SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

białka sojowe- cała prawda!! pomóżcie mi obalić mity!!!

temat działu:

Odżywki i suplementy

słowa kluczowe: , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 107985

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Charon ZASŁUŻONY
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 5388 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 111118
Miałem na myśli dodanie węgli, bo nie wiem czy wypicie litra mleka naraz to dobry pomysł

Beatus, qui prodest, quibus potest

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 8194 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 21398
No raczej niezbyt dobry :D chyab ze kibel jest blisko :D Dlatego w tych badaniach polecano mleko kakaowe (czyli z kakao rozpuszczalnym) ja planuje tez troche sacharozy dozrucac po treningu napewno nie zaszkodzi. Mysle ze proporcje : 500 ml mleka, 8 lyzeczek kakao rozpuszczalnego , 4 lyzeczki curku, powinny byc ok, scharoza bezposrednio po treningu raczej nie zaszkodzi :D

“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 386 Napisanych postów 37478 Wiek 4 lata Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 126446
leyus -jeśli masz jakieś nowości w stosunku do tego co już przedstawiłeś to mogę z tobą podyskutować bo jeśli nie to nie ma praktycznie o czym, wiec jeśli tak to wal smiało/mam nadzieję że będzie to miało choćby trochę uzasadnienia teoretyczno-praktycznego/ a mniej będzie pewnej chęci jakby "przeciągnięcia wszystkich na stronę tych ludzi którzy nie jedzą mięsa"...?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 8194 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 21398
Buehehhehe apokalipsa rozsmieszasz mnie, uwazam ze miesko to swietne bialko, nikt tego nie zaprzecza. Ponadto jem rybki i jestem lakto ovo wegetarianinem, i nie zagladam nikomu do talerza za to widze ty masz cos do wegetarian?

Nie am nad czym dyskutowac? Rozumiem ze ze wszystkim co tu pisze sie zgadzasz :D Wiec faktycznie nie ma nad czym dyskutowac :D
Jakbys nie zauwazyl porownalem z odzywkami whey sojavit wiec wiesz apokalipsa, whey tez jem, bardzo chetnie, wiec jaki interes tu ma rzekomo namaiwanie do wegetarianizmu? Spadla wam sprzedaz wheyow po tym poscie? A mzoe glutaminy bo to z tamtad tu trafiles? Szef sie wkurzyl musisz mi na wegetariaznim wjechac ? Takie osobiste podjazdy to wiocha.

“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 386 Napisanych postów 37478 Wiek 4 lata Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 126446
nie, nie... leyus daj spokój, wiochą jest w moim odczuciu uważanie kogoś kto nie chce się nawrócić z jedzenia mięsa zwierząt rzeźnych bo to cię chyba boli i dlatego jesteś wegetarianinem/powiedzmy pewnego rodzaju wegetarianinem/, ale nie do tego zmierzałem pisząc do ciebie w ten sposób, znowu z niewiadomych powodów doszukujesz sie czegoś czego nie napisałem, nie wjeżdzam ci na wegetarianizm, wprost przeciwnie, żadna tego typu postawa nie jest dla mnie czyms złym, napisałem tak bo nie wiem czy świadomie, czy nieświadomie/przynajmniej tak to wygląda/ próbujesz przekonywać do swego stylu/nie wiem, może się nie rozumiemy ale choćby nutka w tą czy w tą stronę będzie rzeczywiście nietaktem/ więc nie powinieneś czynić mi tego typu zarzutu bo równie dobrze można i tobie zarzucić przeciwny.

białko sojowe jeśli już chciałbys wiedzieć pomimo pełnowartościowości aminogramu/o tym sie mówiło od kąd pamiętam zawsze/ ma jak każdy rodzaj białka swoją specyfikę związaną z połączeniami zarówno samych aminokwasów tworzących właśnie swoisty rodzaj białka/swoisty dla każdego gatunku/ i przez to niestety białko soi dopóki nie zostanie zhydrolizowane będzie ustępowało wchłanialnosci/szybkością i ilością/ białkom np. serwatki/poprawia tu sprawę izolat ale nie do końca/
biłko soi ma również swego rodzaju trudno rozwiązywalne połączenia z innymi substancjami o czym chyba wiesz więc jest to tym bardziej trudne do przeskoczenia.
nie chce mi sie w tej chwili pisac o szczegółach bo mam nadzieję że to przynajmniej obrazowo przedstawi ci problem, no i oczywiście muszę się kiedyś wyspać.
no i mam nadzieję, że ton zmieni się radykalnie na bardziej przyjazny/mniej napięty bez wyjazdów/
dlatego jeszcze raz pozdrawiam choc nie przepraszam tak jak Sławek bo nie widzę powodu!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 386 Napisanych postów 37478 Wiek 4 lata Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 126446
Spadla wam sprzedaz wheyow po tym poscie
A mzoe glutaminy bo to z tamtad tu trafiles?
Szef sie wkurzyl musisz mi na wegetariaznim wjechac ?
- no i prosiłem cię żebyś nie rozmawiał z tego poziomu bo sam się dyskredytujesz- nie używaj pomówień w walce bo to w moim odczuciu chwyty poniżej pasa, bo to nie boks a ty chyba nie Gołota, a ja nie Riddick Bowie i nie będę płakał a przeciwnie/choć takowej taktyki nie stouję nigdy...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 8194 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 21398
apokalipsa - powiem tak, zebys nie mial watpliwosci jak najbardziej popieram jedzenie miesa, a porownanie wheyow do sojowych odzywek ? Gdzie tu przekonywanie do sowjego stylu/wegetarianizmu? Przeciez obie jem ! Napisalem tylko dlaczego odzywki sojowe uwazam za dobre, wheye tez uwazam za dobre, sojwe sa tansze. Wiec gdzie tu widzisz lansowanie sowjego stylu/wegetarianizmu?

Co do tonu, to zle mnie odebrales, w zadnym wypadku nie chcialem utrzymywac zlego tonu, moze zrobilem to nie celowo starm sie dyskutowac o argumentach nie o emocjach. Odebralem twoje pisanie o moim wegetarianizmie jako atak, bo ani razu w tym poscie nie namawialem nikogo do wegetarianizmu i pisalem ze wheye sa rownie dobre! Z tad moja odpowiedz. Z tym spadkiem sprzedazy to byl leki zart, moze faktycznie mogles go zle odebrac, przeciez wiaodmo ze moje posty nie moga miec wplywu na sprzedaz wasza wiec tak zazartowalem mysalem ze tak to bedzie odebrane. Jezeli urazilem to przepraszam tym razem ja.

Co do soji, nie bierzesz pod uwage kilku rzeczy, to ze bialko wolniej sie wchlania , lub jest powiazane mocno z niektorymi substancjami, moze byc traktowaen przy pewnych celach treningowych takze jako zaleta. A co do aminokwasow, kraza takie mity (wpisz w wyszukiwarce soja sam zoabczysz jak czesto powtarzane) wiec tu mialem na celu wlasnie takich obalenie. Rowniez pozdrawiam.

“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 386 Napisanych postów 37478 Wiek 4 lata Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 126446
Leyus -ja wiem, że białko sojowe/te z odżywek i troche te z żywności/ nie jest w każdej sytuacji złe bo jak wiadomo i słusznie zauważyłeś b. wiele zależy od celu, mnie nie trzeba przekonywac że np. białko które lepiej sie wchłania czasem może być gorzej spożytkowane i odwrotnie białko gorzej absorbowalne może być lepsze w pewnych okolicznosciach, pewne białka mogą funkcjonować właściwie tylko jako pewien dodatek/bo w innym razie nie mają bardzo sensu... itp./
nie wiem, może poprostu wynikało z tego czy owego że chcesz postawić ogólną tezę że białko sojowe jest conajmniej tak dobre jak kilka innych uważanych powszechnie za lepsze i może stąd przesadziłem może troszkę z krytyką...
jeśli chodzi o wegetarianizm to wszedłem na ten temat poprostu by zwrócić twoją uwagę ku zastanowieniu się czy refleksji czy ten twój styl nie rzutuje na ogólne spojrzenie na białka/a nie powinien- rozumiesz chyba co mam na mysli[to taka cieniutka jakby nić podświadomości którą czasem trudno wyczuć]- myslę że jednak nie aż w tak dużym stopniu -więc oki.

no i jeszcze jedna sugestia odnoście stylu pisania, że tak to nazwę- wiesz ja często staram sie pisać obrazowo i często może i ryzykuje niezrozumieniem, ale raczej złych intencji nie mam nigdy...

no i wolny czuję sie jak ptak i jestem- pomomoo, że czasem przykleja mi się peną etykietę... jak ty- więc w tym kontekście piszałem...

no i na koniec wyrażę zadowolenie z tego, ze chyba porozumienie stało się naszym udziałem bo widzę dużo zbeżności w sumie...

pozdrawiam!

Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2006-04-07 21:12:19
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 8194 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 21398
również jestem zadowolony z porozumienia :)

Co do szczegółów używanie stwierdzenia "białko gorzej absorbowalne" sugeruje, że białko nie jest w pełni wykorzystywane przez organizm, natomiast obaj wiemy, że nie ma metod które by w pełni to sprawdzały, a BV jest chyba najstarszą metodą do której przywiązali się sprzedawcy odżywek i w praktyce odzwierciedla raczej tylko szybkośc wchłaniania. Są już nowsze metody ale i tka nie dają one 100% pewności w jakim stopniu nasz organizm wykorzystuje dane białko. Dodam tlyko, że te najnowsze stawiają białko sojowe na rowni z innymi (rośliny strączkowe odpadły, lipa) i stwierdzają, że prawie wszystkie białka są rownie dobrze wykorzystywane, choć jak podałem nie idzie tego stwierdzić na 100%!

Osobiście unikam soji w diecie, bazuję raczej na serach, rybach, jajkach.Oprócz rekreacyjnych dni w których luzowałem z dietą nie jdałem jej od ponad roku. To chyba najlepszy dowód na to, że nie ma ona nic wspólnego z moim stylem życia :) Nie jem Z prostego powodu, to białko wolnowchłanialne, i dłuuuuugo jestem po nim syty, więc potem cięzko z apetytem na anstępny posiłek, bło by idealne na noc, gdyby nie dużo węglowodanów więc i tu go nie stosuję. Choć nie wykluczam, że dodatek soji to w pewnych wypadkach wręcz obowiązek, np przy cyklach SAA ze względu na zdolność soji do regulacji estorgenu!

Tez posta nie miała być więc "zostań weganem " bo weganizm to nie zdrowa dieta, chyba, że się ją naprawdę dobrze zbilansuje. Ani jaroszem którym w praktyce jestem (bo rybki jem ), a mięso uważam za niezdrowe.... tak samo jak jajka, sałatę, mleko, rybki wędzone i wiele innych rzeczy które jem :)
Teza posat miała być: "IZOLACIK SOJOWY BęDZIE TAK SAMO DOBRY DLA AMTORA JAK WHEY, KAZEINA CZY KAżDA INNA ODZYWKA BIALKOWA!!!" Dlaczego? Osobiscie uwazam ze amator nie odczuje roznicy po wzieciu, izolatu sojowego, a po wzieciu whey. Tak samo mysle ze nie odczuje jak na sen wezmie wheya zamaist kazeiny. Takie detale moga dostrzec profesjonaliscie o ile i oni moga bo co do sporej ilosci mialbym obiekcje, ale napewno nie amatorzy. Skoro nie widac rzonicy to po co przeplacac?

Mam nadzieje ze cel posta jest teraz jasny :) Dlatego byl on w : Odżywki i suplementy a nie w "Odżywainie" . Normalna soja ma tuzo wad ale i zalet, bialeczko sojowe jak sie z nim nie przesadza ma juz duzo mniej wad a nadal wiele zalet ! :)

“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 386 Napisanych postów 37478 Wiek 4 lata Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 126446
wiesz, może będę niezbyt precyzyjny ale powiem że najlepszą miarą jakości białka dla mnie osobiscie jest to czy przynosi oczekiwane efekty, tzn. czy sprawdza się w określonych sytuacjach- i ten zwrot chciałbym podkreślić/powie ktoś jak można to odczuć, ale można- poprostu trzeba znać swój organizm i wiedzieć co i jak, jak dane rzecz działa że tak powiem w uproszczeniu, no i stosować adekwatnie do sytuacji/

jak powiedziałeś na poziomie amatora nie widać różnicy, myślę że są wyjątki w tym względzie, ale ogólnie można powiedzieć że nie ma przeszkód w używania białka sojowego ale tu wskazany umiar/jednak pewne proporcje bo i inne białka jak i białka serwatkowe są b. potrzebne/
no i nie bez znaczenia pozostaje fakt który podałeś ze swojej praktyki, tzn. pewne zmniejszanie apetytu/a czasami to naprawdę ważne bo niewielki przedział kalori decyduje o efektach albo ich braku/

no i chciałbym jeszcze napomknąć trochę chyba zapominany fakt/albo marginalizowany/ także i w przeróżnych badaniach odnośnie przyswajalności białek, że b. dużą rolę wyznacza tu stan organizmu/jego odżywienia a więc zapotrzebowaie na białko- gdy zaspokojenie jest niemal pełne że tak to określę wtedy białka o słabszej wchłanialności niestety tracą na tym jeszcze wiecej/.




Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2006-04-07 21:50:35
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Redukcja

Następny temat

Xp + TCM... ile caps brac dziennie do Xp ?

WHEY premium