Prosba o wspomozenie programu odchudzania

Zaczelam cwiczyc na steperze jakies 3 moze 4 tygodnie temu. Najpierw 3 razy w tygodniu. Od jakichs 10 dni codziennie - jeszcze zaczekac z kupowaniem tego Thermo Speeda? Jak sadzisz?

wydaje mi sie ze po spalacze najlepiej siegac gdy po dopracowanej diecie i treningu byly juz pierwsze postepy a od jakiegos czasu zaczelas stac w miejscu

wtedy najczesciej nalezy wprowadzac cheat meal i podnies kalorycznosc oraz aktywnosc spalacze sa srednio uzyteczne

dokladnie
sprawdz najpierw jakie mozliwosci daje Ci dieta i trening

a i zeby nie bylo mowi to ktos kto zjadl wiecej spalaczy niz wszyscy tu na forum

osz Ty koksie w druga strone

sie je sie wie

Cześć Yass, Bul z tym trenerem to troszke przesadził. Ale myśle że moge Ci pomóc.
Wiem że w naszym środowisku coraz częściej mowa o metodyce treningu, niektórzy próbują to usystematyzować, jednak nie zawsze jesteśmy co do tego zgodni.
Ten trening który masz zaproponowany wywodzi sie z początków kulturystyki.
Ja proponuje Ci trening dzielony, musimy brać pod uwage że nie chcesz być kulturystką, a i tak przy nowych bodźcach będziesz miała zakwasy(obolałość mięśniową w wyniku treningu). Poza tym w gre wchodzą jeszcze aeroby.
Proponuje abyś 3*tyg trenowała na siłece, i na razie (do zaadoptowania organizmu)3*tyg wykonywała aeroby(z tym że jeżeli będziesz czuła sie na silach to wydłuż czas trwania sesji do 1h). Jeden dzień w tyg bezwarunkowego odpoczynku.
Dodam jeszce że Gazar ma racje: głodujesz. I to że nie czujesz głodu ne znaczy że dostarczasz organizmowi wszystkie produkty których potrzebuje do spalania fatu i zwiększenia gęstości mięśni.
Wprowadź co najmniej 6posiłków dziennie, małych, takich które głównie zawierać będą proteiny i węglowodany lub proteiny i tłuszcze(zależy jaką wybierzesz droge, metode spalania fatu).
Moim zdaniem można wykorzystywać fat burnery ale dopiero po pewnym czasie, nie na początku. Pomagają ale tylko wtedy jeżeli jesteś na to już gotowa (mięśnie, układ krążenia i oddychania, i ogólnie cały metabolizm).
Oczywiście gazar miał racje że przy stagnacji wagi mozna wykorzystać manipulacje kaloriami.
Dzisiaj zaproponuje trening:
1dzień
brzuch
-unoszenie nóg do pionu z leżenia tyłem 3*12-15(jeżeli roztrenujesz sie to nawet do 25powt)
-spięcia brzucha 3-4*25-15
skośnych brzucha nie atakuj, nie chcesz poszerzyć sie w pasie
Nogi
-wyprosty podudzi na maszynie siedząc 1*25, 2-3*12-15
-uginanie podudzi leżącprzodem na maszynie j.w
-wyciskanie na sównicy j.w
od 2-do 3 oznacza że w pierwzsym tygodniu robisz liczbe serii w ilości 2, w następnym już 3
-spięcia łydek stojąc (stałe obciążenie)3*25-15
2dzien aeroby na czczo 1h tętno 120-140/min
3dzień
klatka piersiowa
-wyciskanie w skosie 1*20, 3*12-15 (przypominam że są różne wagi gryfów i tak należy dobrać ciężąr aby odpowiadał twoim możliwościom)
-rozpiętki na baterflayerze 3*12-15
barki
-wyciskanie sztangielek siedząc 1*15, 2*12-10
-wznosy boczne ramion 3*12-15
triceps
-wyprosty ramienia w opadzie 3*12-15
-ściąganie drążka w dół na wyciągu 1*20, 2*12-15
4dzien aeroby j.w
5dzień
Brzuch j.w
Plecy
-wznosy tułowia na krześle rzymskim 2-3*12-20(25)
-ściąganie drążka do klatki(wyciąg górny)1*20, 2*12-15
-wiosłowanie na wyciągu poziomym j.w
biceps
-uginanie ze sztangą (przypominam, że wielkośc gryfu sie dobiera do indywidualnych możliwości)1*15,2*8
-uginanie hammera, naprzemienne j.w
6dzień aeroby jw
7dzień wolny od treningu
Niektórzy mogą sie niezgodzić z moim podejciem do treningów(szczególnie wolne ciężary dla początkującej kobiety).
Ale ćwiczenia są odpowiednio dobrane i nie powinny sprawiać problemów pod względem technicznym i biomechanicznym.
POWODZENIA

:) Bardzo, bardzo dziekuje :) Jutro sie zastosuje. Mam tylko pytanie, czy te przerwy miedzy seriami koniecznie musza trwac przynajmniej 45 sekund? Tak mi powiedzial te czlowiek w silowni. To czekanie az minie 45 sekund jest meganudne - co by sie stalo gdyby te przerwy byly krotsze? Np 25-30 sekund.
Jezeli chodzi o jedzenie - staram sie juz od dzisiaj jesc wiecej. Zalezy mi tylko na tym zeby nie musiec niczego liczyc - boje sie ze od takiego liczenia moglabym dostac obsesji. Mialam tak kilka lat temu - wszedzie tropilam kalorie i to bylo obsesyjne - za bardzo koncentrowalam sie na jedzeniu, o niczym innym nie myslalam.
Mam raczej taki plan zeby na razie do konca nastepnego tygodnia nie jesc weglowodanow (a nie jest to dla mnie proste - uwielbiam weglowodany), a potem zaczac wprowadzac jakies platki (naturalne. Jaka jest wasza opinia o pieczywie orkiszowym?

panowie nie polecaja pieczywa
generalnie ja tez nie