************************************************************************************************************************
************************************************************************************************************************
************************************************************************************************************************
dzieki za dotychczasowa pomoc! podro!
2) bandaże pomogą o tyle, że zatrzymają ciepło na stawach - nie zaszkodzi bandażowanie łokci podczas treningu - nie musi być mocno.
Rekin rośnie przez całe życie...
Bądź jak rekin, k***a!!!
+ może jakieś maście rozgrzewające
,,Musisz zobaczyć''-najlepsze galerie Archiwum Kulturystyki
http://www.sfd.pl/Musisz_zobaczyć!!!!-t290648.html
http://www.sfd.pl/Galeria_na_życzenie-t309124.html
http://www.sfd.pl/Pajacyk_itp._-_Nabijamy_kasę_thx_to_micbar15_-t306581.html
60 kilo do francuza to potworny ciężar. Ja w marcu robiłem 50 kilo po 20 razy a jak założyłem 55 to rozsypał się przyczep przyśrodkowej. Jesteś pewien, że bolą stawy a nie przyczepy ?
Przerywanie całego treningu nie ma sensu. Musisz oszczędzać łokcie, więc na barki rób unoszenia sztangielek, na klatkę rozpiętki albo bramę - trochę odmiany nie zaszkodzi, a jak łokcie wrócą do normy to pojedziesz normalnie dalej.
P.S. Czy przypadkiem nie podsypałeś co nieco ? 60 kilo na 8 razy do francuza to ludzie biorą po kilku solidnych latach...
Rekin rośnie przez całe życie...
Bądź jak rekin, k***a!!!
przy urazach moze pomoc, jesli cwiczy i cos mu sie tam stanie jak przyłozy...
no nie wiem
Zmieniony przez - krzych666 w dniu 2006-09-14 16:10:12
Rekin rośnie przez całe życie...
Bądź jak rekin, k***a!!!