Sponsor w nazwie klubu??

Alianz Arena, Signal Iduna Park, ale jakie te firmy musża dawać kase, w porównaniu z polskimi sponsorami Kolportera, Lecha..., to są ceny niewyobrażalne

Jeżeli klub ma długa tradycje, i ma wielu kibiców, nie jest łatwo zmienić nazwe klubu. Chyba, że zatym naprawde poszły by duże pieniądze. Pamiętam jak nazwe GKS Katowice zastąpiono nazwą Dospel Katowice .. kibice nigdy się do tego nie przyzwyczaili. W Polsce najbardziej już chba się "utarła" nazwa Amica Wronki, a na drużyne z Kielc i tak każdy mówi Korona Kielce.

TOYOTA Arena (stadion Sparty Praga)

body no i własnie moim zdaniem to jest kwestia m.in.przyzwyczajenia ale nie tylko

to jest trochę dziwne. stadiony też się tak nazywają: veltins arena, signal iduna park,

w nazwie nie powinoo być nazwy sponsora
to jakoś psuje nazwe klubu
Kolporter Korona Kilece ...
lepiej jest Korona Kielce.

kiedyś była też Hoop Polonia Warszawa ...
Jutrzejsze derby stolicy mogły by wyglądać tak: Hoop Polonia Warszawa vs. Legia Daewoo Warszawa w rozgrywkach Orange ekstraklasy.

1.Jeżeli nazwa sponsora istnieje od początku istnienia klubu np. AMICA Wronki to spox, każdy jest przyzwyczajony, gdyż opcuje z tą nazwą od początku.

2. Gdy do nazwy klubu dodaje się tylko nazwę strategicznego sponsora, przyjęcie jej przez kibiców zależy w dużej mierze od płynności całej nazwy HOOP polonia Warszawa (beznadziejnie), natomiast Zepter-Śląsk Wrocław już jakoś pasuje.

3. Gdy nazwę klubu zamienia się nazwą firmy sponsorującej (wyżej wspomniany Dospel Katowice) dla mnie, osobiście jest to nie do przyjęcia.

Sam nie wyobrażam sobie, by moja Pogoń miałaby się nazywać Pogoń Ptak Szczecin (d****nie brzmi) czy też (nie daj Boże) Ptak Szczecin

ja osobiscie wolalbym zeby nazwy klubow sie nie zmienialy. Raz jak czytalem o jednym polskim zawodniku to malo ze smiechu nie padlem w rubryce kulby pisalo mnie wiecej tak:

1996-1997 Petrochemia Plock
1997-1999 Petro Plock
1999-2002 Orlen Plock
2002-2003 Wisla Plock

czy to nie jest smieszne i zaraz zalosne jak nasza liga ma byc pozniej powaznie traktowana za granica co do sponsora mysle ze daloby rade go zadowolic bez tego numeru np. sponsor na koszulkach dobrze by bylo gdyby logo sponsora bylo w barwach klubu na calym stadionie tylko reklamy sponsora, logo na biletach na roznego rodzaju stanowiskach komentatorskich, salach konferencyjnych , w miejscach hgdzie udzialane beda wywiady dalo rady by to zrobic

wg mnie to całkiem normalnie.
Sport jest komercjalizowany. Chcesz dostać wiecej pieniedzy - musisz umieścić nazwe w klubie.

Także kwestia czasu i przyzwyczajenia się do takiej nazwy. Np od tego roku Ekstraligowy klub żużlowy Apator Toruń już nie występuje pod tą nazwą. Po iluś tam latach (liczonych w dziesiątkach) sponsor wycofuje się z nazwy. Klub z Rydzykolandu powraca do "historycznej" nazwy KS Toruń (kiedyś jeszcze mieli w nazwie Stal).

Ale tam, gdzie sponsor zmienia się co rok-dwa, nazwa klubu w oczach kibiców pozostaje niezmieniona:
Jutrzenka, Bractwo, Point'S, Plusssz czy ostatnio Budlex (już trzeci sezon)
to człony w nazwie żużlowego klubu Polonia Bydgoszcz

Tak naprawdę, to jaka jest oficjalna nazwa drużyny występującej w lidze (bo defacto zarestrowana w Sądze nazwa pozostaje niezmieniona) jest bezznaczenia. Nieczęsto nawet prasa niepodaje tych członków. Jedynie spkier podczas meczu musi o tym pamiętać