a także od intensywnosci wysiłku.
więc mysle,że jesli trening silowy rzeczywiście nie przeciaga sie w czasie zbyt długo to można zwiekszyc jego intensywnosć nie tracąc a nawet moze i zwiekszajac obciażenia.
z aerobami mysle że jesli intensywnosć nie jest przesadzona/nie tyle juz w czasie ale w stosunku wielkosci wysilku do danej jednostki czasu tskże nic taki trening nie powinien stracic na swych walorach/a raczej na mozliwosciach wlaściwego wykonania go/.

jednakże wniosek a przynajmniej kierunek tego wniosku- czyli ze zwiększenie amin katecholowych jest wiecej poządane przy krótkotrwałych wysiłkach siłowych/lub mieszanych/jest z pewnościa wlaściwy

no i jak juz wspomniałem wiele w takiej sytuacji zalezy od mocy takiego "uwalniacza"- oby nie był przesadny.
a także od zasobów energetycznych organizmu bo to sa sprawy sciśle ze soba powiazane.


Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2007-01-14 11:50:43

hm...

a ciekawe czy mozna przyspieszyc tym samym spalanie tluszczu aerobujac na czczo po wczesniejszej suplementacji 'per os' katecholaminami ? czy to nie wplywa na przyspieszenie lipolizy zwiazanej z wysilkiem aero ?

napewno wplywa, ale jw. wspominalem wplywa także na zubożenie zapasów glikogenu- to jest wlasnie ten problem bo inaczej tluszcz tracilibysmy szybciej.
organizm broni sie przed spadkiem poziomu cukru we krwi także w niekorzstny dla nas sposob- wykorzystując w celach energetycznych pewne aminokwasy, czy to zmagazynowane w osoczu, czy miesniach.
dlatego wlasnie pisalem o tym aby nie byla to przesadna "siła" wpływajaca na zbyt duze uwalnianie katecholamin.
chociaż należy także dostrzec, że te substancje wpływja tkze ohronnie na mieśnie.
ale jeżeli priorytetem organizmu stanie się utrzymanie poziomu cukru we krwi, który byłby obnizony to oczywiscie jest dla ustroju wiecej priorytetowe- wiec siła rzeczy.

nalezałoby to więc zabezpieczyc sie we wszelki mozliwy sposób przed dobrze nam znanym katabolizmem.

Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2007-01-14 12:51:10

Facu - sory - nie przeczytałem uważnie Twojego posta... Ty mówiłeś o aminach katecholowych a ja myślałem, że o katechinach herbacianych. To co pisalem o insulinie, dotyczyło wpływu katechin a nie amin.
Obaj z Apokalipsą macie po trochu racji... Tyle, że przy stosowaniu Green Tea i termogeników chodzi o trochę co innego. Wpływ EGCG na hamowanie metabolizmu katecholamin wydzielanych incydentalnie, np. pod wpływem intensywnego wysiłku, nie ma wielkiego znaczenia. Ważniejsze jest hamowanie rozpadu katecholamin konstytucyjnych, konkretnie noradrenaliny, wydzielanej cały czas, bezpośrednio z neuronów do komórek tłuszczowych, bez pośrednictwa nadnerczy i krwiobiegu. Uważa się bowiem, że to właśnie uwarunkowane genetycznie tempo metabolizmu tej noradrenaliny odpowiada za różnice w tendencji do tycia. Prawdopodobnie u tych osób, które mogą jeść wszystko i nie tyją, COMT (enzym rozkładający noradrenalinę)jest mniej aktywny lub produkowany w mniejszej ilości.
A o katabolizm przy stosowaniu Green Tea nie musimy szczególnie się obawiać, bo katecholaminy to anaboliki o aktywności podobnej do teścia, wykorzystywane nawet jako anaboliki w dopingu, jak np. modny swojego czasu Clenbuterol. W badaniach, ekstrakty z zielonej herbaty poprawiały o 10% wartość bilansu azotowego.

czyli suplementacja nimi aminami katecholowymi - nie przyspieszy spalania tluszczu ?

rozumiem ze pora nie ma zadnego znaczenia ? przed czy po aero czy kolo posilkow ?

Podawanie tych podstawowych, naturalnych amin katecholowych, czyli adrenaliny i noradrenaliny nie wpłynęłoby na spalanie tłuszczu, bo te są bardzo szybko metabolizowane. To właśnie z uwagi na szybki metabolizm nie są one stosowane w lecznictwie, poza wyjątkowymi przypadkami (reanimacja, wstrząs anafilaktyczny lub pourazowy). Dlatego właśnie np. w leczniu astmy wykorzystuje się ich analogi (sympatykomimetyki) o wolniejszym metabolizmie i przez to dłuższym działaniu - Clenbuterol, Salbutamol itp.
Ale np. jedna z naturalnych amin naszego organizmu - tyramina - metabolizowana jest wolno i ułatwia spalanie. Sama tyramina jako suplement nie jest zbyt bezpieczna, dlatego lepiej stsować tyrozynę (jest w Thermo Seed i Therm Line), która przemienia się w tyroksynę, adrenalinę i noradrenalinę, ale w znacznej mierze też w tyraminę.

żeby troszke sprostować ja nie pisalem także o wpływie katecholamin "suplementowanych" jako osobne substancje, ale odnosiłem sie także szczególnie do EGCG i ich wplyw na aminy katecholowe w organiźmie.
bo jak Sławek pisze adrenalina czy nodrenalina sa stosowane doraxnie i w przypadkach nagłych, ich działanie jest szybko hamowane, ale także jest b. mocne, mogłoby to stnowic pewne niebezpieczeństwa- jak sadze.
co do obawy, lub jej brak o antykatabolizm to jednak nie jestem do końca przekonany, chociaz rzeczywiscie substancje te wykazuja pewiem wplyw ochronny na mięśnie to jednak w dawce pozwalajacej skutecznie redukować tk. tłuszcz. i w dluzszym przedziale czasu wydaje mi się że przeważa czynnik, który opisałem powyżej/choc sprawa jest z pewnoscia bardziej złozona/.

Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2007-01-15 17:03:54

ambroziak-u - albo gorzka czekolada + zielona + grejpfrucik ?



ps - czyli bez owijania w bawelne - podawanie w jakis konkretnych porach <przed/ odrazu po aerobach zwiekszy spalanie ?

Zmieniony przez - f***master w dniu 2007-01-15 17:30:33

ja myslę, że zwiększa, mysle także że podawać dobrze jest w kilku dawkach nieco mniejszych/lepiej niz w jednej wiekszej/
tu zawsze bedzie istnial problem co przeważa czy wplyw na metabolizm tłuszczow, czy glikogenu...
dawki przed wysilkiem wydaja sie mimo wszystko najefektywniejsze.

...no ale nie wiem co powie Sławek
też chętnie poczytm