AKCJA PAJACYK- pomóż głodnym dzieciom

tego nikt nie rozumie

mi wystarczy świadomość ze klikam, czy daja kase czy nie... ja świadomie pomagam komuś...


ale pajacyk wywiazuje się raczej z tego-tak przynajmniej przyjęto w TV i ogolnie...

cześć/

Matt5r:
stracilem zaufanie do wszelkich instytucji i osob, ktore mowia, ze pomagaja innym lub wrecz zebrza. Mam zle dosiwadczenia bo na koniec jak sie mocniej intetresowalem co dalej z tymi pieniedzmi to wychodzilo, ze jestem uzytecznym idiota

Cenie sobie bardzo szlachetnych ludzi, czulych na krzywde innych.Obawiam, sie jednak, ze nasz kraj nie wypracowal odpowiedniej bezinteresownej formuly pomocy biednym.

u mnie w bloku mieszkał taki dzieciak, który dalej żyje tylko dlatego ze funcacja pomogła mu, wraz z dobrymi ludźmi, którzy wpłacali kase na operacje.

chłopak miał chorobe-zanik mięsni, coraz cięzej chodził.. itp itd w ogole przykra sprawa..

Cześć/

Choroba to znacznie bardziej zlozona historia. Ludzie na glowie staja, zeby ratowac bliskich.

Wolę dać starcowi, który wozi wóżki niz dać zarabiać hipermarketom. Nie muszę chyba wymieniać jacy dobrzy oni są...

Jarzabek:

jakiz to niegodziwosci dopuszczaja sie markety?

Jesli nie chcesz, nie musisz w nich kupowac!

klik
Oby więcej takich akcji .
Pozdrawiam

Balik:
Dają przeciętnie 40 miejsc pracy - a zabieraja 200.
Praca w hipermarkecie to nie jest praca.
Poziom towarów jest bardzo niski.
Wyroby spożywcze - bardzo niski poziom - ale wiem z doświadczenia, że inspektorzy SANEPIDU boją się interweniowac tam.
Przeważnie hipermarkety to kapitał zagraniczny - nie dość, że pieniądze nie zostają w kraju, to jeszcze właściciele takich sklepów są traktowani bardzoooooooooo ulgowo w stosunku do innych przedsiębiorców.
Popieram polski rynek.
Dlatego też nie uświadczysz mnie w hipermarkecie.
Co z tego, ze niektore wyroby są tanie - skoro to kicha. W dodatku część wyrobów jest tania - a inne drogie są. Zresztą jakosć pozostawia wiele do życzenia. Za jakiś czas jak hipermarkety wykończą drobnych sklepoikarzy to zobaczycie co się moze stać.
W dodatku wyzyskuja pracowników.
Nie zpaominajmy o halach jakie się buduje.... Przykładu chyba nie muszę podawać.
Jakos bloki komunistyczne, budowane bardzo dawno temu (wyrażę sie brzydko) "stoją" do dzisiaj - a są krytykowane. Każdy chce aby było lepiej w Polsce, ajednak idzie po najmniejszej linii oporu...

Jarząbek po części ma racje...

Wykorzystywanie pracowników w supermarketach np. "BIEDRONKA" ile ludzi sie sądziło z tą firmą, ludzie tracili zdrowie poprzez prace w tym sklepie lecz z nimi sie nie da wygrać w sądzie chyba że sie ma w***** kasy i czasu na chodzenie po sądach
Pracownicy wypowiadali się co robią by mięcho nie śmierdziało i by go można ładnie sprzedać, wszystkie reportaże były nadawane przez stacje TVN, chyba domyślamy sie o jakie programy chodzi


pzdr Mań.