Szacuny
22
Napisanych postów
13700
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
60920
Zidane mial jedynie dwa naprawde udane wystepny, z Hiszpania i Brazylia. W dwoch grupowych meczach gral BEZNADZIEJNIE, spowalnial akcje, gubil pilke, niecelnie podawal, w trzecim nie gral. Nastepnie dwa dobre mecze (po tym, jak sobie przepompowal krew, ale mniejsza o to ) i dwa juz troszke slabsze z Portugalia nie gral najlepiej. Byl dosc niewidoczny. W pierwszej polowie, jeszcze jako tako, ale w drugiej jakby zniknal. W finale gral przyzwoicie, ale nic ponad to, poza tym wszystko zepsulo to chamskie zachowanie. Wiec, nie wiem, skad jego postac w jedenastce turnieju.
Szacuny
13
Napisanych postów
16209
Wiek
37 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
131096
Złota piłka dla Niego tez sie wziela z niczego
Zidane był motorem napedowym Francji i zasluzyl na wyroznienie. I troche przesadzasz ze zagrał slabo na MŚ
Zmieniony przez - -Baca- w dniu 2006-07-16 16:22:56
Szacuny
22
Napisanych postów
13700
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
60920
ja podalem argumenty, u Ciebie ich nie widze, wiec dyskusja troche bezsensowna moze byc. w ktorym meczu oprocz 1/8 i cwiercfinalu byl motorem napedowym? ze Szwajcaria? a moze z Korea? a nagroda od fify to bylo ukoronowanie jego kariery, odchodzi wiec trzeba bylo go godnie pozegnac.
edit: Rob- 'MC Zidane gral genialnie przez caly turniej ' ogladales chociaz mecze Francji? bo, tak jak podziwialem jego gre w meczu z Brazylia, tak bylem zawiedziony postawa w meczu ze Szwajcaria, z Korea, z Portugalia nie gral tez najlepiej...
Zmieniony przez - erminho w dniu 2006-07-16 16:32:18
Szacuny
13
Napisanych postów
16209
Wiek
37 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
131096
Zidane mial wplyw na gre calej druzyny. Jego podania decydowaly o wyniku. On podchodził do karnych nie myląc sie. Ze Szwajcaria zagrał sredni mecz, z Korea juz troche lepiej ale spodziewano sie po Nim wiecej to fakt. Wspaniale zagral z Hiszpania zdobywajac asyste oraz bramke. Potem mecz rewelacyjny w Jego wykonaniu z Brazylia. Z Portugalia takze slabo nie zagral, wykorzytsal karnego i gral dosyc dobrze. No i finał moim zdaniem caly dobry. Ten wybryk na koncu nie usprawiedliwiam bo obaj sa winni Podania niecelne - za duzo ich nie mial, gubił pilke - chyba tylko w 1 meczu takze rzadko, spowalniał akcje - gdzie ??
Zmieniony przez - -Baca- w dniu 2006-07-16 16:48:16
Szacuny
0
Napisanych postów
233
Wiek
35 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
4474
w grupie cala Francja grala slabo a Zidane i tak sie wyroznial to dzieki niemu awansowali do finalu..wg mnie Zidane zawsze gra genialnie jego styl gry jest nie do podrobienia..i to jemu nalezy sie zlota pilka a nie jakiemus grosso czy klosemu to po prostu dobrzy pilkarze nic wiecej a Zidane byl jest i bedzie ponad nimi..
Siła bez sprawiedliwości to przemoc..sprawiedliwość bez siły to nieudolność..
Masutatsu Oyama
Szacuny
22
Napisanych postów
13700
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
60920
zgadza sie, ze jego podania decydowaly o wyniku, gra na takiej pozycji, ze tak powinno byc. on powinien kreowac gre, w koncu to srodkowy, ofensywny pomocnik. ze Szwajcaria zagral slabiutki mecz, z Korea kiepski. a jak o kims mowi sie, ze jest najlepszym pilkarzem mistrzostw to musi grac nie dobrze, a bardzo dobrze i to nie przez 2-4 mecze, a caly turniej, tak jak to robil np. Klose, ktoremu slaby wystep sie nie zdarzyl, czy Cannavaro, tudziez Pirlo. Zidane to wielki pilkarz, te mistrzostwa byly dla niego dobre, ale nic wiecej. akcje spowalnial w meczu ze Szwajcaria, dostawal pilki i zamiast od razu odgrywac do przodu, wolno przyjmowal pilke, holowal i tracil. gral zdecydowanie ponizej oczekiwan. obudzil sie dopiero w fazie pucharowej, a jak ktos zaczyna grac dobrze w fazie pucharowej to wedlug mnie nie moze byc najlepszym pilkarzem mistrzostw.
Szacuny
34
Napisanych postów
14568
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
53165
piłkarz mistrzostw nie musi grać wszystkich siedmiu meczów wspaniale Zidane strzelił gola w finale, w półfinale, asystował w ćwierćfinale przy jedynej bramce, a w 1/8 trafił w meczu przeciwko Hiszpanom. W grupie grał średnio, ale wtedy kiedy trzeba było to grał znakomicie i o to w tej całej zabawie jaką jest piłka nożna chodzi. Wielcy zawodnicy potrzebują wielkich spotkań. Zidane dla mnie jest piłkarzem wszechczasów więc może nie jestem w 100% obiektywny, ale wielu fachowych dziennikarzy wybrało tak samo.