problem z kolanem

kilkakrotnie wyskakiwala mi rzepka w kolanie, niedlugo zaczne treningi na silowni kolega mowi ze przysiady wzmocnia mi nogi i rzepka przestanie wyskakiwac, czy w moim przypadku wskazane sa przysiady i czy jak wzmocnie nogi to skoncza sie problemy z kolanem??

(dane w profilu nie sa moje
ja mam: 15 lat 184cm 60kg i dopiero zaczynam cwiczyc)

Ja na twoim miejscu najpierw zaczalbym od cwiczen izolowanych na maszynach z lekkim obciazeniem zeby wzmocnic troche mięśne nóg. Dopiero po jakims czasie przystapilbym do przysiadów i tez zacznij od malych obciazen.

Z tym bedzie problem bo robimy wlasna silke i do dyspozycji bedzie tylko sztanga i sztangielki, kolega mowi ze moga bys przysiady ale na malym ciezarze , czy mozna je czyms zastapic majac tylko sztange??hack przysiady? wykroki? syzyfki?

szkoda, ze nie macie maszyny bo bylaby ona najlepsza.

Niestety wszelkie wykroki takze nie bardzo sa polecane na poczatek w twoim przypadku. Jesli nie masz wyboru to sprobuj na poczatku przysiady z naprawde maly ciezarem ale wieksza iloscia powtorzen. Zobacz jak sie kolano bedzie zachowywalo jesli bedzie wszystko ok to z tygodnia na tydzien zwiekszaj obciazenie. Pamietaj jednak, żeby ta progresja nie byla zbyt nagla.

Mozesz tez zrobic sobie sam w domu takie spoko cwiczonko poprawiajace stabilizacje stawu kolanowego.
MIanowicie kladziesz stope na pilce (np. do nogi, kosza), ktorą napompuj tak na 70%. Dajesz na nia pewnien nacisk - tak zeby powstalo w niej zaglebienie. Nastapnie przenosisz ciezar na pilce w rozne strony (za pomoca nacisku) i jednoczesnie starasz sie utrzymac stope w jej centralnym polozeniu.
Troche to ciezkie do tlumaczenia ale mam nadzieje, ze jest zrozumiale.