...
Napisał(a)
shelong masz soga, chociaz jak by to byl ten zespol to moze lekarze by juz to rozpoznali...
filemonb łooooooo kuuuuurna to nie wiem gdzie ty takich kolesi widzisz, jeszcze polowa ma taka budowe...
BTW nocommet najpierw wymyslasz ginomenowi a teraz sam zakladasz taki post
Zmieniony przez - oska5 w dniu 2006-07-22 22:30:17
filemonb łooooooo kuuuuurna to nie wiem gdzie ty takich kolesi widzisz, jeszcze polowa ma taka budowe...
BTW nocommet najpierw wymyslasz ginomenowi a teraz sam zakladasz taki post
Zmieniony przez - oska5 w dniu 2006-07-22 22:30:17
"Ten tylko jest wolny,
kto na wysokość wstępuje bez uciech,
a schodzi z niej bez żalu..."
...
Napisał(a)
oska5, to jest mój post, tylko ten gość skopiował go z działu Zdrowie i wkleił tutaj (po co, nie wiem...).
Teraz pójdę do faceta, tyle że jak on też mi powie, że taka budowa ciała jest normalna, to chyba zwątpie w Służbę Zdrowia. Wydaje mi się, że ta endokrynolog po prostu boi się wziąść na siebie odpowiedzialność za leczenie hormonami (wiadomo, to nie przelewki...). Teraz miałem robione badania na poziom Testosteronu, HGH i innych (WYBŁAGAŁEM je od tej lEKARKI) i zobaczymy, co dalej.
Teraz pójdę do faceta, tyle że jak on też mi powie, że taka budowa ciała jest normalna, to chyba zwątpie w Służbę Zdrowia. Wydaje mi się, że ta endokrynolog po prostu boi się wziąść na siebie odpowiedzialność za leczenie hormonami (wiadomo, to nie przelewki...). Teraz miałem robione badania na poziom Testosteronu, HGH i innych (WYBŁAGAŁEM je od tej lEKARKI) i zobaczymy, co dalej.
...
Napisał(a)
Wysłałem odpowiedź, ale jej nie wyświetla, dlatego napiszę ponownie.
oska5, to jest mój post, tyle że ten nocommet skopiował go z działu Zdrowie i umieścił tutaj (po co, nie wiem...). Teraz idę do faceta i nie ma rady, MUSI stwierdzić to, co napisałem wcześniej. Miałem robione też badania na poziom testosteronu, hGH i innych (udało mi się je WYBŁAGAĆ od tej lEKARKI...). Być może ta endokrynolog bała się wziąść na siebie odpowiedzialność za przeprowadzenie terapii hormonami (wszak to nie przelewki...).
dora2, wiem, że brak słów - męcze się, wyciskam siódme poty na siłowni, a przez ten żałosny kościec nigdy nie będe wyglądał dobrze...Może wyrobione mięśnie trochę maskują tą żałosną budowę, ale co z tego?
oska5, to jest mój post, tyle że ten nocommet skopiował go z działu Zdrowie i umieścił tutaj (po co, nie wiem...). Teraz idę do faceta i nie ma rady, MUSI stwierdzić to, co napisałem wcześniej. Miałem robione też badania na poziom testosteronu, hGH i innych (udało mi się je WYBŁAGAĆ od tej lEKARKI...). Być może ta endokrynolog bała się wziąść na siebie odpowiedzialność za przeprowadzenie terapii hormonami (wszak to nie przelewki...).
dora2, wiem, że brak słów - męcze się, wyciskam siódme poty na siłowni, a przez ten żałosny kościec nigdy nie będe wyglądał dobrze...Może wyrobione mięśnie trochę maskują tą żałosną budowę, ale co z tego?
...
Napisał(a)
a masz duzo tlusczu na tylku i lekka gino?ile cm ma pracie?czyli penis w erekcji?
...
Napisał(a)
Nie mam gino, nie mam nadwagi, ale mam tendencję do łapania tłuszczu najpierw na tyłku i udach. Co do drugiego pytania - spuśćmy (:D) na to zasłonę milczenia...
Dla mnie jednak najgorszy jest dylemat moralny - jeśli lekarz przepisze mi to, co trzeba, to czy po tym nazwalibyście mnie koksiarzem (tylko szczerze)? Dla mnie zawsze najważniejsza była naturalność. Zacząłem ćwiczyć w wieku 12 lat i przez te 5 lat ciężkich treningów wyglądam, jakbym miał 2 letni staż :( To i tak cud, że wogóle udało mi się rozbudować mięśnie z tak zwaloną gospodarką hormonalną (widocznie miałem na tyle silny organizm, że jakoś dawał sobie radę...) Ale do czego zmierzam? Otóż całkiem niedawno pomyślałem sobie, że gdybym sięgnął po kos, nie mógłbym sobie nigdy więcej spojrzeć w twarz w lustrze. Ale przecież teraz to będzie brane w celach leczniczych (i w takich właśnie dawkach). To nie jest mój kaprys, żeby sobie przykoksić. Jeśli chcę normalnie żyć to muszę się leczyć, póki jeszcze czas.
Sorry, że przynudzam, ale dla mnie to sprawa życia lub śmierci.
Dla mnie jednak najgorszy jest dylemat moralny - jeśli lekarz przepisze mi to, co trzeba, to czy po tym nazwalibyście mnie koksiarzem (tylko szczerze)? Dla mnie zawsze najważniejsza była naturalność. Zacząłem ćwiczyć w wieku 12 lat i przez te 5 lat ciężkich treningów wyglądam, jakbym miał 2 letni staż :( To i tak cud, że wogóle udało mi się rozbudować mięśnie z tak zwaloną gospodarką hormonalną (widocznie miałem na tyle silny organizm, że jakoś dawał sobie radę...) Ale do czego zmierzam? Otóż całkiem niedawno pomyślałem sobie, że gdybym sięgnął po kos, nie mógłbym sobie nigdy więcej spojrzeć w twarz w lustrze. Ale przecież teraz to będzie brane w celach leczniczych (i w takich właśnie dawkach). To nie jest mój kaprys, żeby sobie przykoksić. Jeśli chcę normalnie żyć to muszę się leczyć, póki jeszcze czas.
Sorry, że przynudzam, ale dla mnie to sprawa życia lub śmierci.
...
Napisał(a)
ty gigas zrob fotke i zapodaj na forum zara oblukamy czy cos jest nie tak czy wymyslasz bo to zaczyna byc watpliwe to cio piszesz
...
Napisał(a)
Człowieku, mogę Cię zapewnić, że mój problem jest (niestety) w 100% prawdziwy. Napisałem wcześniejsze posty może w trochę chaotyczny sposób, ale decyzja o leczeniu hGH to już nie przelewki. Przeczytaj jeszcze raz mój ostatni post i odpowiedz szczerze na moje pytanie tam zawarte. Wiem, że może to dziwne, ale mam swoje zasady, których nie lubię łamać (albo może to po prostu jakieś odchyły na bani :D).
Fotki nie wkleję bo to wstyd - no chyba, że napięty, to jeszcze jakoś wyglądam. Ale nie wierzę, że nikt na forum nie był leczony hGH i nie może się w kompetenty sposób wypowiedzieć.
Fotki nie wkleję bo to wstyd - no chyba, że napięty, to jeszcze jakoś wyglądam. Ale nie wierzę, że nikt na forum nie był leczony hGH i nie może się w kompetenty sposób wypowiedzieć.
...
Napisał(a)
zakryj twarz i wklej to NAJWAZNIEJSZE, i jakiego masz tego penisa? czy zatrzrymuejsz wode pod skora? masz slaby poped? boisz sie kobiet?jak z owlosieniem?podaj wyniki badan hormonow
...
Napisał(a)
ja uwazam ze gigas, filemonb i nocommet to jedna osoba no ale dobra, moge sie mylic
"Ten tylko jest wolny,
kto na wysokość wstępuje bez uciech,
a schodzi z niej bez żalu..."
Polecane artykuły