białko z serów podpuszczkowych, twarogów, jajek, odzywek + roslinne to imo wystarczajace zrodla, z ww tez nie ma problemow
a tluszcze??
nasycone- wiadomo, glownie tlusty nabiał. i tutaj tlumaczenia, ktore czasami slyszalem, ze np. na redukcji tez z tym jest problem, bo sery mają ww, laktoze i inne duperele są imo glupotą, bo sery zolte potrafią miec 1g.ww/100g, lub nawet mniej. tak samo z plesniowymi, twarogami itp
(polecam pleśniowy TUREK FIGURA t-20, b-20, ww-0,4)
jednonienasycone- tu nie ma wariacji- oliwa jest th best dobre rzepakowe oleje też idzie dostać, a one rowniez się spełnią w tej roli
wielonienasycone- nigdy nie dbalem szczegolnie jakos o o-6, dostarczymy je m.in w oliwie i innych olejach
o-3- tu byla zawsze batalia...
jednym ze zrodel moze byc olej lniany, zawiera az 50% o-3 (i 17% o-6 )
jednak zawarte w o. lnianym o-3 to jedynie kwasy typu ALA
a walczymy glownie o EPA i DHA, ktorych lniany nie zawiera
lecz orgaznim czesc ALA potrafi konwertowac do EPA i DHA
jest to maly %, rozne zrodla rozne dane tu podają (15-10% do EPA, z czego pozniej 5-3% do DHA)
ale mozna go optymalizowac m.in. przez dobry stosunek o-3 do o-6
max 1:4, im blizej proporcji 1:1 tym lepiej
nast. czynnikiem moze byc wit. E, przyjmowana wraz z olejem
ale mimo wszystko, nie da nam to odpowiednich ilosci, bo z iloscia ALA tez nie powinnismy przesadzac, zwiekszajac ja w nieskonczonosc, w nadziei, ze uzyskamy wiecej EPA i DHA.
ja bym byl za dawka 10g. lnianego dziennie
i tutaj z pomocą nam przyjdzie o-3 w kaps., lecz nie z ryb lub ssakow morskich, ale z ALG
do niedawna w naszym kraju nie moglem nigdzie tego spotkac
probowalem, szukalem, dzwonilem...NIC
za granica dosc powszechne, polecane szczególnie kobietom w ciazy, ale nie w Polsce
az trafilem na ladną stornę-sklepik, na której jest duzo smieci, ale znajduje sie tez to cudo
http://www.greenplanet.pl/product_info_nes.php/cPath/111/products_id/941
mam nadzieje, ze nie poleci caly ten tekst, przez jeden link, nie robiący chyba nikomu konkurecji, a ulatwiający zycie forumowiczom-wegetarianom
są to skoncentrowane DHA (200mg/kaps) z Alg morskich
pozbawione wszelkich smieci, ktorych teraz mozemy sie spodziewac w rybach i rybnych przetworach, a rownie ladnie uzupelniające naszą diete w o-3 jak owe rybne "smieci"
tanie nie są, szczególnie biorąc pod uwagę cenę rybnych o-3, ale są jedynym wyjsciem dla wegetarian/wegan, wiec nie ma co marudzic, dobrze, ze w ogole są.
serwując sobie 1 kaps/dzien + porcję lnianego, mysle, ze wystarczajaco zaspokajamy zapotrz. na o-3
kiedy jeszcze mialem gg w profilu, czasami pisaly osoby z forum pytajac wlasnie o o-3, jak to uzupelniam itp, a ja nic konkretnego nie moglem napisac. obiecalem jedynie, ze jak znajde rozwiazanie, dam znac na forum.
więc daje, mam nadzieje, ze komus sie przyda
"Jak kraść, to miliony.
Jak ruchać, to księżniczki"