Szacuny
0
Napisanych postów
6
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
213
Wiele podejśc spalonych.
Sędziowie surowi ale to i ok. gdyż jadąc na zawody o randze międzynarodowej można wiele się nauczyć.
Bardzo dobre przesiewanie zawodnków nie wyciskających poprawnie. Jestem za tym aby takich zawoodnikw nauczyć poprawnego podejścia , anie parodii na pomoście.
Szacuny
0
Napisanych postów
6
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
213
do slona4 :do profesjonalizmu to niektórym zawodnikom bardzo daleko.surowość musi być aby nauczyć i wytępić amatorów z ulicy. A złośc jest wtedy gdy się widzi takich na pomoście- udających zawodników zawodowych.
Szacuny
2
Napisanych postów
1207
Wiek
41 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
7848
no to lipa słoniu ze wpadłes na sędziów od konkurencji !! Odwoływanie sie z nagraiem wideo w tym przypadku to lipa !! a skim miałbyśwygraćze tak sędziowali ??
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
5270
Napisanych postów
19367
Wiek
58 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
336307
frodo
Chyba byliśmy na dwóch różnych zawodach,bo to co piszesz nijak się ma do tych w Gostyniu.
Uważam że wiele podejść na tych zawodach zostało zaliczonych a nie powinno być,w tym również nowe rekordy.
Do sędziowania na poziomie międzynarodowym jeszcze bardzo daleka droga.Ostre nie znaczy prawidłowe.
I jeszcze jedno pytanie.
Wymień chociaż jedno nazwisko polskiego zawodowego wyciskacza lub trójboisty.
Ja mam na swoim koncie sporo dobrych wyników ,a i tak nie uważam się za zawodowca lecz dalej za amatora tego sportu.
Zmieniony przez - W Z O R EK w dniu 2006-11-29 16:51:36
Szacuny
0
Napisanych postów
515
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
2122
do frodo. to co piszesz swiadczy o tym że coś jest z tobą nie tego!
co masz do sportowców z ulicy ile masz lat - pewnie mało skoro nie wiesz że ten sport wywodzi się z piwnic.a puki co na zawodach amatorskich ma prawo pokazać się każdy i chwała takim zawodnikom kórzy nie wstydzą się pokazać swoich skromnych możliwości wśród znakomitości dzięki bogu niektórzy traktują jeszcze sport jak zabawę. a wracając do sędziowania to wzorek ma rację -jednym sędziowali skrupulatnie na mistrzów w ogóle nie patrzyli.mnie(uchylę rąbka tajemnicy) sędziował mój ziomek z tego samego miasta dodam że nie darzymy się sympatią a jest przedstawicielem konkurencyjnego klubu, otórz w rozmowi ze wspólnym znajomym powiedział że jak on będzie sędziował to ja nie zaliczę ani podejścja- jak było wszyscy widzieli- i co ty na to zawodowcu frodo!!!!!!