bo 5000kcal to jedzą "zawodnicy" pracujący po 10h w hucie
albo kulturyści
albo- musiałbyś mieć ponad 190cm wzrostu i maraton uprawiać
tak czy srak, imo- "ździebko" przydużo
no i głuypio, co tu dużo mówic
tylko mięsnie popalisz tylko..a tłuszcz pozostanie
do poprawki
Right into the danger zone.. :>