Gdzie trenujecie

spoko nic sie nie stalo

B-Real pamietam, że w "nasze zdjecia" to Ty byłes Rasta Spamer, a tutaj ni widu ni słuchu

witam wszystkich.
co powiecie na temat silki w agacie?

Za***ista siłownia!Wyposażona na "Sewimie"(mój ulubiony sprzęt,zresztą gdzie indziej są maszyny na wolne ciężary typu Hammer Strenght?!)O atmosferze nie wspomnę,zwłaszcza,że mogę obserwować przygotowania i różne okresy treningowe zawodników(Masza szykuje się do M.P. waży "paczkę",a mięcho chce z niego wyleźć na zewnątrz ).Nawet Pudzian czasem wpada!Jego przysiad 300kg,przy mocno "pracującym" gryfie,zrobiłby chyba wrażenie na każdym...Dla mnie w Łodzi nie ma drugiego,takiego miejsca,choć są może jeszcze ze dwa kluby,w których ostatecznie mógłbym trenować.KREW,POT I ŁZY-to moja treningowa dewiza!Ale o tym przecież już wieciePozdrawiam.

Faktycznie, w Agacie jest całkiem kozacko, kilka razy tam byłem..

Ja trenuję na rajskiej - to też konkretna (i hardkorowa pod każdym względem) i prawilniacka siłka

A prezes i jego wrzuty są legendą samą w sobie

BodyLine - mówiąc o maszynach HammerStrength masz na myśli te wmaszyny typu "rusztowanie", na które się zakłada talerze? Na rajskiej też taką mamy, tez Sewim`a (ja nazywam ją "międzyplanetarką" - bo wygląda troszkę jak kapsuła na inną planetę ), ale w agacie zdaje się jest dodatkowo podobna,ale odwrotna, do cwiczeń na plecy...

Zmieniony przez - Don Pawson w dniu 2006-04-03 20:02:37

Dokładnie takie maszyny mam na myśli.Pozdrawiam Don.Wpadnij kiedyś na trening.Dobrze się spocimy.

Bodyline powiedz cos wiecej o tej silce.. Bo teraz szukam silki niedlugo będe mial wiecej czasu i zamierzam znalezc jakas konkretną mordownie pozdro

Stary,co bym nie powiedział,nie oddam atmosfery tam panującej.Sprzęt jest wyjątkowo zadbany i nie ma opcji,zeby choć przez chwilę był nie sprawny.Spotkasz tam kilku ludzi,którzy chętnie udzielą Ci odpowiednich wskazówek.Dla mnie jako instruktora,niewątpliwą zaletą jest obserwowanie przygotowań zawodników do mistrzostw.Masza jest klasą sam dla siebie.To co widać w ubraniu jest tylko namiastką jego klasy.Takich mięśni nie widuje się na codzień.Ja nie preferuję pseudosiłowni,gdzie "kołnierzyki" trenują w białych rękawiczkach,na sprzęcie,który wykonuje trening za nich,uważając przy tym,żeby przypadkiem się nie spocić.Możesz wykonać tam hard core'owy trening,motywując się wyglądem takich "smoków" jak Andrzej.Sam nie jestem ułomkiem(zobacz foty) ale przy nim wyglądam jak smyk z "Figoraju",który,nota bene znajduje się nad siłownią.Wszyscy się znają i szanują.Jeśli trenujesz walkę,to możesz zapisać się na indywidualne zajęcia z boksu,pod okiem fachowca.Polecam i zapraszam,będziemy mieli okazję się poznać i razem trenować.

Widzialem Twoje foteczki - wygladasz masakrycznie :) Zagadalem nawet kiedys do Ciebie na gg ale nie odpisales. Wpadlbym na ta silke jakos pod koniec kwietnia / poczatek maja kiedy unormuje sie sytuacja ze szkola ( klasa maturalna) Jak cos to dam znac na gg to sie jakos umowimy co i jak bo tak samemu to dziko będzie, przeciez nie wpadne do Was tam i nie powiem " siema chcialem pocwiczyc " :P:P pozdro

Bodyline - w jakich godzinach jesteś w agacie?