To znaczy czesciowo :D
No bo tak skoro ktos bierze jakies suple i chce sie z nami podzielic efektami i wkleja foty to moim zdaniem jest wszystko ok. Bo ktos mogl go podkupic zeby to walnal rownie dobrze jak firmy ktore wybraly kogos do testow mogly go potem podkupic zeby pisal tak czy inaczej. Wkoncu i tak nie sprawdzi sie czy faktycznie tyle podniosl, i czy tam jest 1 czy 2 cm mniej czy wiecej. Wiec jak tak na sile weszyc to to wszystko moze byc sciema. Ale napewno dosyc wiarygodne sa testy kilku prodoktow roznych firm wtedy mozna byc pewnym ze zadna firma nei sypnela kasy prowadzacemu taki test.
Natomiast jak nie ma fotek to do kasacji, tu fakt bo co to za test bez fotek, pamietnik cyz co? Niewidze to nie interesuja mnie bzdury z dupy wysrane.
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski