Zaczalem cykl na KA, do tego Glucetyl, gainer na uzupelnienie dietanabolu i ******ly typu witaminki,omega3.
To moze po kolei:
- istnieje teoria, ze kretki nie powinno sie przyjmowac z glutamina, bo walcza o te same receptory - nie mam zamiaru dociekac czy to prawda czy falsz , bo o tym bylo duzo, ale jezeli zdecydowalem sie na przerwe miedzy nimi, to rano jeszcze jakos to zrobie, w przypadku porcji przed-treningowej ?
Obecnie jem to tak (godzinowe zalozenia, dzien tr.)
6;30 KA + tauryna (olimp mega caps - 1500mg w kapsie, nie za malo jeden kaps?)
6;55 glucetyl
7:20 sniadanie
posilki posilki posilki
16:30 KA + tauryna
17;00 trening
18:30 po treningu, glucetyl
Zastanawiam się jednak, czy nie zmienic dawkowania KA na PRZED i PO treningu, wielu uważa to za najlepszą opcje, ale moje pytanie, czy porcja poranna jest rzeczywiscie zbędna/mniej przydatna?
I teraz w przypadku planu PRZED/PO
6:30 Glucetyl
7:00 sniadanie
posilki posilki posilki
16:30 KA + tauryna (dodać jeszcze jakis transporter?)
17:00 Glucetyl ( dobry odstęp?, czy może być zaraz przed treningiem?
I w ogole, chcialbym troche zaoszczedzic glucetylu, zeby jak najdluzej towarzyszyl KA, ktore porcje sa najwazniejsze? Rano? Przed ? Po ? Na noc ?
17:00 - 18:30 trening
18:30 - KA + glukoza + taruryna
i teraz w przypadku potreningowej porcji gluty, gdzie ją wsadzić, zeby sie wyrobic w tych 40 minutach do posilku potreningowego ?
Moze troche zawile i duzo, ale mam nadzieje, ze ktos przeczyta i odpowie ;]
pzdr