bolące nadgarstki

witam
gdy boksuję mocniej w worek bardzo bolą mnie nadgarstki w miejscu tej kości :P (wiecie jakiej) nie wiem co z tym zrobić
sa bardzo chude obwód mojego nadgarstka to okolo 17 cm
co radzicie ? może uderzam w zły sposób ale jakbym nie próbował ciagle jest to samo
próbowałem je usztywniać bandażami etc ale nie daje to zbyt wiele
jak myslicie jest na to jakis sposób ?

a trenujesz cos ? bo jesli nie to radze sie wybrac na trening... wrecz wielu teoria udezanie na worek jest rzecza dosc trudna...

nie trenuje nic, mam zamiar zaczac trenowac bjj lub jj
na boks mnie nie chcą bo "jestem za stary" ;]
ps mam niecale 16 lat

Idź na trening a nie zadawaj głupich pytań, boksujesz godzinami w worek i nieznając techniki to nic dziwnego że cie boli.

Zniszczysz sobie ręce i nabierzesz złych nawyków. A umieć źle to gorzej niż nie umieć wcale.

macie racje postaram sie zapisac też na ten boks, moze sie uda, moze nie

Sam nick Cię zobowiązuje do zapisu

hehe niestety mysle ze nie wezmą tego pod uwage ;D
a tak btw - czy faktycznie jestem na to "za stary" ? mam niecale 16 lat, rozumiem ze wolą sie bardziej zajac mlodszymi goscmi ktorzy w moim wieku beda juz wymiatac ale przecież też moge sie co nie co nauczyć co nie ?

hahahhaha teraz mnie zabiłeś tym postem

Jesteś za stary wiadomo, niedługo Cie czeka wózek inwalidzki i gnicie w łóżku

Ja mam 16 lat i ćwicze uż Thaia 2 lata, a na siłce ponad 1,5 roku. Jesteś w takim wieku, w który można osiągnąć BARDZO wiele w jakim tylko sporcie chcesz. 16 lat niechce Ci ubliżyć, ale jesteśmy szczeniakami tak naprawde. Zapisz się na bok czym prędzej, nie czekaj na nic. Pamiętaj na sport nigdy nie jest za późno.

czuje sie teraz staro a chcialem na boks sie tez zapisac

musza mnie przyjac, jak nie to wszystkim *****dol spuszcze i sie skonczy ;D