Trening domatora i zwiększanie obciążenia

Witam
To mój pierwszy post na SFD. Do treningu w domu mam do dyspozycji drążek, hantelki 2x10 i 2x5(nie da sie łączyć cięzarków z 5-tek z 10-tkami ;/).
Mam ułożony trening dla domatora(nie przyniusł mi dużych efektów przez 4 miesiące ćwiczeń) prawdopodobnie jestem ektomorfikiem z tego co wyczytałem na forum wiec nad plan jeszcze zmienie dla ektomorfika. Wiek 17 lat waga 60kg. Niestety hantelki 10-tki nie będa mi wystarczały po pewnym czasie a nie mam możliwości za bardzo dokupinia dodatkowych ciężarków, jak zwiększać obciązenie dla ćwiczeń dla domatora ponieważ jak nie będe z czasem zwiększał obciążenia to nie bede też widział żadnych efektów.
z góry thx za pomoc

jeśli nie dokupisz obciążenia to masz dwa wyjścia, które i tak szybko staną się "bezużyteczne"- skracanie przerw między seriami i zwiększanie ilości powtórzeń/ale to tylko na krótką metę/.

możesz sobie związać sznurkiem hantelki

możesz wrzucić hantelki, żelazko, twardy dysk i ziemniaki do worka, lapać za worek i pompować, jak za malo ciężaru to dosyp piasku z piaskownicy.

możesz.....no sporo możesz

No trudno widze że będe musiał zwiedzić całą Warszawe żeby dokupić do mojich pasujące cięzarki albo spiłuje nowe troche jakby nie pasowały
a co do ćwiczeń takich jak pompki/podciąganie na drążku to wystarczy jedynie zwiększać ilość powtórzeń? ze względu że jestem ektomorfikiem staram się skracać trening jak najbardziej ale cięzko jest ćwiczyć dokładnie w ciagu 45 minut(jak czytałem jeden z artów na temat treningu dla ekto)