Trening plyometryczny

a pozatym to sie chyba nie da robic przysiadow tak zeby kolana nie wystawaly poza stopy

Jeżeli w taki sposób robisz/zamierzasz robić przysiady to życzę zdrowia Twoim stawom kolanowym

dokladnie, ja robie i nic nie wystaje, trzeba plecy trzymac proste i dupe dac do dolu i samo wyjdzie, bez kombinacji...naturalnie...btw prawidlowo robione przysiady wzmacniaja kolana...

z tym ze jak sie robi przysiady w okolicach 1-3 powtorzen to czesto wychodzi tak, ze bez wysuniecia kolan poza stope nie wstaniesz z ciezarem.

biore teraz kreatyne, w dni treningowe na silowni biore ja 2 razy, w dni bez treningu na silce raz. Myslicie ze jest sens brac dwukrotnie w dni treningu plyo?

bentyp ale mi chodziło o przysiady bez jakichkolwiek obicążeń wiadomo że im większy ciężar, tym trudniej zadbać o właściwą technikę. Ja mam problemy z nogami nawet bez treningu z obciążeniami :/ wczoraj przed południem sobie troche poskakałem a pod wieczór na boisku zaczął mnie boleć staw skokowy i kość za piszczelem(nie wiem jak ona się nazywa). Gdy ostatni raz byłem u lekarza ok. tydzień temu to mi powiedziano że to przeciążenie stawów itd. a ja przecież nie tykam sztangi :/

ja na szczescie mam kolana dosc mocne. dotrwalem do 9-10 tygodnia z 12 super dunk 3 (milo tego nie wspominam) i dopiero wtedy mnie zaczely bolec, wiec przestalem cwiczyc. pozniej jeszcze troche pobolaly i jest ok. teraz jak bola to bardzo zadko i krotko (gora 1-2 dzien)

ps. ja tez sztangi sie nie tykam ale bardziej ze wzgledu na plecy i kregoslup(tylko suwnica, prostowanie nog...)

pozdro

opłaca się kupić jakiś preparat z glukozaminą?? czy glukozamina wogóle pomaga na takie problemy ze stawami??

osobiscie nigdy nie stosowalem, ale pomaga w odbudowywaniu chrzastek stawowych, wiec mozesz sprobowac, jednak najpierw polecalbym poczytac opinie tych co uzywali. na forum jest troche tematow na temat glukozaminy
tak wiec wyszukiwarka i zapraszam do lektury

pozdro

Glukozamina wzbudza efekt placebo. Nie ma żadnego pozytywnego działania.

efekt placebo czyli?? czy chodzi o to że potem organizm nie jest w stanie jej sam wyprodukować??