Salto-co i jak:)

Witam wszystkich:):D od niedawna zaczełem interesować się akrobatyką,poniewaz qmpel nauczył się robić salto, co mi barrddzo mocno zainponowało..wiec na początku zaczełem skakac saltem(w przód) na łóżko.. rodzica sie to nie podobało, bo za 10 skokiem łozko sie zarwało..ale co tam,wpadalem na inny genialny pomysł.Wziełem wszystkie kołdry,poduszki itp,itd rozłozyłem w salonie,odsunelem wszystkie krzesla i...trenowalem:)1 dnia prawie nic mi nie wychodzilo jednak 2 juz lądowałem na tyłek,byłem bardzo zadowolony i przekonany że niedługo mi sie uda..ale nic z tego..trenuje i trenuje i zawsze ląduje na tyłek..dleczego?(mowie caly czas o salcie w przód) :( jak mam zrobić zeby wylądować na nogach?nawet moj qmpel nie potrafi mi pomóc:/ :P wiec zwracam sie do Was..mam nadzieje ze mi pomozecie..pozdrawiam:)

tez trenuje salto w przod , co prawda mi tez nie wychodzi ,ale chociaz wiem co u mnie jest przyczyna.

wiec :
-byc moze masz za niski wyskok , zmierz swoj max i napisz tutaj , u mnie to tylko 45 cm i to jest 1 przyczyna
-za slabo/wolno zwijasz sie w kulke . Im mocniej sie zwiniesz tym nabierzesz szybszej rotacji , a przez to bedzie ci lepiej wychodzic.
U mnie z tym jest rowniez z tym problem ,ale widze postepy , kwestia techniki/wytrenowania.
Wiec po wyskoku i zwinieciu sie w kulke powinienes jak najszybciej polozyc rece na kolana lub wsadzic pod kolana . Nabierzesz szybkiej rotacji i dzieki temu powinienes wyladowac na nogi. U mnie rece zostaja jakos po boku

Wejdz na strone http://www.youtube.com i wpisz w wyszukiwarce front flip i popatrz jak robia to inni .Ja sie wlasnie z tego ucze . Szukaj takich co robia z miejsca i laduja na lekko ugiete nogi :)

robisz z miejsca czy z rozbiegu ?
Z podlogi czy z wysokosci ?

Witam.Nie wiem jaki mam wyskok,teraz nie sprawdze,bo wczoraj probowalem saltem skoczyc na twardy piasek i dzisiaj mnie wszystko boli;)A Ty jak mierzysz wyskok?:D salto na poczatku probowalem robic z kanapy (jakies 0.5 m) ale tez nie wychodzilo,teraz probuje z rozbiegu;)a Ty?:Di gdzie cwiczysz??:)pozdrawiam

pierwsze salto robilem do piaskownicy , piasek byl wilgotny i bylo bardzo miekko . Teraz wynajalem ze znajomymi sale gimnsastyczna i tam cwiczymy.
Wyskok mierzylem z miejsca i z naskoku i wzialem lepsza wysokosc juz nie pamietam ktora to byla ,ale chyba z naskoku.

jak z plaskiego to robie z naskoku , jak z wysokosci to z miejsca.
chcialbym sie nauczyc robic salto z jakiej konkretnej wysokosci :)
chcialbym sie nauczyc robic salto z jakiejs konkretnej wysokosci , np: 2m
raz ze latwiej , dwa ze bardzo efektywne :)

dzis zrobilem back flipa , salto do tylu , jakos byla tragiczna ;)
ale trening czyni mistrza i juz niedlugo bedzie ladnie wychodzilo na nogi
ciezko sie przelamac bardzo , z 20 min zbieralem sie do tego

no i cwicz , cwicz , cwicz , bo trening czyni mistrza .
Sprawdz moze masz w okolicy jakas ladna skarpe z mieciutkim zoltym piaskiem , takie miejsca sa doskonale.
zycze powodzenia w treningu

Zmieniony przez - Mariusz.K w dniu 2006-09-13 20:08:37

nie polecam cwiczyc w domu na piachu mozna ale z górki najepiej wynając sale i ze skrzyni na materace badz na piaskowni po za tym wszytsko przyjdzie z czasem starajcie sie robic salta ładne a nie bez efektu tak na odwal wiem cos o tym bo ciwcze juz 7 miesiecy i potrafie salto w tyl w przód salto od sciany z 3 kroków salto od drzewa z 5 kroków slto w tyl przód zyli odbijam sie od skrzyni w tył a robie w przód umiem z 1 i dwóch nóg oraz przód tyl czyli skacze z 2 nóg w przód a robie salto w tył to oczywiscie na zmiemi robie tez bumerang salto 360 freeak invert boczne salto bayo itp ostatnio sie nauczylem salto od sciany do przodu tylko daleko trzeba sie odbic ale wszystko do zrobie a to dzieki mojemu kumplowi co wymiata na zawodach i wogóle dzieki mu za to pozdro

http://s001.wyslijto.pl/index.php?file_id=45104505856342865082&act=&gk=leasing zobacz

Zwykle salto machowe tyle ze z duzej wysokosci

ja umiem salto na płaskiej powierzchni na proste nogi , wiec mogę udzielić Ci kilku rad
1. Podstawa to szybko biec
2. przy wybiciu zastosuj blocking czyli nogi wysuń do przodu aby pęd poziomy przemienić w pionowy
2. mocny wymach rękami
3. nogi skulić pod klatkę piersiową , kolana trzymać rękoma
4. gdy salto zacznie wychodzić możesz zacząć się uczyć go coraz wyżej by móc się rozkładać czyli zwolnić ręce od trzymania kolan

i wszystko w tym temacie

gniłem z wgw441 i to ostro .... chłop mówi że umie salto z pięcioma krokami a czołówka Polski w akrobatyce ulicznej (street climbing) robi na max 3 (od pochyłego drzewa) ..... a po drógie to nie zna się na zawach trick'ów