Oceńcie diete redukcyjną

ryby jajka piersi wazywa ryz brazowy kasza oliwa z olwek woda 3-4 litry unikaj sodu ,soli ,alkoholu ,słodyczy posiłki co 3 godziny trening siłowy +aeroby
powodzenia!!

Śniadanie: (ok. 9.00)
- płatki owsiane ( 3 sznytki chleba razowego z szynką, 3 jajka ugotowane+3 sznytki chleba razowego, 125g twarogu chudego ze szczypiorkiem + 2 sznytki chleba razowego)
* nie można zjesc samych platkow,brak bialka. Zjedz platki ,dorzuc troche twarogu chudego, możesz dorzucic orzechy, a te inne wersje maja zbyt duzo chleba

Drugie Śniadanie: (ok. 11.00)
- Jogurt naturalny+ 2 sznytki chleba razowego ( 2 banany, serek homogenizowany+ 2 sznytki chleba razowego, budyń, Kasza manna, ) + 250ml mleka
*nie rozumiem tych nawiasow:D myslisz ze jogurt naturalny to to samo co serek homo albo budyn?przeciez to kompletie inne wartosci odzywcze.I jak można wyskoczyc na redukcji z budyniem?:] jak już chcesz jogurt to zjedz ale naturalny oczywiście,a do chleba dorzuc jakas chuda szynke np. która chciales dac na sniadanie, do tego oliwa i warzywa
Obiad: (ok. 13.30)
- Ryż (100g) z mlekiem ( makaron z mlekiem, 2 krążki (hamburgery wołowe albo wiepszowe)+ 2-3 sznytki chleba razowego, 2 krązki (hamurgery rybne) +2-3 sznytki chleba razowego, schabowy + 2 sznytki chleba razowego lub zamiast chleba ryz brązowy) + 250ml mleka
*wywal hamburgery ,a daj piers z kurczaka bez skory,do tego ryz, warzywa ,oliwa

Podwieczorek (ok. 16.00)
-2banany (orzechy włoskie, orzechy ziemne, serek homogenizowany, jogurt naturalny, maślanka) + 250ml mleka
*a to jest po treningu czy jak? Jeśli po treningu to daj wegle +bialko bez tluszczu

Kolacja (ok 20.00)

Jajecznica z 3 jaj + 3 sznytki chleba razowego (125g twarogu chudego ze szczypiorkiem, 3 jaja ugotowane + 3 sznytki chleba razowego) + 250ml mleka
*wywal,daj twarog chudy i oliwe

W ogole w tej diecie dales same przetworzone,niezdrowe, smieci i nie wiem czy ty w ogole patrzyles na ich sklad? brak zdrowego tluszczu,warzyw, na kolacje pamietaj,ze nie daje się wegli,a poza tym może dopisz wagi tych produktow,bo inaczej to nadal nie ma sensu. Wyliczyles w ogole zapotrzebowanie i uciales ile trzeba, trzymales się odpowiedniej ilosci BTW? bo tak patrzac już na sama diete to na pewno nie:-]