Klatka - nikt nie ma większej klatki niż Coleman, a już na pewno nie Cutler. Klata Ronniego jest taka wielka, że nienapięta zwisa mu na brzuch i na boki i jak to jest estetyczne, to ja jestem fitneska
Uda - znowu największe ma Coleman, ale sa tak duże, że wyglądają jak balony napompowane od środka, mięśnie obszerne boczne praktycznie nie zwężają sie w kierunku biodra, i to naprawdę nie wygląda estetycznie. Cutler ma te swoje kanty i prążki, i jego nogi, chociaż mniejsze, wyglądają lepiej, mają wiecej szczegółów. Do tego dysponuje dobrymi łydkami, pasującymi do ud, więc jako całość jego nogi są bardziej kompletne.
Ramiona - no, tu to nie ma dyskusji, Coleman rządzi od zawsze, ale lewy triceps wyraźnie płaski po kontuzji, wiec generalnie poniżej swojego standardu.
Grzbiet - znów lepszy Coleman, ale różnica mniejsza niż zwykle, bo król nie do końca w swojej najlepszej formie, podczas gdy Jay ma życiówkę.
Brzuch - tu to jest grube nieporozumienie, a ja chyba wiem, skąd to sie bierze. Wszyscy oglądają oficjalne zdjecia z olympii(na stronach flexa, bodybuilding.com, getbiga), a tam w porównaniach w pozie brzuch i uda Cutler w ogóle nie napina brzucha. Wszystkie zdjęcia chwyciły moment, kiedy Cutler jest na wdechu i robi próżnię jak dawni kulturyści...Tylko ze Cutler ma wielkie bebechy jak dzisiejsi zawodowcy, więc jego brzuch zamiast być wklęsły, jest płaski, mięśnie widać słabo, bo nie są napięte, tylko wessane...Nie wiem, czy on w tej pozie w ogóle mięśni nie napinał, czy tylko aparaty tego nie chwyciły, ale wystarczy spojrzeć na zdjęcia z programów dowolnych albo dogrywki, żeby zobaczyć brzuch Cutlera napinany w innych pozach, i jest to normalny, porządny brzuch zawodowca, tyle, że niesymetryczny, ale to się zdarza...Co ciekawe, we wszystkich poprzednich latach brzuch Colemana był zawsze krytykowany, a do Cutlera nikt się nie czepiał...