...
Napisał(a)
Boj sie i...walcz.Walczy rekoma...wiec wlaz mu w nogi,dosiad,bombardowanie jak w MMA i po sprawie.
...
Napisał(a)
"Nie boi sie tylko głupek,albo ktoś kompletnie pozbawiony wyobraźni"--nie pamiętam kto to powiedział,ale wiedz ze boją się nawet zawodowcy przed walką więc nic dziwnego że amatorzy na ulicy też się boją...
Ja bym na Twoim miejscu przy następnym gnojeniu przez nich Ciebie/Was "wyzwał" ja solo tego słabszego z tej dwójki,ale co ważne przy świadkach(np przy klasie).Oberwiesz??Trudno,jeśli bedzie sie z Tobą męczył to przynajmniej zyskasz nieco w jego oczach i później w razie ponownej napaści znów się postaw,będą wtedy wiedzieli że chcac Cie gnoić najpierw będą musieli się nieco spocić,a nie ze tak o zgnoją Cie bez wysiłku z uśmiechem na ustach
PS: Nie idż pod żadnym pozorem do nauczyciela/dyrektora/pedagoga bo oni przez pewien okres czasu nic nie zrobią a przez ten pewien okres czasu staniez się pupilkiem tej dwójki
W sumie to nic nowego nie napisałem,ale skoro taka opinia się powtarza to znaczy ze chyba jest to jedyne słuszne wyjscie
Ja bym na Twoim miejscu przy następnym gnojeniu przez nich Ciebie/Was "wyzwał" ja solo tego słabszego z tej dwójki,ale co ważne przy świadkach(np przy klasie).Oberwiesz??Trudno,jeśli bedzie sie z Tobą męczył to przynajmniej zyskasz nieco w jego oczach i później w razie ponownej napaści znów się postaw,będą wtedy wiedzieli że chcac Cie gnoić najpierw będą musieli się nieco spocić,a nie ze tak o zgnoją Cie bez wysiłku z uśmiechem na ustach
PS: Nie idż pod żadnym pozorem do nauczyciela/dyrektora/pedagoga bo oni przez pewien okres czasu nic nie zrobią a przez ten pewien okres czasu staniez się pupilkiem tej dwójki
W sumie to nic nowego nie napisałem,ale skoro taka opinia się powtarza to znaczy ze chyba jest to jedyne słuszne wyjscie
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
...
Napisał(a)
Pat1978 powiec mi jak on ma zrobić kolesiowi wjazd w nogi jeśli nawet nie ma pojęcia jak to się robi?? bo wbrew pozorom nie jest to taka łatwa sztuka...
a do autora postaw swe im w jaki kolwiek sposób (zaczną cię dręczyć słownie patrz się mu prosto w oczy i mu odpowiec nawet jeśli potem wywiąże sie z tego bójka i dostaniesz w******l to będziesz miał satysfakcje ze nie byłeś bierny)
a do autora postaw swe im w jaki kolwiek sposób (zaczną cię dręczyć słownie patrz się mu prosto w oczy i mu odpowiec nawet jeśli potem wywiąże sie z tego bójka i dostaniesz w******l to będziesz miał satysfakcje ze nie byłeś bierny)
www.linkegoldteam.pl
Adam "Palacz" Kostrzewski
...
Napisał(a)
Yngwie69: zainwestuj w szczękę. 10 PLN nie majątek, a powody:
1. Nie będziesz się bał o wybity ząb, bo ochraniacz zadba, żebyś go nie stracił
2. (najlepiej jeśli kolesie nie trenują SW) Przed bójką OSTENTACYJNIE (tak, żeby każdy widział) prosisz o sekundę, wyjmujesz ochraniacz i umieszczasz go na szczęce. Gwarantuję, że 99% ludzi mięknie wtedy pała mówiąc kolokwialnie. A jak wiadomo tego typu walkę wygrywa się w psychice: wtedy gość na pewno postawi na obronę albo wręcz zacznie się wycofywać ze starcia.
Najlepiej zakup szczenę, dopasuj i trochę się w niej poruszaj. Na początku ciężko się przyzwyczaić i trochę utrudnia oddychanie, ale to mija po około 2 godz. noszenia. Najlepiej umów się z kumplami na kosza albo coś podobnego i zagraj w szczęce - tylko się nie zdradzaj po co Ci ona! Możesz powiedzieć, że masz ząb leczony i Ci lekarz kazał uważać.
1. Nie będziesz się bał o wybity ząb, bo ochraniacz zadba, żebyś go nie stracił
2. (najlepiej jeśli kolesie nie trenują SW) Przed bójką OSTENTACYJNIE (tak, żeby każdy widział) prosisz o sekundę, wyjmujesz ochraniacz i umieszczasz go na szczęce. Gwarantuję, że 99% ludzi mięknie wtedy pała mówiąc kolokwialnie. A jak wiadomo tego typu walkę wygrywa się w psychice: wtedy gość na pewno postawi na obronę albo wręcz zacznie się wycofywać ze starcia.
Najlepiej zakup szczenę, dopasuj i trochę się w niej poruszaj. Na początku ciężko się przyzwyczaić i trochę utrudnia oddychanie, ale to mija po około 2 godz. noszenia. Najlepiej umów się z kumplami na kosza albo coś podobnego i zagraj w szczęce - tylko się nie zdradzaj po co Ci ona! Możesz powiedzieć, że masz ząb leczony i Ci lekarz kazał uważać.
Look into my eyes, you will see who I am
My name is Lucifer, please take my hand
...
Napisał(a)
wyczaj motyw nie odzywaj sie wielce cos przypyskuje but na twarz albo***** z piąchy i pozamiatane jak zroisz dobre wrazenie to inaczej podejda ze strachem bo to jest tak ze jest dwoch cwaniakow ( psełdo cwaniaków ) i zczaili ze sie ich boja no i sie tak bawia nie mozesz dac zrobic z siebie leszcza bo będa po tobie jeździli mam identyczny przypadek w szkole jeden cwaniak i znalazl se kilku pajacow w klasie i ich gnoi kumpel wydzielil mu łokcia i koles sie uspokoil
wally kapowa metoda sam sproboje rozwaliles me uczucia tym tekstem ... jedna taka jest prawda bo sam bym zwatpil jak by ktos wyciagnol szczeke przed walką
Zmieniony przez - RynkowskiD w dniu 2006-10-18 12:10:23
wally kapowa metoda sam sproboje rozwaliles me uczucia tym tekstem ... jedna taka jest prawda bo sam bym zwatpil jak by ktos wyciagnol szczeke przed walką
Zmieniony przez - RynkowskiD w dniu 2006-10-18 12:10:23
By Animal...
...
Napisał(a)
Yngwie69 sam nie zaczynaj syfu. Macie juz taki wiek ze podlegacie pod prawo jak dorośli z tego co sie orientuje. Dla ciebie lepiej by bylo jakby to ten pajac wystartowal do ciebie pierwszy i lepiej by było(no latwiej mowic niz zrobic ale...) zebys to ty dostał pierwszą rakiete w łeb(mowie ogolnie, lepiej jakbys ją sparował, czy wyłapał na garde, ale wtedy to juz ty zostales zaatakowany i masz prawo sie bronic). Wtedy wal go w tube. Wybic komuś kły to prawie niespotykane w szkolnych zadymach, chyba ze gosc jest bokserem od 5 roku zycia. Pomysl o tym tak ze to tylko 15 letnie g****(bez urazy) a nie jakis gangster czy wojownik, jak juz wyjdziesz z nim na solo to walcz puki nie padnie albo nie wylize ci dupy i nie podda sie. Jesli wyjdziesz z nim na solo i przegrasz to i tak respekt w szkole masz w kieszeni, nikt ci nie powie ze jestes frajer bo kazdy umie tylko gadać ale samemu byc w twojej sytuacji juz malo kto ma jaja. Walka pewnie i tak sie w parterze skonczy bo wątpie zebyscie na ringowych zasadach wymieniali ciosy jak z sędzią ringowym . Jesli czujesz ze masz szanse z takim gnojem to poczekaj az do ciebie wystartuje, sam nie zaczynaj. A jak tak sie boisz złamanego nosa, to powiem ze ze wiele zalezy od twojej psychiki, jak polamie ci nos to i tak pewnie sie poddasz, ale jakbys ból wytrzymał to wtedy nawet z tym nosem, masz dwie opcje, albo sie poddajesz, albo wszystko na jedną karte i walka do konca na maxa. Tylko pamiętaj ze kazdy cios kolejny w złamany nos to koszmar i ryzyko srogich komplikacji.
Trzymam za ciebie kciuki, jak kiedys rozwiązesz tą sprawe, napisz nam. Patologie trzeba tępić.
Zmieniony przez - Bahamut w dniu 2006-10-18 12:36:51
Trzymam za ciebie kciuki, jak kiedys rozwiązesz tą sprawe, napisz nam. Patologie trzeba tępić.
Zmieniony przez - Bahamut w dniu 2006-10-18 12:36:51
...
Napisał(a)
Bahamut, dobrze powiedziane. Dodam jeszcze tylko od siebie, bo zapomniałem wcześniej, że strach jest zawsze, ale właśnie umiejętność jego przezwyciężania jest jedną z rzeczy, która odróżnia mężczyznę od chłopca.
Look into my eyes, you will see who I am
My name is Lucifer, please take my hand
...
Napisał(a)
tu bym polemizował. z moich doświadczeń wynika, że lepiej było bójkę świadomie sprowokować, wtedy kiedy mi pasowało, narzucałem cwaniakowi swoją agresję i przez to nieco miękła mu rura. a nie czekałem, aż on wybierze czas i miejsce.
regularnie byłwm wzywany na dywanik, ale w końcu ten i tamten zaczał mnie szanować.
Zmieniony przez - Jodan w dniu 2006-10-18 12:45:03
regularnie byłwm wzywany na dywanik, ale w końcu ten i tamten zaczał mnie szanować.
Zmieniony przez - Jodan w dniu 2006-10-18 12:45:03
...
Napisał(a)
Jodan: jak zwykle konkretne wypowiedzi. ja już nic od siebie nie dodaję.
www.fotouslugi.org.pl FOTO
www.scholarium.eu TŁUMACZENIA
...
Napisał(a)
Jodan, właśnie z tym dywanikiem jest problem. Ja będąc w wieku właśnie około 14-15 lat miałem z tym ogromny problem, bałem się wychylić poza ramy żeby przypadkiem nie zostać wziętym do pokoju dyrektorki. Z obecnego punktu widzenia było to irracjonalne, ale wówczas nie myślałem trzeźwo, byłem przykładem klasycznego kujonka z flanelową koszulką zapiętą pod samą szyję. Ach, piękne czasy...
Dlatego jak dla mnie rada Bahamuta nie jest zła, nigdy nie wiadomo jak się zachowa przeciwnik po fakcie. Najlepszym wyjściem jest zgromadzenie dużej rzeszy świadków i pozwolenie przeciwnikowi na przyjęcie pozycji agresora, wówczas można go z niej wybić w ramach samoobrony.
A, i właśnie sobie uzmysłowiłem: 15 lat chyba jeszcze nie podpada pod dorosłe ustawodawstwo? Wydaje mi się, że dopiero od 16 można tak być sądzonym, a to i tak za poważne przestępstwa (zabójstwo zso, gwałt) a nie za sklepanie kogoś przed budą. Ale prawnikiem nie jestem, mogę się mylić.
Dlatego jak dla mnie rada Bahamuta nie jest zła, nigdy nie wiadomo jak się zachowa przeciwnik po fakcie. Najlepszym wyjściem jest zgromadzenie dużej rzeszy świadków i pozwolenie przeciwnikowi na przyjęcie pozycji agresora, wówczas można go z niej wybić w ramach samoobrony.
A, i właśnie sobie uzmysłowiłem: 15 lat chyba jeszcze nie podpada pod dorosłe ustawodawstwo? Wydaje mi się, że dopiero od 16 można tak być sądzonym, a to i tak za poważne przestępstwa (zabójstwo zso, gwałt) a nie za sklepanie kogoś przed budą. Ale prawnikiem nie jestem, mogę się mylić.
Look into my eyes, you will see who I am
My name is Lucifer, please take my hand
Poprzedni temat
Wielka Gala Kick-Box Full Contact w Sosnowcu
Następny temat
"Na skolioze-Karate"-czyli skrzywienie kregoslupa a treningi
Polecane artykuły