Tutaj macie tlumaczenie z chorwackiego na angielski:
Cro Cop is angry.But not with Wanderlei Silva but with DSE.DSE has refused to pay Mirko what he wants so he won't participate in the GP."We couldn't make a deal so on monday i'm leaving to Pula on well deserved vacation.I don't care how others solve this problems,but i won't give up my principles, and they say i'm to exspensive to them.I just want to be paid for the risk I take.
I'm very sorry for my fans,but also for all MMA fans who expected a great show."
Unofficialy we found out that DSE refused Mirko's request that if he gets to the finals he gets paid for the second fight.If Mirko defeats Silva in semis and fights in the finals (Nog/Barnet) it's logical that he requested to get paid for that fight including the prize money if he wins the GP.
If Mirko doesn't travel to Tokio he probably won't fight in Pride anymore, but he has a great offer from a new american organization (WFA).
Tlumaczenie: moki
Moj english nie jest perfect, ale postaram sie przetlumaczyc wam co nie co Za moj polski rowniez wybaczcie
A wiec:
Crocop jest "zly", nie na Silve, lecz DSE. DSE odmowilo zaplaty jakiej zadal CC i dlatego nie bedzie dalej walczyc w GP. Mirko mowi:"Nie moglismy dojsc do porozumienia i dlatego w poniedzialek jade do Puli na zasluzone wakacje. Nie obchodzi mnie to jak oni rozwiaza ten problem i nie bede postepowal wbrew swoim zasadom. DSE uwaza ze jestem za drogi.Ja tylko chce, zeby mi zaplacono za ryzyko, ktorego sie podejmuje. Przepraszam wszystkim moich fanow oraz fanow MMA, ktorzy oczekiwali wielkiego widowiska."
Nieoficjalnie dowiedzielismy sie, ze DSE odmowilo zadaniu CC, ze jesli dojdzie do finalu, to chce zeby zaplacono mu za druga walke. Jesli Mirko pokonalby Silve w polfinale i walczylby przeciwko Minotauro/Barnnetowi to jest to logiczne, ze chce, aby zaplacono mu za ta walke uwzgledniajac rowniez nagrode pieniezna w razie wygranej finalu GP.
Jesli Mirko nie poleci do Tokio to prawdopodobnie nie bedzie juz wiecej walczyl w federacji Pride. Ma za to wielka oferte od nowej amerykanskiej organizacji (WFA).
Szkoda.. Wg mnie ma troche racji bo po co ma narazac zdrowie, jesli nie bedzie mial z tego wynagrodzenia. Z drugiej strony nie wiadomo czy Mirus poradzilby sobie z Wandem, a on tu juz o wynagrodzeniu za wygrana GP Nie mniej jednak szkoda bo bardzo czekalem na ta walke, dwoch stojkowych wyjadaczy. Czas pokaze, miejmy nadzieje ze jednak dojdzie do tej walki. Pozdrawiam i sory za niedociagniecia