Tragiczny żart na treningu judo w Senagalu - smierć JUDOCZKI

Jeżeli trener jest wykwalifikowany i wie jak zmotywować do ćwiczeń + każdy trening to ciągłe potarzanie padów + sparingi czy ćwiczenie rzutów na oporującym przeciwniku nie znaczy, że mamy go rzucać ze 100% siłą + umiar podczas walki, o której pisał Jodan = bezpieczeństwo judo. Nie da się ukryć, że sporty wlki są kontuzjogenne, ale nie ma przymusu chodzenia na nie i to ryzyko zawodowe.

..cala infoemacja jest bardzo tajemnicza i niestety ale niekompetetnie napisana - bo niby facet ,ale w kategorii wagowej 63kg..ciekawe ..alebo cos przeoczylem .. ?

takie wypadki coraz bardziej przekonują mnie do przejścia na bjj

mam tu cos po czym zwatpisz

http://***********/8gy55 

-> MKD
MASAKRA...

ja dziś zeknałem się z wersją,ze to było w innych okolicznosciach - podczas dekoracji po zawodach, a zajscie miało miec miejsce tuż koło podium.
to by sporo wyjaśniało.

PITTT : Wszystko dzialo sie w Senegalu, sprawdzales czy maja w prawie karnym instytucje kontratypu ? Jezeli nawet jest to niekoniecznie musi byc uregulowana w podobny soposob jak w naszym prawie. Moga byc inne przeslanki inna praktyka, inne orzecznictwo i tak dalej

Pozatym jest za malo szczegolow zeby oceniac zajscie, informacja internetowa to troche za malo. Zreszta jesli to bylo podczas dekoracji czy przywitania to do zastosowania kontratypu nalezy spelnic kilka przeslanek (np. wszystko powinno sie odbywac zgodnie z zasadami regulujacymi dana dycypline). Nie znam sie na judo ale chyba nie jest dozwolone dokonywanie rzutow podczas takich czynnosci.

Jestem ciekawy jak sie potoczy ta sprawa i czy ta osoba zostanie pociagnieta do odpowiedzialnosci karnej. Jak bedziecie cos wiedziec to napsizcie.

no i zagadka kategorii wagowej rozwiązana... Mistrzyni Afryki w judo, Senegalka Fanta Keita zmarła po wypadku na treningu jak podaje judoinfo.pl
http://judoinfo.pl/node/692 

Kontratypy pewnie wziete zostal z Prawa Niemieckiego( wczesniej ofkoz z rzymskiego),ktore w duzej mierze zostalo recypowane przez panstwa afrykanskie.

W polskiej nauce prawa karnego ten kontratyp to chyba" zrozumialem ryzyko spowodowane uprawianiem sportu". Na bank nie beknie,to byloby chore,mimo wszystko stalo sie to w miejscu,czasie przeznaczonym na zajecie sportowe.Dzialanie sprawcy domniemanego nie odbiegalo od normalnych czynnosci dokonywanych w trakcie normalnego treningu.Nie zachowal okreslonej ostroznosci? Tego tez nie da sie tak latwo IMO okreslic,wykonal jedna z technik cwiczeniowych,na pewno robil ja setki/tysiace razy nie czyniac komus krzywdy.

no to kto w koncu zginął? mistrz czy mistrzyni? a może mamy dwa zgony?

Pinecone - ale wyrzuty sumienia będzie mieć pewnie długo